Sprawdzanie Numeru VIN

marcinur · 28-03-2010, 19:41

Cytat:

Napisał maureliusz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

To Ci w Aso założyli? Bo całkiem fajnie pasują nawet na oryginalnych śubach.

Nie. Kupiłem na allegro u tego sprzedawcy: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Zamontowałem sam. Dałoby się je trochę lepiej dopasować ale właśnie chciałem wykorzystać oryginalne śruby, żeby nic nie dziurawić. Trzeba też było się troszkę pobawić z docinaniem. Ale jak na razie zimę przetrwały Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Jezeli ktoś chce je kupić to polecam po montażu zamalować spinki czymś antykorozyjnym. Wyglądają na ocynkowane ale ... tylko wyglądają. Jak robiłem fotki to zauważyłem że ruda się do nich dobrała ....
Ale poza tym polecam Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

marcinur · 28-03-2010, 19:47

Cytat:

Napisał maureliusz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja wczoraj dobrałem się do nich. Ściągnąłem chlapacze, ściągnąłem nadkole... i szok! Ruda, ruda i jeszcze raz ruda - załączam foty! Wkurzyłem się i nie będę tego robił sam. Będę żądał naprawy tego w ramach gwarancji na perforację, w końcu to wina złej konserwacji do ch... jasnej. Jutro jadę! Ale potem jeszcze zapaćkam całe nadkole konserwacją i wrzucę pewnie jakieś gumiaki, bo te plastyki to porażka... Ford jeszcze się musi dużo nauczyć...
Załączam foty...

Faktycznie nie wygląda ciekawie. U mnie też progi i metalowe części nadkola były trochę wypiaskowane i zardzewiałe ale nie tak jak u Ciebie. Wyczyściłem je, pomalowałem podkładem, farbą zaprawkową, założyłem chlapacze i na razie jest ok.

Jędrek1964 · 30-03-2010, 18:06

Dzisiaj też montowałem chlapacze do Foczki i po zdjęciu nadkoli okazało się że nie jest źle, rudej nie było niemal wcale.
Niewielkie ogniska przy otworach śrub mocujących nadkole do progu potraktowałem Brunoxem i zamontowałem chlapacze.
Kupiłem te: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Musze przyznać że pasują idealnie.
Dodatkowo z przodu uszczelniłem je do nadkola niewielką ilością bezbarwnego silikonu aby woda nie zaciekała pod chlapacz.

maureliusz · 04-04-2010, 17:50

Jędrek1964 - a wrzuciłbyś foty jak wyglądają? Montowałeś w oryginalnych otworach, czy też używałeś blacho-wkrętów?

Ja na razie walczę z Fordem o korozję. Sprawa zarejestrowana i jeżeli nikt nie zadzwoni, że zostało odrzucone przez Forda, to 14 kwietnia odstawiam wózek do blacharni. Potem zajmę się chlapaczami. Wkońcu po coś płacę za te przeglądy lakieru...!!!

Jędrek1964 · 04-04-2010, 20:05

Montowałem na te oryginalne zaciski + po kilka blachowkrętów aby lepiej dolegały.
Nie obcinałem nadmiaru tylko przytwierdziłem całość dodatkowo uszczelniając silikonem.
Fotki postaram się wrzucić po świętach.

Jędrek1964 · 07-04-2010, 21:47

Jak obiecałem tak i są zdjęcia.

Komor · 07-04-2010, 23:31

Ja narazie olewam, na przeglądzie chyba bede reklamować oficjalnie zarysowania od chlapaczy lakieru na zderzaku i błotnikach jak i zacieków nie do usunięcia z maski.
Jeśli wszystko wyjdzie jak trzeba będzie polerka albo lakierowanie maski i podobnie z resztą Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

maureliusz · 08-04-2010, 20:28

Jak zwykle, reklamacja...odrzucona! Trzeba będzie drogą oficjalną znowu walczyć...ehhh... Po ch...rę ta cała gwarancja na lakier, przeglądy itp. Korozja mi wyłazi od środka, żaden kamień tam nie doleci, a oni twierdzą, że to uszkodznie eksplotatacyjne... BRAWO DLA FORDA!

W tej sytuacji KOMOR, to podaruj sobie nawet reklamacje. Jedno i drugie powiedzą Ci... że to zużycie eksploatacyjne... i nie używałeś płyn do spryskiwaczy marki FORD - hahahaha

Komor · 09-04-2010, 09:44

Ja mam tajemne sposoby, myśle że podepnie się to pod gwarancje Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

maureliusz · 23-05-2010, 21:01

Pierwsza odpowiedź z Forda po miesiącu...ODMOWA! Jest to według nich...uszkodzenie punktowe- cokolwiek to znaczy. Mało tego, napisali mi, że teraz muszę to naprawić za własna kasę, bo jak nie to stracę gwarancję na te elementy...PARANOJA! Oni nic nie zauważyli w ASO podczas przeglądu powłoki, a teraz bulić mam.
Poszło drugie pismo...czekam. Nie odpuszczę, tym razem się zawziąłem... Te przeglądy lakieru TO WIELKA LIPA! Zawsze się wykpią i zwalą na użytkownika.

