[Fiesta 1995-2001] Obroty "wariują" - co sprawdzić?

[marcin1992_3b]

Witam. Mam problem z fieściną i już nie wiem co jej dolega.
Obroty jałowe utrzymują się na poziomie 1000-1100 a po dodaniu gazu zatrzymują się na 2000 i wolno spadają a czasami skaczą od 2000 do 3500 i więcej. Czyściłem silniczek krokowy, przepustnicę i wymieniłem czujnik położenia przepustnicy na nowy(myślałem że to jego wina). Miał ktoś podobny problem lub wiecie może w czym może tkwić przyczyna takich wariacji obrotów ?

[Skolmi]

No gdzieś lewe powietrze łapie. Polataj z jakimś plakiem albo samostartem, może zlokalizujesz miejsce. Sprawdź jeszcze w jakim stanie jest przewód od odpowietrzenia
skrzyni korbowej. Może być już sparciały.

PS. Samo czyszczenie "krokowca" niestety nie zawsze pomagało, podłączałeś w ogóle
na krótko, żeby zobaczyć, czy działa?

[marcin1992_3b]

Wykręciłem dziś dolot. I na dole wisiał luźny przewód tylko nie wiem z którego króćca spadł bo są dwa ��. Czy obojętnie w który mogę go podłączyć?
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

A co do krokowca . To czy powinien się wysuwać ten bolec po przekręceniu kluczyka czy dopiero po odpaleniu. Bo jeśli po przekręceniu w drugą pozycje to się nie wysunął .

[damianisko5]

Napisał marcin1992_3b Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Wykręciłem dziś dolot. I na dole wisiał luźny przewód tylko nie wiem z którego króćca spadł bo są dwa ��. Czy obojętnie w który mogę go podłączyć?
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

A co do krokowca . To czy powinien się wysuwać ten bolec po przekręceniu kluczyka czy dopiero po odpaleniu. Bo jeśli po przekręceniu w drugą pozycje to się nie wysunął .

Po pierwsze zmień auto w profilu, bo masz diesla a piszesz w postach o problemach z benzyną. Po drugie - ten gumowy przewód wygląda na powrót paliwa do zbiornika. Ma być połączony z metalowym- a którym, to musisz sam zdecydować /mało pokazałeś na fotkach/ Ten drugi jest w układzie odpowietrzania zbiornika i zaworka nim sterującym/ Powinien być po lewej stronie. Zrób więcej fotek całości i pokaż nam.

A co do krokowca - opis sugeruje jego uszkodzenie. Sprawdź go w ten sposób - uruchom silnik, odłącz wtyczkę od krokowca --silnik powinien zgasnąć.
Na fotkach wspomniane przewody i zawór odpowietrzania zbiornika w moim Zetec 1,25 Fiesta. Spróbuj sam zlokalizować przewody o których piszesz.

[marcin1992_3b]

Ten przewód z fotki był wpięty w któreś z tych dwóch wejść w kolektorze dolotowym które są na zdjeciu. I właśnie nie wiem pod które. A auto jest nie moje więc nie zmienię nic w profilu.
Jest to fiesta mk4 1,25 16V . Krokowca nie ma możliwości odpiąć podczas pracy silnika bo nie ma jak tam ręki wcisnąć . Zostaje jedynie wykręcenie go i wtedy odpięcie wtyczki. Jutro biorę się za składanie na nowych uszczelkach oraz wymianę dwóch przewodów bo są w nieciekawym stanie.

[damianisko5]

Napisał marcin1992_3b Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ten przewód z fotki był wpięty w któreś z tych dwóch wejść w kolektorze dolotowym które są na zdjeciu. I właśnie nie wiem pod które. A auto jest nie moje więc nie zmienię nic w profilu.
Jest to fiesta mk4 1,25 16V . Krokowca nie ma możliwości odpiąć podczas pracy silnika bo nie ma jak tam ręki wcisnąć . Zostaje jedynie wykręcenie go i wtedy odpięcie wtyczki. Jutro biorę się za składanie na nowych uszczelkach oraz wymianę dwóch przewodów bo są w nieciekawym stanie.

Fakt, dostęp do krokowca jest po odkręceniu pokrywy filtra powietrza i dostęp do wtyczki jest trudny.

Jeśli był wpięty w któreś z tych dwóch wejść w kolektorze dolotowym /jak piszesz/ to nie jest to odpływ Pb do zbiornika, jak pisałem. Na Twojej fotce są dwa króćce, na jednego z nich możesz śmiało nasadzić ten gumowy przewód.