|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
18-05-2022, 14:28 | #1 |
ford::amateur
Imię: Kuba
Zarejestrowany: 18-05-2022
Skąd: Warszawa
Model: Ford KA
Silnik: 1.2
Rocznik: 2015
Postów: 1
|
moduł świateł awaryjnych - zwarcie na przełączniku
Witam forumowiczów!
Moja siostra jest posiadaczką Forda KA Black & White Edition z 2015 roku. Jakiś czas temu moduł świateł awaryjnych (jest to ten zespół przycisków na środku konsoli (awaryjne, start stop, podgrzewanie szyby - w zależności od wersji samochodu, różne przyciski)) zaczął sprawiać problemy. Mianowicie przycisk od świateł przeciwmgielnych zaczął działać wedle własnego humoru a przycisk start stop odmówił współpracy zupełnie. Po odpięciu i rozebraniu modułu okazało się, że oba przyciski są spalone. Zamówiłem więc kolejny, podłączyłem, przejechałem jakieś 1,5 km i pojawił się dym z tego modułu. Na szybko wyłączyłem samochód, odpiąłem moduł ale było juz za późno - spaleniu uległy znów dwa te same przyciski, reszta działa bez zarzutu. Oddałem samochód do znajomego mechanika w celu sprawdzenia wiązki, którą się podłącza do tego modułu - wiązka ok. Pare dni temu zamówiłem więc kolejną taką część od forda (510 zł) ale tym razem chce zasięgnąć języka tutaj bo nie uśmiecha mi się wydanie pięciu stów tylko po to żeby efekt był taki sami tzn. podłącze i znów mi się spalą dwa te same przyciski. Jak myślicie co może być przyczyną? Pytałem w salonie Forda powiedzieli, że nigdy nie spotkali się z czymś takim a do tego jestem pierwszym klientem, który zamawia taką część. Pozdrawiam! |
Tagi |
elektryka , ford |
|
|