warsztat we wrocławiu

[Dajmonio]

Zanim dokonałem wyboru zakładu przeleciałem ten wątek od dechy do dechy i tym sposobem trafiłem na p.Mirka z ul. Opolskiej (MIREKTERAZPOLSKA).

Faktycznie moje pierwsze wrażenie było bardzo pozytywne ze względu na szybkie wskazanie jednej z usterek (opiłkowanie pompy CR). Pan Mirek zalecił pozostawienie samochodu bo z taką usterką nie powinno się już jeździć. Poza tym do wymiany alternator i sprzęgło komplet. Koszt = 6000 zł. Trudno - jak trzeba to trzeba.

Mimo wydatku jaki mnie czekał miałem szczery zamiar wychwalać p.Mirka na tym forum (nie należę do tych co to tylko o swoich krzywdach piszą), bo faktycznie w pierwszym kontakcie zaskoczył mnie nawet bardzo pozytywnie jednak z opinią wolałem wstrzymać się do czasu odbioru samochodu.

Naprawa miała trwać około 10 dni - przedłużyło się do kilku tygodni (od 4.11 - 10.12.2015 = ok. 6 tygodni). Mam tróję dzieci odprowadzanych do różnych miejsc (żłobek i szkoły), dodam, że foteliki w czasie naprawy były w samochodzie, więc p. Mirek zdawał sobie z tego sprawę. Parę razy zabierałem foteliki, żeby móc wozić dzieci pożyczonymi samochodai i parę razy wstawiałem je u p.Mirka w warsztacie do mojego samochodu bo samochód miał już być gotowy "na jutro".

Jak sobie teraz przypominam tłumaczenia p. Mirka to już mnie trzęsie dlatego nie chcę wchodzić w zbytnie szczegóły.

Ogólnie:
- brak kontaktu telefonicznego pomimo wcześniejszego umawiania się to u p. Mirka standard (też nieodbieranie telefonów).

- historie z ust p. Mirka takie że głowa mała (m.in. takie: Mam już daną część ale w domu i jutro będzie montaż po czym jutro okazywało się że tej części już nie ma. Takie i podobne historie miały miejsce niemalże przy każdym kontakcie, a były nawet i takie, których tutaj nie będę przytaczał, żeby p.Mirkowi przykro nie było - w pewnym momencie zacząłem mu nawet szczerze współczuć).

- miałem dostać jakiś papier z Forda na pompę CR (niby miała być wymiana na regerowaną przez Siemensa w Niemczech i dostarczona przez ASO Wrocław na zasadzie wymiany) p. Mirek otwierał list z rzekomym pismem przez 2 tygodnie (śmiech na sali... do łez) i do tej pory chyba nie otworzył bo już nawet telefonów nie odbiera. Obdzwoniłem wszystkie ASO we Wrocławiu i w żadnym nie mieli sprzedaży takiej pompy w tym czasie (no i serce zabolało).

- szczytem w całej tej sprawie jest jednak to, że p. Mirek nie chce wystawić mi faktury za wykonane usługi i części, które rzekomo zamontował (niestety, po tym wszystkim nie mam zaufania do tego człowieka i każdą ewentualność biorę pod uwagę). Po moich prośbach, kiedy jeszcze u niego bywałem próbowałem jescze kontaktować się z nim w tej sprawie telefonicznie ale od czasu kiedy zbył mnie hasłem: "dobrze jutro to załatwimy" nie odbiera telefonów (w sumie kilkadziesiąt prób).

Piszę tego posta nie z chęci zemsty (chociaż żal do p. Mirka pozostał wielki) ale dlatego, że do warsztatu p.Mirka (MIREKTERAZPOLSKA) trafiłem właśnie przez to forum. Nie będę też oceniał fachowości p. Mirka ale fakt jest taki, że po wydaniu 6 tyś. zł silnik na zimno nadal pracuje paskudnie a nawet gaśnie na wolnych obrotach.

Jak by nie patrzeć p. Mirek cieszy się dobrą opinią wśród forumowiczów i pewnie nie tylko wśród nich ale czy tego typu sytuacje jak ta moja, którą wyżej opisałem i wiele innych podobnych przedstawionych na tym forum nie zmusza użytkowników samochodów skazanych na wizyty w warsztatach na pozostanie czujnym. Mechanicy sami sobie są winni, że ludzie w razie naprawy samochodu chcą patrzeć im na ręce. Jako chrześcijanin wybaczam p.Mirkowi. Serce jednak boli, że ten świat taki jest.

Obecnie samochód trafia do serwisu specjalizującego się w pompach CR i wtryskach (faktycznie współpracującym z Siemens - Niemcy) - jestem bardzo ciekaw diagnozy.

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów i rzetelnych mechaników.

P.S.

