[Focus 2004-2008] Skrzypienie w przednim zawieszeniu.

[Harun]

Odświeżam starocie. Od pewnego czasu przy jeździe po nierównościach, gdy pracuje cała buda, to słyszę dźwięk jakby ugniatanej gumy (z prawej strony z przodu). Gumy stabilizatora już wymieniłem i przy okazji sprawdzane było zawieszenie. Brak luzow. Jakieś pomysły?

[headbanger]

Mam podobnie. Robiłem dziś przegląd i pan mi powiedział że to łączniki stabilizatora. Da się to wymienić samemu? Robił to ktoś 'pod blokiem'?

tapniente ze srajfona

[gik]

Pewnie, że się da, to tylko dwie śruby, potrzebujesz klucz oczkowy 15 i chyba 17 do skontrowania. Potrzebujesz też drugi lewarek, ponieważ po odkręceniu śrub łącznik będzie sklinowany i go nie wyciągniesz.Musisz podnieść do góry wahacz (podkładając podnośnik pod sworzeń) i pięknie się łącznik wyprostuje. Wkładasz nowy skręcasz i po robocie.

[headbanger]

Dzięki za instrukcje. Muszę tylko trochę czasu znaleźć żeby to ogarnąć.

tapniente ze srajfona

[miery]

Ze 3 tygodnie temu jedną sztukę wymieniałem. Trochę powalczyć trzeba, dobrą godzinę odkręcałem. Największe problemy robił ten plastik ze śrub samokontrujących. Dlatego nie odkręcaj na maksa, tylko do oporu i trochę skręć, szczotką usuwasz plastik i rdzę i dalej odkręcasz.
Co do śrub to dolna nakrętka była większa u mnie.

[headbanger]

Udało mi się wymienić ale strasznie sie mordowałem z tym. Nakrętka na stabilizatorze była przekręcona i obracała się w miejscu więc musiałem ją rozciąć. Miejsca mało, kątówką nie podejdzie więc musiałem się szarpać z brzeszczotem w ręce ale opanowałem i cisza nastała.

tapniente ze srajfona

[Wayne]

Odświeżę.
Poczytałem na forum co może z przodu skrzypieć jak stary tapczan i w sumie wywnioskowałem, że jest tutaj opisane wszystko co podejrzewałem. U mnie skrzypiało słyszalnie z prawej strony i powiem co zrobiłem by znaleźć i myślę, że usunąłem to na parę lat. Co najważniejsze bezkosztowo i w ciągu 1/2h.
Szukałem wszędzie. Kolega bujał. Mam stetoskop warsztatowy ale i tak nie udało mi się w 100% powiedzieć gdzie skrzypi, gdyż dźwięk się "nosił" po elementach zawieszenia. Odkręciłem łączniki stabilizatora po obu stronach i nadal skrzypiało, ale mogłem je i gumy stabilizatora wyeliminować.
Włożyłem rurę w prawy przedni wahacz i ruszałem na lewo i prawo i ostatecznie padła decyzja, że winowajcą może być przednia tuleja wahacza lub sworzeń. Samochód mam około 6 lat i nie wiem kiedy to było wymieniane, więc postanowiłem kupić przednie tuleje wahacza i sworznie.
Zacząłem rozbierać prawą stronę. Po zdjęciu koła odkręciłem od wahacza wspornik łącznika regulatora świateł. W tym miejscu dodam, że występuje on tylko w tych samochodach, gdzie jest samoregulacja świateł mijania, np., przy oryginalnych lampach ksenon.
Okazało się, że ten łącznik (wygląda jak łącznik stabilizatora, tylko jest o wiele mniejszy i wykonany z plastiku), w ręku skrzypiał na przegubach. W imadle udało mi się wyciągnąć kulki z gwintami z plastikowych gniazd i okazało się, że są całe pordzewiałe. Czyszczenie szczotką drucianą, gniazda na 10 min. do WD-40, wysuszenie, włożenie smaru teflonowego i złożenie.
Efekt końcowy - cisza. Na szczęście w zaprzyjaźnionym sklepie w moim mieście części nie rozpakowane mogę oddać.
Być może komuś się przyda, bo ja z tym walczyłem około 3 tyg.

[Marcyś 1]

Spryskałem górne mocowanie amortyzatorów smarem do łańcuchów rowerowych i przestało skrzypiec