30-03-2010, 18:06	#23
Jędrek1964 ford::average Zarejestrowany: 03-01-2010 Skąd: Gorzów Wlkp Model: Focus Kombi Ghia Silnik: 1,8 TDDI Rocznik: 2001 Postów: 141	Odp: Chalapcze w MK2 - czy podejdą inne? Dzisiaj też montowałem chlapacze do Foczki i po zdjęciu nadkoli okazało się że nie jest źle, rudej nie było niemal wcale. Niewielkie ogniska przy otworach śrub mocujących nadkole do progu potraktowałem Brunoxem i zamontowałem chlapacze. Kupiłem te: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Musze przyznać że pasują idealnie. Dodatkowo z przodu uszczelniłem je do nadkola niewielką ilością bezbarwnego silikonu aby woda nie zaciekała pod chlapacz.

04-04-2010, 17:50	#24
maureliusz ford::expert Zarejestrowany: 07-07-2009 Skąd: okolice myślenic Model: Focus MK2 Silnik: 1.6 TDCI (109KM) Rocznik: 2005 Postów: 2,165	Odp: Chalapcze w MK2 - czy podejdą inne? Jędrek1964 - a wrzuciłbyś foty jak wyglądają? Montowałeś w oryginalnych otworach, czy też używałeś blacho-wkrętów? Ja na razie walczę z Fordem o korozję. Sprawa zarejestrowana i jeżeli nikt nie zadzwoni, że zostało odrzucone przez Forda, to 14 kwietnia odstawiam wózek do blacharni. Potem zajmę się chlapaczami. Wkońcu po coś płacę za te przeglądy lakieru...!!!

04-04-2010, 20:05	#25
Jędrek1964 ford::average Zarejestrowany: 03-01-2010 Skąd: Gorzów Wlkp Model: Focus Kombi Ghia Silnik: 1,8 TDDI Rocznik: 2001 Postów: 141	Odp: Chalapcze w MK2 - czy podejdą inne? Montowałem na te oryginalne zaciski + po kilka blachowkrętów aby lepiej dolegały. Nie obcinałem nadmiaru tylko przytwierdziłem całość dodatkowo uszczelniając silikonem. Fotki postaram się wrzucić po świętach. Ostatnio edytowane przez Jędrek1964 ; 07-04-2010 o 21:45

07-04-2010, 23:31	#27
Komor ford::advanced Imię: M Zarejestrowany: 17-04-2009 Model: Modeo MK5 Silnik: 2.0 TDCi 180 KM Rocznik: 2017 Postów: 366	Odp: Chalapcze w MK2 - czy podejdą inne? Ja narazie olewam, na przeglądzie chyba bede reklamować oficjalnie zarysowania od chlapaczy lakieru na zderzaku i błotnikach jak i zacieków nie do usunięcia z maski. Jeśli wszystko wyjdzie jak trzeba będzie polerka albo lakierowanie maski i podobnie z resztą Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

08-04-2010, 20:28	#28
maureliusz ford::expert Zarejestrowany: 07-07-2009 Skąd: okolice myślenic Model: Focus MK2 Silnik: 1.6 TDCI (109KM) Rocznik: 2005 Postów: 2,165	Odp: Chalapcze w MK2 - czy podejdą inne? Jak zwykle, reklamacja...odrzucona! Trzeba będzie drogą oficjalną znowu walczyć...ehhh... Po ch...rę ta cała gwarancja na lakier, przeglądy itp. Korozja mi wyłazi od środka, żaden kamień tam nie doleci, a oni twierdzą, że to uszkodznie eksplotatacyjne... BRAWO DLA FORDA! W tej sytuacji KOMOR, to podaruj sobie nawet reklamacje. Jedno i drugie powiedzą Ci... że to zużycie eksploatacyjne... i nie używałeś płyn do spryskiwaczy marki FORD - hahahaha

09-04-2010, 09:44	#29
Komor ford::advanced Imię: M Zarejestrowany: 17-04-2009 Model: Modeo MK5 Silnik: 2.0 TDCi 180 KM Rocznik: 2017 Postów: 366	Odp: Chalapcze w MK2 - czy podejdą inne? Ja mam tajemne sposoby, myśle że podepnie się to pod gwarancje Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

23-05-2010, 21:01	#30
maureliusz ford::expert Zarejestrowany: 07-07-2009 Skąd: okolice myślenic Model: Focus MK2 Silnik: 1.6 TDCI (109KM) Rocznik: 2005 Postów: 2,165	Odp: Chalapcze w MK2 - czy podejdą inne? Pierwsza odpowiedź z Forda po miesiącu...ODMOWA! Jest to według nich...uszkodzenie punktowe- cokolwiek to znaczy. Mało tego, napisali mi, że teraz muszę to naprawić za własna kasę, bo jak nie to stracę gwarancję na te elementy...PARANOJA! Oni nic nie zauważyli w ASO podczas przeglądu powłoki, a teraz bulić mam. Poszło drugie pismo...czekam. Nie odpuszczę, tym razem się zawziąłem... Te przeglądy lakieru TO WIELKA LIPA! Zawsze się wykpią i zwalą na użytkownika. __________________ _______________________ 115KM i 275Nm... z serii :-) / "Nie kłóć się z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"