[Mondeo 2000-2007] Wycieraczki nie wracają w swoją pierwotną pozycję.

[kosteg]

Ale kolego docierają na dół do podszybia! Jak je przesuniesz na nakrętkach trzymających same ramiona, to zatrzymają się pewnie właściwie, jednak podczas pracy wjadą w podszybie a strefa przy słupku będzie niedoczyszczona... Jak sam zauważyłeś nie ma problemów z obijaniem podczas pracy o cokolwiek czy niedoczyszczaniem jakiegoś fragmentu [na zdjęciu widać zresztą jaki fragment czyszczą wycieraczki, a widać że pole pracy jest ok] - problem jest po zatrzymaniu. Para wodziki/mimośród + ramiona jest zatem dobrze zestrojona. Problem jest wiec jak napisałem wcześniej albo w połączeniu/przekazaniu napędu z samego silnika na mimośród/wodzik albo w samym silniku w elektryce odpowiadającej za powrót...

[Ricz1927]

Napisał darmodziej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Z tym bym uważał, bo jeżeli wycieraczki pracują w normalnym zakresie, a tylko zatrzymują się w niewłaściwym położeniu, to po takim przestawieniu uderzą w podszybie.

Dokładnie! Będzie tak jak napisałeś!
Gdy wycieraczki dochodzą do swojej normalnej pozycji pod szybą robi się dzwięk "cyk" i podążają w tą pozycję co na zdjęciu.

Problem jest nabyty (nie było tego jak kupiłem auto, dwa, jak kupiłem to wymieniłem silnik bo wycieraczek nie dało się wyłączyć - czasem się same zatrzymywały, a potem już mogłem je normalnie włączyć z tym że się już nie dało wyłączyć - dla tego zmieniłem silnik i wszystko grało jak trzeba).

Bump:

Napisał kosteg Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Zakładam, że problem się pojawił a nie jest tak od zakupu auta.

Poza opcją uszkodzenia elektrycznego, którą zasugerowałem wcześniej jest jeszcze opcja "przeskoczenia" w miejscu przekazywania napędu z silnika na wodziki wycieraczek.

Aby zweryfikować czy jedną czy drugą opcję musisz w obu wypadkach dostać się do silnika w podszybiu.

Jak zweryfikować tą opcję przeskoczenia? Bo prawdę powiedziawszy jak już są na samym dole - w swojej pozycji - słychać taki dźwięk "cyk" i kończą tak jak na zdjęciu.

Bump:

Napisał salom Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A może wystarczy poluzować nakrętki zaciskajace ramiona wycieraczek,i opuścić ramiona o jeden ząbek w doł.

To nic nie da bo ramiona mi nie przeskoczyły, a będzie gorzej bo wtedy będą nawalać w osłonę pod szybą =/

[darmodziej]

Salomie. Gdyby było tak jak piszesz, (czyli miałoby pomóc przestawienie wycieraczki od położenia widocznego na zdjęciu na dół szyby), to przed przestawieniem lewa wycieraczka podczas pracy uderzałaby w lewy słupek, a autor nic o tym nie pisze. Wg mnie wycieraczki poruszają się we właściwym zakresie, a tylko zatrzymują się w niewłaściwym położeniu, więc przestawienie wycieraczek w dół będzie powodowało uderzenie wycieraczek w podszybie. Uważam, że należałoby szukać powodu niewłaściwego miejsca zatrzymania wycieraczek w silniku, lub połączeniu między silnikiem a ramieniem napędzającym cięgła wycieraczek. Na załączonym rysunku zaznaczyłem to miejsce czerwoną kropką.
Przepraszam, ale nie zauważyłem, że na drugiej stronie były jeszcze dwa wpisy, które to wyjaśniają.

[kosteg]

Napisał Ricz1927 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jak zweryfikować tą opcję przeskoczenia? Bo prawdę powiedziawszy jak już są na samym dole - w swojej pozycji - słychać taki dźwięk "cyk" i kończą tak jak na zdjęciu.

