|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
28-03-2010, 13:35 | #1 |
ford::beginner
Imię: Maciej
Zarejestrowany: 17-02-2010
Skąd: Gdynia
Model: Focus Mk2
Silnik: 1.6tdci kombi z 90KM (100)na 120
Rocznik: 2005
Postów: 12
|
Nie odpala ,po przekreceniu kluczyka terkocze coś z okolicy bezpiecz pod schowkiem.
Mam mały lub duży problem. Wczoraj foka umarła. Najpierw pokazały sie błedy od poduszki i pasów i nie było kierunków na desce choć migały na zewnątrz, po odłączeniu akumulatora i ponownym podłączeniu pokazały sie na chwile błedy ABS i ESP. Teraz rano centralny nie działa i nic nie działa po przekreceniu dioda imo strasznie miga i z okolic pod schowkiem wydobywa sie terkot, a jak nacisne chamulec to terkot milknie, tak samo jak włącze na światła mijania, tylko zegary wtedy warjują , czy jest ktoś kto może coś powiedzieć w tym temacie?
|
28-03-2010, 13:40 | #2 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 28-12-2007
Model: Focus
Silnik: 1.8 tddi
Rocznik: 1999
Postów: 321
|
Odp: Nie odpala ,po przekreceniu kluczyka terkocze coś z okolicy bezpiecz pod schowki
Może po prostu akumulator padł?
|
28-03-2010, 16:34 | #3 | |
ford::beginner
Zarejestrowany: 30-08-2009
Skąd: Przemyśl
Model: Escape
Silnik: 1,5 ecoboost 182KM
Rocznik: 2018
Postów: 24
|
Odp: Nie odpala ,po przekreceniu kluczyka terkocze coś z okolicy bezpiecz pod schowki
Cytat:
|
|
28-03-2010, 20:46 | #4 |
ford::beginner
Imię: Maciej
Zarejestrowany: 17-02-2010
Skąd: Gdynia
Model: Focus Mk2
Silnik: 1.6tdci kombi z 90KM (100)na 120
Rocznik: 2005
Postów: 12
|
Odp: Nie odpala ,po przekreceniu kluczyka terkocze coś z okolicy bezpiecz pod schowki
No to działa już wszystko O.K. a czemu ?
Fakt padł akumulator , wiec podładowałem go ze szwagrem troszke i odpalił, ale błąd poduszki, pasów i recznego został, nie ma też kontrolek od kierunków, świateł długich,a radio działa jak chce. Co było przyczyną ? Ano gdyby szwagier sie niechciał swoim modułem do kompa od AUDI podpiąć to byśmy nie wiedzieli. Jakiś magik zamiast wkret wkrecić w deske w swoje miejsce (czyli powyżej gniazda OBD) to wkrecałto pewnie na ślepo i wkręcił w piny gniaza , a to dało zwarcie i błedy no i oczywiście rozładowało akumulator . A uaktywniło sie dopiero jak podłączyłem drugą lampke w podsufitce bo nie było, a czemu dopiero wtedy to nie wiem. Po wykreceniu tego wkreta wszystko wróciło na miejsce. Koszt : dwa browarki szwagra i kupa kombinowania i domyślania sie. Jak bym dorwał tego magika co to zrobil to nie wiem co bym mu zrobił, a samochodzik ostatniao w ASO był bo mu zamki powariowały. |