[Mondeo 1996-2000] Brak ładowania,świeci kontrolka ładowania

[piter3173]

podczas jazdy zaświeciła mi się kontrolka ładowania,po przejechaniu kilku kilometrów zgasła,po chwili znowu się zaświeciła,może mi ktoś podpowie czy szczotki są razem z regulatorem napięcia i czy trzeba wyciągać alternator aby to wymienić.

[jakob61]

Witam .
było by prościej gdybyś napisał czym jeżdzisz?

[winkel1978]

Bez podania czym jeździsz nikt Ci nie pomoże!

[Piotr30]

witam na początku bym sprawdził czy wszystkie przewody są na miejscu,któryś mógł sie obluzować i nie łączy,jesli to nie to jest przyczyną to żeby zobaczyć czy szczotki sie nie wieszają bądź są do wymiany musisz wyjąć alternator

[dempsej]

czy to BP czy DIESEL "bo właściciel tematu nie uzupełnił podstawowych informacji" nie obejdzie się bez wyciągania altka i demontażu proponuj przy okazji wymianę łożyska w altku. Z tego co widziałem u mechanika jak robiłem u siebie przed świętami to wymieniają całość tj. cały szczotko trzymacz ze szczotkami.

[piter3173]

przepraszam całkowicie zapomniałem o parametrach już wyjąłem regulator napięcia z alternatora ze szczotkotczymaczem bez jego wyciągania,alternator jest z motorcraftu,szczotki są zużyte w 95%,komutator wydarty rowek po szczotkach około 3mm głębokości.Dzwoniłem do Katowic na ul. warszawską 50 tam się specjalizują w naprawach koszt wymiany komutatora,regulatora napięcia ze szczotkami 130zł

[wujek75]

Napisał piter3173 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

koszt wymiany komutatora,regulatora napięcia ze szczotkami 130zł

...regulator napięcia w motorcrafcie nie zintegrowany ze szczotkotrzymaczem, więc nie ma potrzeby pchać się w koszta jeżeli jest sprawny - zleć wymianę samego szczotkotrzymacza i kołnierza z pierścieniami + łożyska Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. i jeszcze jedno w alternatorze NIE MA czegoś takiego jak komutator)

[Harrison]

Obczytałem już chyba wszystkie wątki dotyczące problemów z ładowaniem. Jako główne przyczyny wymieniane są: szczotki, regulator, przewody. Zapewne tak samo jest i u mnie, ale może mi się tylko tak wydaje. Już sam nie wiem...
Może opiszę co się dzieje (mam podobny objaw jak autor wątku), i poproszę o wasze opinie w tej sprawie. Sprawa dotyczy Mondeo mk2 benzyna 2,0l.

Przeważnie jeżdżę w zakresie od 2 do 3 tyś obrotów. Czasami wykręcam mocniej jeśli sytuacja tego wymaga, dynamiczne wyprzedzanie, itp. oczywiście w granicach rozsądku.
Dzisiaj przy takim właśnie wykręceniu silnika na wysokie obroty (4-4,5 tyś) zapaliła mi się kontrolka ładowania. Byłem już prawie pod domem, więc stwierdziłem, że nie będę się zatrzymywał, ten kawałek muszę jakoś dojechać. Ku mojemu zaskoczeniu kontrolka po chwili zgasła.
Później jeszcze tego dnia kilka razy jeździłem tu i ówdzie, gasiłem i zapalałem, i wszystko było normalnie.
Nie dawało mi to jednak spokoju i na sam koniec dzisiejszej jazdy, pod wieczór, jak już objechałem wszystkie miejsca, które potrzebowałem, postanowiłem przygazować silnik i sprawdzić co się stanie. Bingo - kontrolka ładowania znowu się zaświeciła. Niestety już nie chce zgasąć. świeci cały czas.
Napięcie na zaciskach akumulatora wynosi 13,0V na pracującym silniku i 13,2V na wyłączonym. Więcej nic nie sprawdzałem, bo silnik był nagrzany i nie dało się niczego dotknąć.

To jednak będzie coś ze szczotkami lub regulatorem, czy też szukać mam usterki gdzieś indziej?

[ford75]

witam,
wymieniłeś szczotki , regulator , przewody , a może kończą się pierścienie ślizgowe , te po których ślizgają się szczotki?! po prostu może wytarła się na nich już miedź i nie odbierają prądu?!Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[WIPI1979]

Witam.

Podpinam się pod temat lub proszę o otworzenia Admina w nowym wątku.

Mój ojciec ma Mondka 1.8TD.

PALI SIĘ KONTROLKA AKUMULATORA - TA CZERWONA. PODCZAS JAZDY I NA POSTOJU.
1) Autko normalnie odpala.
2) Alternator ma wymienione szczotki i pierścienie oraz ten modułek k/alternatora na 4y sruby.
3) Miernikiem spr. było. Alternator ładuje akumulator.
W tym wszystkim jest dziwne to, że autko normalnie odpala. Akumulator raczej dobry. Ma kilka lat - powyżej 3ch lat. (APS ma naklejkę).

Do tego wszystkiego nie działa obrotościomierz. Całkowicie leży na zero.

Proszę o pomocne, prawdziwe podpowiedzi, bo autko jedzie w długą trase.

Jest to pierwszy problem w nim z natury elektrycznej.

Nic nie było podpinane (nie było dokładane lub wymieniane - radio, nagrzewnica dodatkowa, navi, ect....)
oraz nie miał jakis przeróbek.
Pojawiło się ni z tego owego cały czas palacy aklumulator.

Nie mamy drugiego Diesel-a by sprawdzić czy to wina akumulatora samego.

Ale od ok. 2-ch tygodni autko odpala bez kabli z palacym się czerwoym akumulatorem na desce rozdzielczej.