[S-MAX 2006-2015] Gwałtowne szarpnięcie podczas przełączania dźwigni zmiany biegów na Drive

[witolino]

Szanowni forumowicze,
Od jakiegoś czasu zmagam się z problemem brzydkiego zachowania się auta w momencie przełączania dźwigni zmiany biegów w pozycję "D".
dodam tu, że powyższe występuje tylko na rozgrzanej skrzyni. Po pierwszym uruchomieniu silnika, pierwsza zmiana położenia dźwigni odbywa się niezauważalnie, natomiast każde kolejne jest już "bolesne".
Nie mówię tu o delikatnym, wyczuwalnym szarpnięciu, a o gwałtownym mocnym na tyle, że tył auta przysiada i słychać jakby głuche uderzenie.

Skrzynia, z tego co już zdążyłem zauważyć, nie znosi wyższych temperatur. W zimowych warunkach zachowuje się przyzwoicie, natomiast gdy tylko zrobi się ciepło, wyskakują informacje o koniecznej obsłudze skrzyni, brzydko zrzuca biegi na niższe - zwłaszcza podczas długiej jazdy np na autostradzie.

Czy ktoś borykał się z podobnym zjawiskiem? Pytam Was, bo nie wiem, czy próbować problem rozwiązać samemu, czy oddać skrzynkę do remontu. A może to po prostu sprawa oleju, albo mocowania silnika/ skrzyni ?

Pozdrawiam

[Dragon_77]

Miałem kilka takich sytuacji po zakupie samochodu.
Wymieniłem samodzielnie olej w skrzyni (statycznie) i po wymianie oleju za pomocą kabla zaznaczyłem w sterowniku wymianę oleju przekładniowego.
Objawy się już nie pojawiły, ale zapobiegawczo po miesiącu zrobiłem 2-gą wymianę oleju.
Wg mnie to sporadyczne szarpnięcie było spowodowane jakimś zanieczyszczeniem, które krążyło w obiegu i zakłócało pracę zaworków w płycie mechatroniki.
Zniknęły też notoryczne szarpnięcia przy redukcji z 3 na 2-gi bieg

[pawpaw]

Napisał witolino Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Szanowni forumowicze,
Od jakiegoś czasu zmagam się z problemem brzydkiego zachowania się auta w momencie przełączania dźwigni zmiany biegów w pozycję "D".
dodam tu, że powyższe występuje tylko na rozgrzanej skrzyni. Po pierwszym uruchomieniu silnika, pierwsza zmiana położenia dźwigni odbywa się niezauważalnie, natomiast każde kolejne jest już "bolesne".
Nie mówię tu o delikatnym, wyczuwalnym szarpnięciu, a o gwałtownym mocnym na tyle, że tył auta przysiada i słychać jakby głuche uderzenie.

Skrzynia, z tego co już zdążyłem zauważyć, nie znosi wyższych temperatur. W zimowych warunkach zachowuje się przyzwoicie, natomiast gdy tylko zrobi się ciepło, wyskakują informacje o koniecznej obsłudze skrzyni, brzydko zrzuca biegi na niższe - zwłaszcza podczas długiej jazdy np na autostradzie.

Czy ktoś borykał się z podobnym zjawiskiem? Pytam Was, bo nie wiem, czy próbować problem rozwiązać samemu, czy oddać skrzynkę do remontu. A może to po prostu sprawa oleju, albo mocowania silnika/ skrzyni ?

Pozdrawiam

Mam podobnie tylko poważniejsze już objawy. W zimę jeździ się normalnie.
Gdy temperatura oleju w skrzyni podrośnie do 45-50 stopni to przy zmianie drążka z P na D jest łupnięcie. Pomaga wtedy wolne przełączanie drążka
tzn. wrzucenie na R odczekanie 0,5sek, wrzucenie na N znowu odczekanie i dopiero na D.
Dodatkowo przy temperaturze oleju w skrzyni od jakichś 70 stopni w górę pojawia się komunikat o ograniczonej funkcjonalności, brak wstecznego i biegów nieparzystych. Po zgaszeniu auta i próbie uruchomienia w pozycji P samochód uruchamia się i po sekundzie gaśnie do momentu aż skrzynia ostygnie.
Odczytany błąd P0766 elektrozawór D.

Po niedzieli wybieram się na zmianę oleju. Mam wrażenie że przegrzewają się elektrozawory.

Pozdrawiam

[witolino]

Daj znać, czy wymiana oleju pomogla.

[pawpaw]

Napisał witolino Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Daj znać, czy wymiana oleju pomogla.

Niestety nie pomogła.

Już się umówiłem na regenerację mechatroniki. Czyli czyszczenie i wymiana elektrozaworów.
Podobno zdarza się że uszkadzają się cewki elektrozaworów w moim przypadku zaworu D. Jej zbyt mała rezystancja powoduje większy przepływ prądu i się przegrzewa cały elektrozawór. Tyle w teorii w praktyce się okaże.

[pawpaw]

Napisał witolino Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Daj znać, czy wymiana oleju pomogla.

No i po operacji, mechatronika zregenerowana. Wyczyszczona, wymienione elektrozawory. Nie wali autem przy przełączaniu drążkiem po rozgrzaniu i nie wchodzi w tryb awaryjny. Niepotrzebnie tylko zmieniałem olej.

[demon201]

Kolego pawpaw. Możesz powiedzieć ile taka regeneracja kosztuje? Z góry dzięki.

[pawpaw]

Napisał demon201 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Kolego pawpaw. Możesz powiedzieć ile taka regeneracja kosztuje? Z góry dzięki.

Wymiana kompletu elektrozaworów i czegoś tam jeszcze bo jest w komplecie plus czyszczenie mechatroniki 1900zł.

Demontaż i montaż sterownika plus 2 litry oleju 350zł.

Pozdrawiam