[Mondeo mk1] TD Na ciepło nie pali za pierwszym

[Marix]

Witam

Obserwuje od dwóch dni dziwną przypadłośc.
Zdarzalo się to już wcześniej ale... no własnie.

Otóż mam blokade "zapłonu" w postaci śrubki pod kierą, którą musze dotknac jedną ręką, a drugą obudowy stacyjki przy zapalaniu, aby auto odpaliło.

Szczerze mówiąc po prawie 20 000 km przejechanych z tym wynalazkiem do konca nie zgłębiłem jak to działa :fcp27 :fcp27 Tzn czy musze to trzymać tylko do czasu przekrecenia w II pozycje zaplonu, czy nie, w kazdym razie zawsze trzymam az auto odpali (na czas grzania swiec również trzymam).

Co jakiś czas jak silnik jest ciepły i chce szybko odpalić, to auto kręci ale nie chwyta.
Zawsze zakładalem, że to wina tego, że źle trzymam palce, albo po prostu robie to za szybko.

Jednak zaczałem zwracac na to wieksza uwage i juz nie przekrecam kluczyka z predkoscia swiatla przez wszystkie pozycje tylko robie to szybko, ale etapami.

Dzisiaj w nocy po paru kilometrach gasiłem, a po chwili zapalalem i auto nie chciało chwycić na ciepło, ale jak zawsze, natychmiast cofam kluczyk, krece jeszcze raz i zapala jak chuck norris (z półobrotu).

Potem pojechalem nastepne pare km, zostawilem auto na chwile i to samo....
Dzisiaj pojechałem w trase i raz zapalił normalnie, a drugi raz nie.. ale jak zwykle za drugim od razu

Przeglądalem na forum tematy o odpalaniu na ciepło, ale u mnie dodatkowo nie wiem jaki to ma związek z tą blokada.....
Poza tym w tematach na forum problemy są powazniejsze, a u mnie sie jeszcze nie zdarzyło żebyu nie chciał zapalić za drugim kręceniem, malo tego zawsze to robi od strzału.

W każdym razie jeśli sprawa będzie sie pogarszać to co? Pompa jakoś dziwnie sie zachowuje?

Zadnych zmian w pracy silnika nie zauwazylem, poza coraz bardziej wyjącą pompą wspomagania..., a na zimno potrafi wyć przez pierwsze parenascie minut jazdy ;-)

p,s na zimno pali od strzału

[peterpz]

A po ki czort Ci ta blokada? Przecież na takie auto to złodziej nawet się nie popatrzy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Może ją wywal? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[motorek26]

Tzn czy musze to trzymać tylko do czasu przekrecenia w II pozycje zaplonu, czy nie, w kazdym razie zawsze trzymam az auto odpali (na czas grzania swiec również trzymam).

właczas zapłon do pojawienia sie kontrolek później dotykasz masy i tej śrubki włączy ci sie odciety obwód i po zgaśnieciu kontrolki świec krecisz

[Marix]

Napisał peterpz

A po ki czort Ci ta blokada? Przecież na takie auto to złodziej nawet się nie popatrzy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Może ją wywal? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Wiesz co, może popatrzy może nie popatrzy, poza tym mam takie fajne poczucie, że nawet gdyby mi sie zdarzyło zostawic na chwile auto z kluczykami (zgaszone) czego staram sie nie robic, to żaden małolat, kretyn albo laik mi auta nie skubnie.
Ani nawet żaden kumpel który bedzie chcial mi glupi kawal zrobic ;-)

Napisał motorek26

właczas zapłon do pojawienia sie kontrolek później dotykasz masy i tej śrubki włączy ci sie odciety obwód i po zgaśnieciu kontrolki świec krecisz

No wiec tak czy tak i tak zawsze tak robie, co nie zmienia faktu ze problem odpalania na cieplo sie pojawia.

Auto szybko kręci ale nie chce chwycic, czasami chwyci po paru sek kręcenia, ale nie ma to sensu bo wiem ze jak natychmiast przestane i zakrece jeszcze raz to zapali od razu

[motorek26]

może coś sie dziele z elektrozaworem odcinającym paliwo ale cieżko cokolwiek stwierdzić