1.8 TD, nagły wzrost spalania

[maciasgawcio]

Albo pojechać do ASO (ale to ostateczność), albo metodą prób i błędów. Mam znajomego który potrafi je regulować bez kompa. Myśle, ze we dwóch sobie poradzimy. Wiem jak powinien optymalnie lapac pedal gazu, więc będziemy szukać aż trafimy tak, żeby nie zmienial za wczesnie kata wtrysku. Ale... jesli sie nie uda to pojade do ASOGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Tam zaplace ale zrobia to w 5 minut. Ale najpierw ja sie pobawie.

pozdrawiam

macias, ale co Ty chcesz w nim regulowac?Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. w srodku sa druciki ktore ocieraja sie o blaszke, wszystko jest na sprezynie, wiec nie wiem czy mozna tam cos regulowac. moze i sie myle, to mnie oswiec, bo chyba tez mnie to czeka skoro cos tam sie reguluje

[maciasgawcio]

Witam. Pewnie sam juz zauwazyles ze jest mozliwosc przestawiania tego potencjometra w niewielkich granicach. Jest przykrecany na dwie srubki z lebkami typu gwiazda. Z tego co zauwazylem, kiedys regulowali mi go w poprzednim mondeo i sie przygladalem, przekrecajac ten potencjometr zmieniamy przedział z całego zakresu sygnalu jaki ten potencjometr moze generowac. Jesli sie nie myle to chodzi rezystancje tej wlasnie blaszki o ktorej mowisz. Przekrecajac go zmieniasz przedzial rezystancji i wtedy on daje inny sygnal podczas ruchu pedalu przyspieszenia. Nie znam dokladnych zaleznosci i nie mam zadnych wykresow jak to sie zmienia, ale na pewno wplywa to na zmiane kata wtrysku przez korektor a co za tym idzie na przyspieszenie auta. Byc moze wplywa to tez pośrednio na spalanie. Wiem ze jak mialem trafiony ten potencjometr to auto bylo strasznie mułowate w dolnym zakresie obrotów. Rowniez ja moge sie mylic ale na dzien dzisiejszy wg. mnie tak to wlasnie wyglada, lecz nie jest niestety potwierdzone przez zadnego fachowca ani zadne wykresy lub dane techniczne. Nie spotkałem jeszcze nikogo kto potrafilby ze szczegółami wyjąnić co i czym reguluje ten potencjometr.

pozdrawiam

[Wojtekk]

Chodzi ci o ten na pompie czerwony potencjometr co wychodzą z niego 3 kabelki?
Czy on nie jest związany z EGR?
Pompiarz mi kiedyś tak powiedział.

jakby udalo sie znalezc caly schemat elektryki silnika.. wielu ludziom problemy by zniknely, kazdy by wiedzial co gdzie i jak

macias przypominam sobie ze byl temat tutaj na forum, jeden z forumowiczow mial cos grzebane przy potencjonometrze przez mechanika, ktory lekko przesuna na srubach ten potencjometr, (auto bylo mulowate) po tej regulacji autko smigalo ladnie pieknie, lecz spalanie znacznie wzroslo

[maciasgawcio]

Witam. No i tez wlasnie o tym mowie. O tej regulacji na srubach. Wojtekk z tego co wiem on steruje praca elektrozaworka EGR i przyspieszczem kata wtrysku i wlasnie o tym potencjometrze na pompie mowa. Przy dobrym ustawieniu i oczywiscie sprawnym potencjometrze auto powinno ladnie smigac ale spalanie nie powinno wzrosnac. Dlatego trzeba dobrze sie wstrzelic w przedzial rezystacji tego potencjometra. Tak jak mowilem w aso to zrobia w 5 min. Glazik sam schemat by nic nie pomogl, potrzebne by byly wykresy przedstawiajace zaleznosc miedzy ta rezystancja a przyspieszaniem kata wtrysku, wtedy uzywajac nawet prostego mierniczka z opornoscia mozna by bylo samemu w garazu to ustawic. Calkiem spora liczba mechanikow tak naprawia nasze mulowate mondki czy escorty, tzn przestawiajac potencjometr na maksa, my sie cieszymy bo autko smiga ladnie, tylko ze mechanicy juz nie wspomna ze auto bedzie sporo wiecej palic.

