[Mondeo 2014- ] 1.5 160KM - częste awarie

[macrusz12]

Cześć,

Zamierzam kupić Mondeo MK5 1.5 160KM.
Jakie sa częste awarie w Mondeo MK5 1.5 160 KM?
Czy awarie szklanek i pompy to częsty problem?
Czy problem z kilku-kilkudziesięciu sekundowym „cykaniem” został rozwiązany?

[WoojO]

Jeżdżę od 2015. Mam 100 tyś na liczniku. Jedyna awaria to padnięta pompa wody przy 75 tyś. Chyba się zatarła i zaczęła wydawać dziwne odgłosy ale dałem radę wrócić z okolic zakopanego do domu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Oprócz tego leję benzynkę i jeżdżę. Nie wiem co to znaczy problem z cykaniem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Silnik wydaje różne odgłosy ale to po prostu pracujące podzespoły.

[BiPi]

Napisał WoojO Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jeżdżę od 2015. Mam 100 tyś na liczniku. Jedyna awaria to padnięta pompa wody przy 75 tyś. Chyba się zatarła i zaczęła wydawać dziwne odgłosy ale dałem radę wrócić z okolic zakopanego do domu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Oprócz tego leję benzynkę i jeżdżę. Nie wiem co to znaczy problem z cykaniem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Silnik wydaje różne odgłosy ale to po prostu pracujące podzespoły.

Cykanie jest i tyle ale oprócz tego nic sie nie dzieje.
Ja po chipie jestem i tez juz sporo kilometrów zrobiłem bez awaryjnie.

[Kuroyasami]

U mnie zrobione 84 tysiące i też bez problemu. Wymiana oleju i filtrow co 10 tyś. Póki co brak niepokojących objawów.

[Winxx]

Jeśli trafisz zadbany,niezajechany egzemplarz,to nie będziesz wiedział co to awaria.Mój 81000 km,od roku u mnie przejechał 20000 bezproblemowo.

[Pulse]

Kupiony w lipcu 2015, teraz 75 tysięcy przebiegu.
Jedyna rzecz robiona to sprzęgło. Temat tu opisywany. Od początku wyło przy ruszaniu z jedynki, zwłaszcza przy obciążeniu. Serwis przez 3 lata twierdził, że ten typ tak ma, po czym chyba w 2018 auto otrzymało wezwanie serwisowe do wymiany kompletnego sprzęgła. Wymieniono i wszystko chodzi tip top.

[skubidoo1]

Kupiony rok temu wersja USA/1.5 ecoboost .Brak awarii.

[pozeracz_grzechow]

Cześć Wszystkim,

Chciałem przestrzec forumowiczów przez lekceważeniem ubytku płynu chłodniczego, który był kilka razy poruszany na forum. Moje auto kupione nowe w październiku 2016 r. obecnie przejechane 42 tys. km (1.5 benzyna). Jak wiemy zawsze ASO tłumaczyło że tak może być i nic złego się nie dzieje. Podsumowując, w aucie jest do wymiany cały silnik, nie ma sensu go ratować, wszystko jest zniszczone, łącznie z turbo. W moim przypadku na szczęście jest jeszcze gwarancja, ale bez tego to nie było by miło.

W zasadzie auto do ostatnich chwil jeździło normalnie. Płyn od początku ubywał w niewielkich ilościach (na te 3,5 roku ubyło go łącznie jakieś 1,2 litra), ale ostatnie 1 tys. km dwie dolewki od min do max) i pojawienie się czarnych paprochów w zbiorniczku). Następnie nagłe odpięcie jednego cylindra i oczywiście poszarpywanie, no i kontrolka....Mam wrażenie że uszczelka pod głowicą musiała być od początku trafiona, tylko mało jeżdżę i musiało się to na tak długi czas rozciągnąć (ale nie znam się za bardzo na mechanice więc nie będę gdybał).

[Bladerx23]

Napisał pozeracz_grzechow Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Cześć Wszystkim,
W zasadzie auto do ostatnich chwil jeździło normalnie. Płyn od początku ubywał w niewielkich ilościach (na te 3,5 roku ubyło go łącznie jakieś 1,2 litra), ale ostatnie 1 tys. km dwie dolewki od min do max) i pojawienie się czarnych paprochów w zbiorniczku). Następnie nagłe odpięcie jednego cylindra i oczywiście poszarpywanie, no i kontrolka....Mam wrażenie że uszczelka pod głowicą musiała być od początku trafiona, tylko mało jeżdżę i musiało się to na tak długi czas rozciągnąć (ale nie znam się za bardzo na mechanice więc nie będę gdybał).

Skąd to znam u mnie auto od tygodnia u mechanika uszczelkę wydmuchało pomiędzy 2 a 3 cylindrem. Płyn ubywał od kupna - w Aso cicho sza na teście szczelności nic nie wychodziło(gwarancja się skończyła). Jestem przekonany że od początku uszczelka była trafiona. Teraz 90 tyś km i naprawa z 5 tys złotych min, do Aso nigdy mnie już nigdy nie zobaczy partacze :Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. temat założyłem odnośnie awarii mojego auta