Zakup klasycznego forda

[Vercynogetorix]

Witam,

tak mnie nosi od dłuższego czasu aby po przeprowadzce z WRO w góry zakupić sobie drugie autko. Sensu chyba nie trzeba tłumaczyć, jak się podstawowe zepsuje to backup konieczny, a do tego każdy potrzebuje swojego transportu...

Oryginalnie planowałem jakieś małe dziadostwo, w stylu Suzuki Jimny jeśli 4x4 a jak nie to Agila, Fiesta RS, ewentualnie jeśli by były fundusze to B-Maxa (strasznie mnie to autko kręci).

Ale po prawdzie nie mam takich wymagań żeby sobie nie móc kupić jakiejś fajnej i odjazdowej furmanki przy której mógłbym sobie pogrzebać w wolnych chwilach.

Wybór takiego auta nie jest w sumie trudny jeśli mówimy o autach np niemieckich, bo mercedesów czy bmw w tych rocznikach jest sporo; ale jeśli chodzi o forda jest już znacznie ciężej; Trzeba sięgnąć dalej.

Generalnie do którego mam największy sentyment jest Probe, ale szczerze mówiąc to nie porywa ono wizualnie i musiałbym się wysilić aby zaoferować jakieś dobre rozwiązanie dla niego. Cougar i Puma mi się zwyczajnie nie podobają, Scorpio tylko w wersji MK2 jest atrakcyjne. Granada itp też jakoś mi nie leży.

Z pozostałych najbliżej mi jest do Taunusa i tu są problemy, bo to było autko "zwykłe" nie jest ani sportowy ani luksusowy, Nie ma klimatyzacji ani podnoszonych szyb jak w mercedesach z tego samego okresu; ale jest za to tani, wygodny i MKI wygląda naprawdę super.

I tu są problemy bo o ile można kupić wersje sportowe z 2.0 V6 które gwarantują fajne doznania z jazdy, to niestety raczej na pewno będą w stanie wymagającym sporej pracy.

I tutaj rodzi się pytanie, czy ktoś z was miał takie doświadczenia? tj czy kupował takie autko i może podzielić się swoimi przemyśleniami co do kosztów i wyboru egzemplarza?

ps. Może dodam że chodzi mi o takiego Taunusa jak w załączniku

[latar]

Nic nie wiem w tym temacie mimo to dodam od siebie, że zrobię sporo żeby kiedyś mieć Capri MK1.

tapatalk

[slawek-kali]

Ile chcesz wydac na takiego klasyka?

[Vercynogetorix]

Capri też ładne autko, ale mi passatem zajeżdża

Napisał slawek-kali Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ile chcesz wydac na takiego klasyka?

Najlepiej czypindziesiont, mam nadzieję kupić za ok 25 tyś i dogłaskać za następne 10-15.

Z tego co wiem to najlepiej kupić zdrowe blachy i zajechaną tapicerkę, bo dzięki temu cena dużo niższa a szpece z groclinu zrobią tapicerkę w oryginale za 4-6 tyś

[slawek-kali]

ale tego modelu z fotki w takiej kasie raczej nie dostaniesz.. takiego do jazdy

[Vercynogetorix]

Napisał slawek-kali Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

ale tego modelu z fotki w takiej kasie raczej nie dostaniesz.. takiego do jazdy

Z tego co widzę to raczej dostanę, albo u nas albo w Niemczech, z tym że wersje z V6 są już coraz mocniej przebrane więc za te parę lat to może faktycznie być problem; opcja to zakup jakiejś sztuki z małym silniczkiem i dostawką V6, ale to temat otwarty.

Generalnie jeśli blachy będą zdrowe i podwozie ok, to remont silnika 5k, drugie tyle za tapicerkę. Czyli jeśliby kupić autko bez rdzy ale na chodzie i z lakierem i tapicerką do zrobienia to myślę że za 25k wyciągnę i w 15 za remont się zamknę; znacznie gorzej jeśli trzeba będzie robić mechanikę bo wtedy robocizna szybko wszamie kasę.

Plus takiego youngtimera to to, że blachy i lakier zrobi byle Mietek, jak się zna na swojej robocie to wszystko. Mechanika silnika też jest niewymagająca i w sumie każdy to ogarnie, byleby dobry mechanik był. W sumie to nawet szybciej niż jakiś nowy model bo naszym Mietkom to z komputerami nie po drodze.

Ergo nie potrzeba żadnego wielkiego speca o ile nie trzeba będzie robić czegoś czasochłonnego wielkiej rozpaczy nie będzie

[slawek-kali]

No w DE to widze 4 sztuki do jazdy z czego 2 za 22tys€ Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Vercynogetorix]

Jak szukasz w autosuche to tak; tu jest ból bo trzeba szukać na stronach bardziej nastawionych na youngtimery, a tam ceny gorsze bywają :/

[slawek-kali]

Ja wiem gdzie szukac i co najwazniejsze rozumiem niemiecki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Vercynogetorix]

To skąd takie różnice? U nas przyzwoita sztuka to ok 20-30tyś, tanie od 5, na forach już dobrze odrestaurowane ok 45-55, to niemiecka do jazdy 80tyś?