Niestety nie spotkałem jeszcze mechanika, ktory by dokladnie wiedzial jak to dziala albo chcial sie podzielic ta wiedzaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

pozdrawiam

[saracen6]

Witam. Przyłącze się do tematu bo mam ten sam problem z potencjometrem i jego regulacją . Zima nie ma aż takiego wpływu na wzrost spalania lecz właśnie ten potencjometr . Latem urwały mi się kabelki od potencjometru . Zdemontowałem cały przeczyściłem i polutowałem sprawdziłem rezystancje i zamontowałem z powrotem . Niby wszystko ok. auto sprawne żadnych zmian poza jedną znaaaaacznie większe zużycie paliwa. Myślę że zrobię podobnie jak Ty macias . spróbuje wyregulować sam ale jak mi już szczęka opadnie to pojadę na aso. Chyba że ktoś podrzuci jakiś ciekawy pomysł co z tym zrobić ?

[Wojtekk]

Myślicie, że ten bajer ma aż tak duży wpływ na pacę silnika i spalanie hmmm.
Koleś od pomp powiedział, że to tylko EGR a i tak mam zaślepiony więc na nic to się nie przydaje.
Nie wiem nigdy tego nie ruszałem a spalanie mam malutkie więc nie ruszam nadal.

[jajcyk]

Napisał maciasgawcio Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam kolegów. Jak w tytule chodzi o znaczny i nagły wzrost spalania w mondeo 1.8 td z 2000 roku. Do tej pory na baku przejezdzalem 820-850 km w trybie mieszanym. Okolo 1,5 miesiaca temu ten dystans drastycznie spadl do 700-720 km. Co dziwne nie ma zadnych zmian w zachowaniu sie auta. Przyspiesza dokladnie tak samo, odpala dokladnie tak samo, pracuje dokladnie tak samo, nie dymi. Zadnych odczuwalnych zmian. Jedyne co zrobilem to wymienilem potencjometr na pompie, ale od razu zaznaczam ze byl pomierzony i okazal sie sprawny, numery byly identyczne z tym ktorego mialem do tej pory. Nie dziala mi silniczek wolnych obrotow, ale wczesniej tez nie dzialal i spalanie mialem niskie. Nadmienie ze sprawdzilem juz wtryski i sa w porzadku. Oczywiscie filtry tez juz powymieniane i bez zmian. Zdaje sobie sprawe ze jest zima, ale w tamty roku tez byla, i auto nie bylo garazowane a spalanie bylo duzo nizsze. Nie jestem laikiem jesli chodzi o ten silniczek, wiec od razu mowie ze pompa i rozrzad ustawione prawidlowo, odpalenie przy -25 nie stanowi najmniejszego problemuGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Czy jawi sie komus jakies podejrzenie??

pozdrawiam

Pewnie i się powtórzę

A kolega warunki atmosferyczne wziął pod uwagę ? Zimno, silnik dłużej się dogrzewa, więc wiadomo, na dogrzanie potrzeba więcej paliwa.
A mrozu dały swoje, nie ma się co martwić, bo to najbardziej naturalne zachowanie samochodu.
Pozdrawiam

[maciasgawcio]

W takim razie i ja sie powtórzę. Oczywiście wzialem pod uwage. I nadal tak wysoki i nagly wzrost spalania nie da sie wytlumaczyc tylko i wylacznie warunkami atmosferycznymi. Zreszta jak koledzy zauwazyli od 2 tygodni warunki atmosferyczne juz nie sa tak drastyczne i minusy w nocy w mojej okolicy nie przekraczaja -10. A auto jest garazowane. I zmian w spalaniu nie ma zadnych. Cay czas jest wysokie. Zreszta jak juz mowilem tamtej zimy pogoda byla taka jak w tej chwili i auto nie bylo garazowane a spalanie bylo o wiele nizsze. Mam wrazenie ze sporo osob na forum wina za wysokie spalanie obarcza, byc moze zbyt pochopnie, warunki atmosferyczne. Rozumiem ze zima auta pala wiecej ale nie dajmy sie zwariowac. Zreszta znam swoje auto i wiem mniej wiecej jak waha sie spalanie w zaleznosci od pogody kiedy silnik jest sprawny i nic mu nie dolega. I jestem pewny ze przy tak gwaltownym wzroscie spalania, a wtedy jeszcze nei bylo siarczystych mrozów, nalezy ten fakt zlozyc na karb niesprawnego silnika lub osprzetu. W ten weekend bede regulowal ten potencjometr i po ok 2 tygodniach powinienem wiedziec czy to cos dalo, bo mniej wiecej tyle jezdze na jednym baku. Jak juz bede wiedzial to dam znac co i jak.

pozdrawiam