[Mondeo 2000-2007] Szarpania, gaśnięcie i klekotanie silnika

[olusiek]

Cześć,

Doświadczeni posiadacze mkIII w dieslu - i nie tylko -pomocy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Być może ktoś z Was spotkał się z moimi problemami, i będzie w stanie wskazać drogę ku dobremu.
Mondi mkIII diesel 2.0 tdci, pozbawiony dpf'a by heko. Od jakiś 2-3 miesięcy borykam się z problemem, który na początku nie przykuł mojej uwagi. Zaczęło się wszystko (chyba) od tego że przestał czasem odpalać rano (po przestanej nocy). Ale wystarczyło pokręcić 2-3 sek i silnik zapalał. Następnie nie było żadnego problemu. Później (jakies 2-3 tygodnie temu) na trasie katowice-kraków przy jakiś 150km zaczęło mi szarpać silnikiem jadąc pod górkę, tak że aż żona obok zaczęła się "stresować" co się dzieje. Przejechałem kilka km na następną górkę i znowu ten sam objaw, zaczęło silnikiem telepać, tak że czuć to było w kabinie, jako że zaczął zwalniać, chciałem sobie zmienić bieg na 5 i w trakcie jak zrzuciłem bieg, silnik zgasł. Oczywiście wrzuciłem bieg, i silnik zastartował (wiem że podobno tak się nie powinno). Sytuacja ta powtarza się od tego czasu notorycznie, z tą różnicą że teraz potrafi szarpać bez względu w zasadzie na prędkość, tak jak i zgasnąć (dzisiaj przy zmianie 3->2 w mieście). W chwili gdy zaczyna szarpać silnikiem, czasem widać że wariują obroty, ale to zauważyłem gdy trzymam je w okolicy 2500. Wskazówka obrotomierza potrafi spaść o 100 i skoczyć. Druga rzecz to strasznie głośno zaczął "klekotać" w chwili gdy jest ciepły, ale jak dodam gazu to klekot znika. Popuszczam gaz, klekot wraca:/
Trochę "świszczy" też pasek klinowy przy silniku po jego lewej stronie (od strony zbiorniczka spryskiwacza), ale nie sądzę aby to miało znaczenie. Nie widać na silniku żadnych wycieków. Pierwsze co pomyślałem to problem z filtrem paliwa ale jego wymiana nie rozwiązała problemu. Filtr przed przepływomierzem także.

Auto ma cały czas takie samo spalanie (nie jest większe), nie zauważyłem aby kopciło, cały czas ma przyspieszenie. Podpiąłem go pod komputer i nie ma żadnych błędów. Dla testu odpiąłem przepływomierz i nie było żadnej zmiany.

Czy ktoś coś może?

[kameleon7]

Z tego co posujesz to raczej beda wtryski. Masz pewnie wtryski delphi a one lubia sie popsuc. To glosnie klekotanie jest wlasnie przez wtryski. Wtrysk w fazie przedwtrysku daje paliwo aby wlasnie tego klekotania nie bylo. Na poczatek mozesz zalac jakis specyfik na czyszczenie ale watpie ze pomoze przy takich duzych objawach.