Mając 100 tys zł kupiłbym...

[Sorenyy]

Moim zdaniem taką kasę wypadałoby odłożyc w kilku miejscach dla zabezpieczenia

na obligacjach
na koncie oszczędnościowym
jak również w obcych walutach ( jeśli złotówka poleci w dół na przykład pod wpływem kryzysu to na pewno nie stracimy)

Tak naprawdę nie jest to już obecnie taka wysoka suma, tak więc niczego sensownego się za to nie kupi ( nie kupicie mieszkania).

[Marek]

Napisał Sorenyy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Moim zdaniem taką kasę wypadałoby odłożyc w kilku miejscach dla zabezpieczenia

Pewnie.... Zamiast auta będą chodzić na przystanek z zadupia 6km i w zimie sanie z zaprzęgiem zapinać. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[kopson]

Generalnie nie opłaca się dziś trzymać kasy na żadnych lokatach, obcych walutach itp. bo zysku z tego nie ma. Ale oszczędności zawsze warto trochę mieć na "czarną godzinę".

[Pastoo]

Bez przesady, 100kPLN pozwala kupić już coś naprawdę fajnego i nowego - a na pewno powyżej typowego, białego golasa PH w klasie kompakt. Trzeba zejść na ziemię, w tych pieniądzach nigdy nie było możliwe nabycie auta >200 konnego, 4x4, ze wszystkimi gwizdkami i bajerami... kompakty zaliczyły w ciągu dekady tak duży skok technologiczny, że większe auto to już tylko kwestia potrzeb załadunkowych.
10 lat temu podstawowe Mondeo realnie kosztowało ok. 70-75kPLN i nie miało większości wyposażenia, które w tej chwili ma Focus Titanium. Nie jeździło też lepiej. Mondeo 2.5T Titanium X/S można było wyrwać za ok. 110-115kPLN.

Moment na zakup jest ok, bo kończy się aktualna kompaktowa linia modelowa MQB w VAG, Mondeo kończy swój żywot, Superb/Passat otrzymały lifting i na placach jest trochę starszych modeli. Kia ogólnie ma atrakcyjną ofertę w porównaniu do konkurencji. Dla osób nie bojących się aut na "F", Renault daje duże rabaty.

Ford:
- 1.5 w Titanium bez odhaczonej pełnej listy dodatków, ale i tak bogaty
- Mondeo - poniżej 100kPLN spokojnie można dostać 1.5EB Trend, widziałem kilka Edition z full LED, Nawigacją itd. W widełkach 100-105kPLN dostępne są Titanium.
VAG:
- Octavia 1.5TSI z wypasem, nawinęło mi się kilka 2.0 TSI DSG 190 koni w wersji Style, ale bez dużej liczby dodatków
- Leony
- Golfy, ale tutaj zabawa kończy się na 1.5 150 koni, jeśli Highline to praktycznie bez dodatków
Kia:
- Ceed - niestety ma ograniczone możliwości konfiguracji, ale 1.4T M/L wydaje się być w zasięgu
Renault:
- dla ludzi bez uprzedzeń Kadjar, nawet w mocniejszych wersjach - zwracam uwagę na fotele, jeszcze pół roku temu oprócz Astry i Golfa to był jeden z nielicznych kompaktów z regulacją długości siedziska

[piotrek305]

oo i to jest merytoryczny post Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. w pełni się z nim zgadzam Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Pastoo]

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Zapomniałem o japończykach:
Honda:
- Civic 5D 182-konny, manual, Sport Plus (Nawigacja, szklany dach, tempomat adaptacyjny, full LED) - 99-100kPLN
Toyota, chociaż dla mnie to wybór bardzo zachowawczy, dla osób wierzących w japońską bezawaryjność kosztem jakiejkolwiek przyjemności z jazdy...
- Corolla TS uboga hybryda 1.8 122 konie na granicy 100kPLN, za 105-107kPLN z dużą liczbą dodatków; 1.2 turbo Selection w limicie.

Citroeny pomijam, bo to żarty w wysokiej cenie, o Peugeotach pisano wcześniej. 308 ma specyficzny kokpit i wymaga przymiarki "na żywo" - dla mnie ergonomicznie dramat, ale znam osoby, którym pasują takie rozwiązania i jestem to w stanie zrozumieć.
Hyundai jest ok w wyższych wersjach wyposażenia, nie mieści się w budżecie.

Wszystkie podane przykłady zweryfikowałem z cennikami, otomoto i stronami dealerów, nie są to oferty z finansowaniem dla firm albo od pośredników kredytowych.

[BrunoJ]

Fajnie tylko to jest lista „co można kupić za 100k”. A pytanie było „co byś kupił mając 100k”
a to się niekoniecznie zapina. Nie widzę najmniejszego powodu wydawać 100k na auto które mi nie odpowiada, a na dodatek będę do niego przywiązany przez kilka lat. Dlatego mając 100k i inne potrzeby niż oferta rynku w tej kwocie nie kupiłbym nic nowego.
Ale jak ktoś lubi fajne oktawie to czemu nie ;-)

[Pastoo]

W 100% ok. Faktycznie, nie dałem odpowiedzi co bym brał mając taką kwotę do dyspozycji. Moja wyliczanka to efekt sprawdzenia czy faktycznie za 100k nie ma kompletnie nic do wyboru wśród bardziej przyziemnych aut. Wyszło, że jest, tylko będą to przede wszystkim dobrze wyposażone kompakty. Co dla jednych będzie spełnieniem marzeń, dla innych nie będzie warte uwagi Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Odpowiadając na pierwszy post autora wątku:
A) Gdyby nie zależało mi na osiągach, a chciałbym mieć większy wóz, większy komfort i lepsze wyciszenie - Mondeo 1.5 EB z LEDami, nawet w wersji Trend (byle miało fotele z Titanium i LEDy)
B) Gdybym szukał auta mniejszego, gorzej wyciszonego, ale dzięki temu zwrotniejszego i dużo szybszego, choć dalej pakownego - O3 2.0 TSI 190 lub Leona ST z tym samym silnikiem, jeśli by się znalazł. Bez szczególnych preferencji, bo Leon bardziej podoba mi się z zewnątrz, ale w środku toporna prostota Skody bardziej do mnie przemawia.

[piotrek305]

Ja bym wybrał między Octavią a Ceed'em Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ale octavie będą w fajnych cenach bo nowy model wchodzi, właściwie już są Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. i mozna kupic 2.0 TSI 190KM z DSG na full ledach za ok 90k zł nawet. Auto spore.