Nie chciałbym, żeby mój post stał się początkiem jakiejś jałowej dyskusji. Jeśli p. Mirek go przeczyta i będzie miał jakieś zastrzeżenia to niech raczej zadzwoni do mnie a jeszcze lepiej byłoby żeby przesłał mi w końcu fakturę na adres który podałem mu w ostatniej wiadomości SMS.

[tomex1213]

Dobra historia. Opisz proszę dalsza historie co dalej z silnikiem i gdzie dałeś do roboty, .

[Marek]

Opis nieciekawy.....zobaczymy co na to Mirek choć wiem,że ma teraz ciężki okres w życiu. Oczywiście nie zamierzam go tłumaczyć.

[bobi_]

witam. chciałem dołożyć swoje 12 groszy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
forda mam dopiero 3 mies wiec na razie nie widział mechanika (a powinien) ale jako że miałem wcześniej meganke to znam kilku mechaników Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
z czystym sumieniem mocno polecam p. Aleksandra z balonowe chociaż teraz już przeniósł się kawałek dalej przed Lesnice. auto robił mi zawsze w jeden dzień , diagnoza zawsze celna . ceny przystępne.
polecam też serwis na Ozynowej boczna oltaszynskiej, nie ma kompa ale proste rzeczy robią rzetelnie i w dobrej cenie.

co do elektryka /elektronika to dobry ale zapracowany jest na gerberowej na ołtarzy nie. warsztat wygląda dramat ale facet zna się na rzeczy i kartę do renowki miałem za 200 zamiast 450 zł. ..

Norauto tez ok, standardowy serwis fiata -taniej niż Asoi, na poczekaniu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

a w mondeo mam chyba do wymiany sprzęgło bo ślizga na 4-ce jak się depnie albo wjeżdża pod górę i ostatnie słyszę szumy jakby i ktoś mi powiedział ze to lancuch na obudowie. ze do wymiany. .. Ford ma 250 tys wiec mam wielką nadzieję że może coś innego bo koszt ok 1500 usłyszałem ; (

[MIREKTERAZPOLSKA]

Witam

Panie Piotrze

Wpisał Pan na forum to i ja tu Panu odpowiem.
1. Cieszę się że pierwsze spotkanie odebrał Pan w ten sposób.
2. Nie alternator lecz rozrusznik-dość duża różnica i wiem, że nie musi się pan znać-ale wpis w zleceniu i książce jest
3. Został Pan poinformowany, że naprawa będzie dłużej trwać i dlaczego
4. Ma Pan rację wiedziałem foteliki
5. Ze względu na cenę i brak dobrych zamienników rozrusznik zamontowałem używany-za Pana zgodą- nie każda część używana jest dobra, a przysłali mi rozrusznik nie zadawalający mnie i zamiast tylnego silniczka wycieraczek to przedni lewy-odnośnie części w domu i ich późniejszy brak- też Pan o tym wiedział
6.Ze względu na cenę nie ASO Wrocław było dostawcą- też o tym była rozmowa
7. Do kwietnia 2015 roku ford oprócz faktury dawał- nie wiem jak to ująć certyfikat, potwierdzenie zakupu części, teraz tego nie robi. Starą część trzeba zdać w kartonie w którym się zakupi, a w przypadku pompy jeszcze z zaślepkami
8.Dziękuje za przemilczenie, choć większość wie.
Podsumujmy to wszystko
Ma Pan rację co do telefonu, zawsze starałem się oddzwaniać, od 6 grudnia moje życie prywatne zapadło się. Od tamtej daty nie odczytuje sms-ów bo się boję-nie chodzi o sprawy zawodowe.
Pana ostatnia wizyta nic nie wskazywała na Pana niezadowolenie, a rozmawialiśmy o silniczku wycieraczek. Miał Pan wtedy podjechać w sobotę, bo silniczek już będzie i go zamontujemy.
Panie Piotrze zapraszam w sobotę- przedszkola są zamknięte- na założenie silniczka. Oczywiście fakturę Pan dostanie i sprawdzimy złą pracę silnika.
Panie Piotrze mamy tą samą wiarę, a ja prosiłem Boga o śmierć dla siebie.
Inne załatwienie sprawy nie wchodzi w grę-wiara
Mimo takiej opinii na mój temat przepraszam Pana, ale niech Pan pamięta że czasami nie da rady.
Ps
Dziękuje Panu Tomkowi i Marcinowi za informację
Marek to jest moja odpowiedź
Przepraszam wszystkich, ale z tego wszystkiego pomyliłem nr konta bankowego i telefon przez 2 dni nie działa
Jesteśmy na warsztacie codziennie od 9 do 17
Dziękuje za zaproszenie na wypad by nie myśleć-nie da rady

[Luttek]