A skoro piszesz też:

Napisał Ricz1927 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Problem jest nabyty (nie było tego jak kupiłem auto, dwa, jak kupiłem to wymieniłem silnik bo wycieraczek nie dało się wyłączyć - czasem się same zatrzymywały, a potem już mogłem je normalnie włączyć z tym że się już nie dało wyłączyć - dla tego zmieniłem silnik i wszystko grało jak trzeba).

To może po prostu nie dokręciłeś jego osi jak trzeba. Zdemontuj podszybie by się do niego dostać, odłącz go, przesuń całość z wodzikami we właściwe miejsce (wyłączony silnik zawsze jest w pozycji "na dole") i zmontuj ponownie zwracając uwagę na dokręcenie osi silnika do mimośrodu.

[edit]czerwona kropka na schemacie darmodzieja

[darmodziej]

Napisał Ricz1927 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Gdy wycieraczki dochodzą do swojej normalnej pozycji pod szybą robi się dzwięk "cyk" i podążają w tą pozycję co na zdjęciu.

Teraz zauważyłem ten fragment i doszedłem do wniosku, że powód może być jeszcze inny. Przyglądnij się jeszcze raz dobrze wycieraczkom podczas zatrzymywania. Jeżeli jest tak, że po przekroczeniu dolnego punktu zwrotnego wycieraczki zwalniają i zatrzymują się wyżej, to prawdopodobnie nie łączy przewód masowy, zwierający styki silnika po wyłączeniu i powodujący nagłe jego zatrzymanie, a nie stopniowe wytracanie prędkości obrotowej. Na załączonym schemacie jest to przewód i przełącznik w silniku zaznaczone czerwoną kropką. Przełącznik może nie łączyć w pozycji 0, pozycja 1 powoduje po wyłączeniu pracę wycieraczek do pozycji spoczynkowej.

[Ricz1927]

Napisał kosteg Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A skoro piszesz też:


To może po prostu nie dokręciłeś jego osi jak trzeba. Zdemontuj podszybie by się do niego dostać, odłącz go, przesuń całość z wodzikami we właściwe miejsce (wyłączony silnik zawsze jest w pozycji "na dole") i zmontuj ponownie zwracając uwagę na dokręcenie osi silnika do mimośrodu.

[edit]czerwona kropka na schemacie darmodzieja

Silniczek wymieniałem ok. 8 miesięcy temu, a problem z ich zatrzymywaniem pojawił się dopiero z 5 dni temu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[kosteg]

OK, ok, ale mogłeś tego wówczas nie dokręcić jak trzeba i po jakimś czasie po prostu przeskoczyło (tam albo moleta albo wieloklin jest). Moim zdaniem kolega darmodziej na schemacie elektrycznym i na mechanicznym zaznaczył Ci dokładnie dwa miejsca mogące być problemem i do czasu aż ich nie zweryfikujesz niczego mądrego więcej nie doradzimy.

[Ricz1927]

Spoko, jutro będę wymieniał klocki to i od razu wezmę się za wycieraczki.

[prigi88]

Witam, jakiś czas temu padł mi bezpiecznik bodaj od wycieraczek. Chcąc go wymienić zajrzałem na schemat i porównałem z moimi bezpiecznikami w kostce bezpieczników. Prawie wszystkie kolory były pomieszane tzn. wartości się nie zgadzały. Wymieniłem wszystko tak jak powinno być i od tamtej pory zaczęły się problemy: Od czasu do czasu bo włączeniu zapłonu przednie i tylne włączają się bez możliwości wyłączenia, pomaga wyjecie kluczyka, tylna wycieraczka nie reaguje na moje próby włączenia, działa tylko spryskiwacz. Po włączeniu spryskiwacza przedniego wycieraczki nie włączają się samoczynnie. Nie mogę regulować szybkości pracy wycieraczek. Nie działają elektryczne lusterka i oświetlenie kabiny. Nie działa ogrzewanie tylnej i przedniej szyby. Na domiar złego centralny działa kiedy mu się to podoba. Czy to może być moduł komfortu?
Proszę o pomoc.