odświeżenie i zabezpieczenie lakieru tanim kosztem???

[mopato10]

Witam. W dziedzinie autodetaligu jestem całkiem zielony. Auto myję na myjni bezdotykowej lub na działce. Ponieważ samochód zakupiony 8 miesięcy temu ma bardzo ładny lakier chciałbym go w tym stanie utrzymać. Zaznaczam że chcę to zrobić jak najtańszym kosztem ,bez użycia maszyn polerskich itp.
Poczytałem trochę, pooglądałem youtube i zdecydowałem się na takie produkty:

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Czy myślicie że taki zestaw dla początkującego amatora będzie ok?
Dziękuję za wszelkie sugestie
Pozdrawiam

[sylwesterz]

Ja tam się nie znam, ale na moje brakuje dobrego szamponu na początek i być może jakiejś pianki aktywnej, jeśli auto bardzo brudne. Poza tym jakieś mikrofibry do mycia.

Zajrzyj do poradnika na forum KA, uprzedzam, że możesz tam zginąć na długie miesiące:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[r2d2_dawid]

Wiesz @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] , jest taka zasada że nie glinkuje się lakieru jeśli nie będziesz przeprowadzał korekty lakieru. Istnieje ryzyko porysowania.

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

O powłoce K2

[sylwesterz]

Czy na pewno? Glinka należy do bardzo delikatnych materiałów ściernych, poza tym używa się z lubrykantem. Równie dobrze możesz zarysować podczas mycia, ale to wszystko z powodu nieuwagi, a nie właściwości materiału, którego używasz.

[r2d2_dawid]

Tak mówi wiele poradników.
Tak mówił mi mój detailer , tak podpowiadali w sklepie detailingowym.
Nie jestem ekspertem ale tak jak piszesz można i przy myciu porysować więc i przy glince równie dobrze. Z tego co mi wiadomo , chodzi o to aby minimalizować ryzyko powstania rys , więc jeśli nie będziesz polerował to można glinkę pominąć , czyli pomijasz jakąś tam (nawet małą) szanse powstania dodatkowych mikro zarysowań.

[sylwesterz]

Tylko, że inne poradniki mówią, że bez dokładnego wyczyszczenia powierzchni (co ciężko zapewnić bez glinki) nałożony kolejny preparat będzie znacznie krócej trzymać.
Wychodzi, że to rozważania pomiędzy szkołą falenicką i otwocką, więc warto, by OP wiedział o obu możliwościach.

[r2d2_dawid]

No fakt, przygotowanie powierzchni to podstawa. Nie znam tej powłoki ale np. wosk Fusso ma też środki wypełniające drobne zarysowania. Jest trwały i daje niezły efekt hydrofobowy. Może to byłby złoty środek? Nie daje ochrony UV.

[gusiak11]

Napisał mopato10 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Czy myślicie że taki zestaw dla początkującego amatora będzie ok?

Jeśli auto ma 8mc to ja bym glinkowanie odpuścił, nie mając wprawy i zaplecza możesz narobić więcej szkody niż pożytku. Na rynku jest wiele glinke twarde/średnie/miekkie i jeszcze wiecej lakierów samochodowych, dziś lakiery ekologiczne są bardzo miękkie i naprawdę czasem rysują sie od przecierania miękką firbrą, jaki masz Ty tylko Ford wie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Co do zestawu brakuje w nim tak pisali poprzednicy, aktywnej piany, szamponu i dobrej miekkiej rekawicy to jest podstawa sukcesu utrzymania lakieru auta w dobrej kondycji . Takie tam detailingowe akrana jak mycie na dwa wiadra to juz jak kto woli.
Dla początkującego detailera odpuścił bym tą powłokę i zamienił ją na dobry wosk z dobrym cleanerm i sądzę że z efektu będziesz zadowolony a położenie powłoki tez proste nie jest szczególnie w warunkach nie profesionalnych ale każdy robi jak uważa to jest tylko moje zdanie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[slawomirro]

Napisał gusiak11 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

dziś lakiery ekologiczne są bardzo miękkie i naprawdę czasem rysują sie od przecierania miękką firbrą, jaki masz Ty tylko Ford wie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Przecież wystarczy zmierzyć grubość lakieru. Miękkie lakiery mają fabryczną powłokę cienką 20-80 mikronów, średnie 80-140, twarde więcej niż 140.
Mikrofibra też jedna drugiej nierówna, ale te 350g, czyste i często zmieniane nie porysują niczego.

natomiast środka jakim jest K2 to bym nie polecam. Raz nim robiłem jedno auto i po naniesieniu powłoki wyglądało super, błysk, hydrofobia, bajka. To było w czerwcu, a wiosną następnego roku śladu nie było po efekcie tego specyfiku. Nawet rok się nie utrzymał, a z tego co wiem, nie był myty często, więc ilość myć nie wykończyła powłoki, po prostu jest kiepskiej jakości.
Jeśli powłoka ma być tania, ale lepszej jakości to już bardziej poleciłbym CarPro Quartz UK.

[gusiak11]

Napisał slawomirro Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Miękkie lakiery mają fabryczną powłokę cienką 20-80 mikronów, średnie 80-140, twarde więcej niż 140.
Mikrofibra też jedna drugiej nierówna, ale te 350g, czyste i często zmieniane nie porysują niczego.

No ja takiej prawidłowości nie zauważyłem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.