Dajmonio - dobrze że opisałeś problem rzeczowo, bez jadu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Co do Pana Mirka, to błędów nie robi ten co nic nie robi.. Osobiście odbieram go jako bardzo życzliwego i uczynnego gościa. Raz uratował mi skórę z alternatorem, raz straaasznie się pomylił w diagnozie (no ale nie on sprawdzał łożyska kół tylko taki młody chłopak, zdaje się syn). Na szczęście coś mi zaświtało i nie wykonałem zbędnej naprawy, kosztownej, tylko drobiazg i to pod pracą. Ta pomyłka jak i opis powyżej nie zniechęcają mnie do Mirka.
Do wspomnianego Alka też trafiłem raz, równo rok temu. Życzliwy i zna się na rzeczy, nic złego nie mogę powiedzieć. Zdaje się warsztat jest na ul. Lewej.

[elobaza]

Panowie, gdzie we Wrocławiu najlepiej podjechać żeby sprawdzić i ewentualnie wymienić wtrysk ? Mondeo mk4 1.8 tdci. Ostatnio jadąc a4 nagle odmówiło posłuszeństwa - "usterka silnika" - błąd nie znikał po wyłączeniu silnika, auto jechało max 10-15 km/h (tyle zeby do zjazdu dojechać), później laweta i w najbliższym warsztacie mechanik podpiął komputer i powiedział ze wyskakuje błąd że "3 wtrysk padnięty" po czym usunął ten błąd,przygazował pare razy, posłuchał, jeszcze raz podłaczył kompa i błędu nie było, auto normalnie jeździ (głównie po mieście ale bez problemów już ponad tydzień). I teraz chciałbym sprawdzić ten wtrysk czy jest już do wymiany czy może to tymczasowa usterka (mechanik mówi że może to wina złego paliwa - przed wyjazdem musiałem zatankować ON na "niefirmowej" stacji, ale tego mechanik nie wiedział; albo już wtrysk powoli się psuje i nie wiadomo kiedy się to powtórzy). Tak czy inaczej, potrzebuje gdzieś to sprawdzić i ewentualnie wymienić, a pytam tutaj bo ponoć te wtryski są problematyczne i trzeba je sprawdzić inaczej niż większość (tak czytałem, nie znam się na tym). Byłbym wdzięczny za ew. adres warsztatu albo chociaż nazwę jak szukać. Pozdrawiam !

[Dajmonio]

Do Pana Mirka (MirekTerazPolska):

Miałem tego nie robić ale wobect tego co p. Mirek napisał - muszę i na tym zakończę.

Pomijając inne kwestie które Pan poruszył nie wiem po co (bo potwierdza Pan, że widział Pan foteliki i tym podobne nie powinny nawet podlegać dyskusji) zwrócę uwagę tylko na dwie rzeczy (moim zdaniem najistotniejsze w całej tej sprawie):

1) Wcześniej zwracałem się do Pana z prośbą o fakturę bez skutecznie (w końcu kilkanaście nieodebranych przez Pana telefonów i nawet Pan nie oddzwonił) podałem Panu ostatecznie sms'em adres do przesłania faktury w dniu 04.01.2016. Faktura nie doszła. Dopiero teraz zapewnia mnie Pan na forum po tym jak dokonałem wpisu z opisem sytuacji, że faktura jak najbardziej.

2) Nie było mowy o montowaniu pompy innej niż spoza ASO. Potwierdzeniem na to jest fakt, że do końca w naszych kontaktach zapewniał mnie Pan o certyfikacie od Forda, z którym przesyłkę jak pisałem już wcześniej otwierał Pan przez 2 tygodnie, żeby w końcu przestać odbierać telefony (a dzwoniłem już na wszystkie możliwe wliczając w to bodajże trzy numery z Pana pieczątki, dwa przez które wcześniej się kontaktowaliśmy i jeszcze jakieś inne, które wygrzebałem w internecie - pod każdy bezskutecznie i bez odpowiedzi). Teraz Pan pisze, że tzw. certyfikatów to jednak Ford nie daje.

Zdążyłem pogodzić się już z tą sytuacją na tyle, że faktura i certyfikat są mi obojętne. Nie zmienia to faktu, że czekają mnie dalsze naprawy.

Panie Mirku, dla mnie fakty pozostają faktami wobec których trudno tu mówić o dalszej współpracy.

Pozdrawiam.

Piotr M

[MIREKTERAZPOLSKA]

Napisałem tylko, że nie ASO Wrocław było dostawcą.
Zaprosiłem Pana na sobotę-by zamontować silniczek wycieraczek tył i sprawdzić co się dzieje- widocznie nie spotkamy się
Fakturę i silniczek wycieraczki tył wyślę Panu pocztą w Poniedziałek.

Pozdrawiam Mirek

[Pawel2757]

Witam . Panowie kto z was wie który warsztat może wgrać soft do silnika Mondeo MK4 rok 2009 benzyna 2.0 ?