Ford Focus 2.0 145KM duratec HE

[Laki88]

Cześć, Po półtora roku użytkowania auta jestem zadowolony z zakupu. Po przeczytaniu kilku wątku zmieniłem olej na valvoline maxlife 5w30 i pobór oleju spadł prawie do 0. Nie miałem żadnej awarii oprócz rezystora dmuchawy za którego zapłaciłem 100 zł. Tylko olej + dobre filtry + serwis klimatyzacji i jeździ się bezawaryjnie.
Tylko jednego nie mogę się pozbyć od zakupu i mam nadzieję, że podpowiecie mi gdzie mogę jeszcze szukać problemu, bo bardzo mnie to denerwuje - uwielbiam super płynną jazdę. Ciągle mam objaw delikatnego podszarpywania gdy nacisnę gaz i go odejmuje - najbardziej na 1 i 2 biegu to czuć. Również zmiana biegów wiąże się z delikatnym szarpnięciem - słychać przy tym metaliczny pojedynczy stuk (przynajmniej tak mi się wydaje).

Wymienione zostały świece, wyczyszczono przepustnice raz jeszcze dla pewności, a ostatnio wymieniono uszkodzoną poduchę silnika/skrzyni. Nie mam pojęcia gdzie powinienem szukać problemu, a nie chce na oślep wymieniać części w aucia, które mogą się okazać jeszcze dobre Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Moje przypuszczenia:
1) przewody WN lub cewka - ani jednego, ani drugiego nie wymieniałem przy zakupie. Dodam że nie mam problemu z szarpaniem gdy dodaje gazu jak już choć troszkę gaz jest wciśnięty, ale jak puszczam całkowicie pedał gazu lub gdy go wciskam. Auto odpala od strzała. Czasem zanim się auto jest nierozgrzane jak dojeżdżam do skrzyżowania i wrzucam na luz mam objaw delikatnego falowania obrotów - na rozgrzanym silniku tego nie ma.

2) Sprzęgło - słychać delikatnie wysprzęglik jak hałasuje. Ale przecież jak dodaje i odejmuje gazu to sprzęgło nie jest wciśnięte a jednak szarpanie jest.

Sam już nie wiem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Byłbym wdzięczny za jakąś wskazówkę.

[Usefull]

Jakieś błędy na kompie ? może czasami EGR juz daje znać o sobie

[czeslaw555]

Napisał Laki88 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

1) przewody WN lub cewka - ani jednego, ani drugiego nie wymieniałem przy zakupie.

to może zacznij od tego.
Ten wątek nie jest techniczny. Pisz w odpowiednim

[wicekk76]

Robiłeś kolego już cos może z tą dwumasą ?

Bump: Lukasp85 - robiłeś kolego już cos może z tą dwumasą ?

Napisał Lukasp85 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dopiszę swoje uwagi o tym silniku, trochę zgłębiłem temat nie tylko na tej stronie ale także na forum Mazdy, bo w Mazdach ten motor też był montowany.
To nie jest konstrukcja tej samej rodziny co 1.6, 2.0 to konstrukcja Mazdy i Forda (mazda L-engine) a 1.6 to Ford + Yamaha.
Pobór oleju w tym silniku nie jest niczym dobrym, 0.2l na 1000 km oznacza zapieczony pierścień (zablokowany nagarem) na którymś cylindrze, nie jest to jeszcze dużo, ale niektórzy zgłaszają pobór rzędu 1 l na 1000 km albo i więcej.
Jeżeli sprzedający zgłasza że bierze mu właśnie te 0.2 l to plus za uczciwość, ale może zaniżył, z rzeczywistości bierze więcej zależnie od stylu jazdy.

To czego nie lubią te silniki to jazda na wysokich obrotach na zimnym silniku, kiedy olej jest jeszcze nierozgrzany, może dochodzić wtedy do koksowania oleju i jego odkładanie na pierścieniach.
Na Forum Mazdy wiele osób potwierdza, że ten motor nie lubi oleju Castrol (Motorcraft to też Castrol), niektórzy zgłaszają że zmienili olej na inny lepszy i pobór zmalał.

Niestety nie ma co liczyć, że silnik biorący olej nagle przestanie brać, niektórzy robili płukanki silnika(prawie nic nie daje, ale przypadki zmniejszenia poboru się zdarzały), jeden gość wyleczył silnik zmieniając kilkukrotnie olej w ciągu kilkuset km. Najczęściej jednak pomaga rozbiórka silnika i wymiana pierścieni (koszta >2000 zł )

Co do mnie, jak kupowałem auto za granicą nie byłem świadom że 2.0 też może brać olej, wydawało mi się że problem dotyczy tylko 1.8. Moje auto w chwili zakupu było zalane Mobilem 0w30, jak dojechałem do domu miałem zerowy ubytek, olej wymieniłem 2000 km później na Motula 5w30 zrobiłem 10000 km w tym czasie dolałem tylko 0.2 l i znów zalałem Motula, obecnie po wymianie zrobiłem ponad 1500 km i zerowy ubytek, olej jest ciągle przezroczysty.
Te silniki są ogólnie bardzo trwałe, ale nie wybaczają brutalnego traktowania. Mam wrażenie, że moim autem jeździła pierdoła (facet 50+ w briefie miałem datę urodzenia), jeździła wolno, na tyle wolno, że stuka mi dwumas (jedyny objaw puki co).

Nie chcę Cię zniechęcać, ale pobór oleju może się zwiększać z czasem.
Tutaj [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]z wyjętym tłokiem z Mondeo 2.0