|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
04-08-2010, 17:24 | #1 |
ford::average
Zarejestrowany: 25-11-2009
Skąd: Lubawa.
Model: Transit skrzyniak
Silnik: 2500 diesel
Rocznik: 1994
Postów: 166
|
Jak zabrać się za wymiane podpory wału.
Chciałem spytać jak podejść do wymiany podpory wału napędowego.Mam 2 podpory wału ta od strony mostu 1 mi przy cofaniu hałasuje lub przy ruszaniu szarpie.Czy z tyłu odkręcam od mostu,ale jak przesadzić przez krzyżak?.Proszę o podpowiedz doświadczonych kolegów.
|
04-08-2010, 20:32 | #2 |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,970
|
Odp: Jak zabrać się za wymiane podpory wału.
Nie wiem jak w dwu podporowym wale, ale wał się dzieli na części i nie ma problemu z założeniem ("przełożeniem") podpory.
Najlepiej jeżeli wał wyjmiesz w całości spod auta - czyli odkręcisz go od flanszy mostu i skrzyni oraz odkręcisz obydwie podpory. U mnie kiedy nieco złamiesz wał na krzyżaku - zobaczysz śrubę mocującą krzyżak na wieloklinie do wału w podporze. Można tą śrubę nieco odkręcić (kilka obrotów) i zapierając łyżkę lub duży śrubokręt o łeb tej śruby ruszyć krzyżak z wału. Dalej już pójdzie... Chyba u ciebie jest podobnie i może na obydwu podporach tak samo... Z drugiej strony - wykonań wału było sporo różnych... Musisz zachować wzajemne położenie odcinków wału względem siebie i uważaj na ciężarki wyważające, aby ich nie urwać lub zgubić.
__________________
Zgredzik Ostatnio edytowane przez wojtekjanus ; 04-08-2010 o 20:41 |
04-08-2010, 21:02 | #3 |
ford::average
Zarejestrowany: 25-11-2009
Skąd: Lubawa.
Model: Transit skrzyniak
Silnik: 2500 diesel
Rocznik: 1994
Postów: 166
|
Odp: Jak zabrać się za wymiane podpory wału.
Dziękuje za pomoc czyli jak z tyłu odkręcę od strony mostu i lekko zegnę krzyżak wykręcę srube w sumie powinno wystarczyć do zmiany podpory? .
Ostatnio edytowane przez tomek37 ; 05-08-2010 o 05:45 |
05-08-2010, 08:39 | #4 |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,970
|
Odp: Jak zabrać się za wymiane podpory wału.
Teoretycznie tak, ale łożysko podpory wciśnięte jest na wał z dużą siłą - jak je zdejmiesz jeżeli wał (pozostałe odcinki) bedzie pod autem? No i przecież masz do wymiany dwie podpory - czy to się opłaca? Nie lepiej (wygodniej) wytargać go na wierzch całego?
Lekkie wykrecenie śruby jest potrzebne po to, abyś mógł ruszyć krzyżak z wału (podważając lyżką o łeb śruby. Ale ruszy się on tylko o tyle, ile wykręciłeś śrubę. Potem - jeżeli nadal krzyżak nie chce schodzić lekko z wału (po wykręceniu całkowitym śruby), to trzeba powtarzać myk z częściowym jej odkręcaniem i podważaniem krzyżaka - aż zejdzie.... Niektórzy nie bawią się tak - pobijak, młot - szybka robota... Ale można uszkodzić igiełki krzyżaków... Dobrze dopasuj Torx do śrub mocujących podpory, oczyść śruby z błota, użyj z wyprzedzeniem WD40 lub naftę do zwilżenia tych śrub. Jeszcze raz napiszę: złóż wał dokładnie jak był zmontowany (także do flanszy mostu - zrób znaki) - inaczej będzie wibrował i skończy sie to wizytą u wyważaczy wałów...
__________________
Zgredzik Ostatnio edytowane przez wojtekjanus ; 05-08-2010 o 08:54 |
05-08-2010, 10:45 | #5 |
ford::average
Zarejestrowany: 25-11-2009
Skąd: Lubawa.
Model: Transit skrzyniak
Silnik: 2500 diesel
Rocznik: 1994
Postów: 166
|
Odp: Jak zabrać się za wymiane podpory wału.
Dzięki tak zrobię śruby trzymające wał widzę że zespawane rdzą jak się nie ukręcą to będzie cud,pewnie od nowości nie ruszane.Chciałem spytać przy okazji tematu czym może grożić dłuższa jazda z taką podporą najgorzej przy cofaniu trzeba uważać.
|
05-08-2010, 11:52 | #6 |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,970
|
Odp: Jak zabrać się za wymiane podpory wału.
Dopóki łozysko hałasuje - nie jest źle - bo znaczy to, że się jeszcze obraca...
Ale ja już przejechałem raz ponad 100 km z zablokowanym łozyskiem podpory, wyrwało gumowy fartuch i stopiona guma kapała na jezdnię... Obejma podpory miała "gumowe" smarowanie i wytrzymała powrót z trasy... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
Zgredzik Ostatnio edytowane przez wojtekjanus ; 05-08-2010 o 11:54 |
05-08-2010, 21:35 | #7 |
ford::average
Zarejestrowany: 25-11-2009
Skąd: Lubawa.
Model: Transit skrzyniak
Silnik: 2500 diesel
Rocznik: 1994
Postów: 166
|
Odp: Jak zabrać się za wymiane podpory wału.
Oglądałem dokładnie mam na pierwszej i drugiej podporze zatarte łożyska i guma kręci razem z wałem.Jak jadę na trasie jest ok.cisza tylko cofanie i ruszanie gorsze.Kupiłem go z tą usterką poprzedni własćiel tak ciagle jezdził.
|
05-08-2010, 22:11 | #8 |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,970
|
Odp: Jak zabrać się za wymiane podpory wału.
Prawdopodobnie te łożyska jeszcze trochę się obracają - może jak się rozgrzeją trąc o podporę. Całkiem zablokowane chyba by szybciej wykończyły podpory.
Myślę, że odgłosy podczas jazdy w twoim aucie są nie do... wyobrażenia. Jaki jest przebieg na tak skatowanych podporach?
__________________
Zgredzik |
06-08-2010, 08:20 | #9 |
ford::average
Zarejestrowany: 25-11-2009
Skąd: Lubawa.
Model: Transit skrzyniak
Silnik: 2500 diesel
Rocznik: 1994
Postów: 166
|
Odp: Jak zabrać się za wymiane podpory wału.
Mam przebieg ponad 140tys niby od nowego.Obie podpory mają zatarte łożyska ponoć długo stał,po ruszeniu jakoś kręcą się w powietrzu razem z gumami które mają około 1cm luzu w obwodzie i w ogóle ich nie słychać.Najgorsze cofanie i ruszanie trzeba zdecydowanie dlatego chcę wymienić tak bym dał sobie spokój.Myślę że był taki czas dopóki gumy się dobrze nie wytarły musiał hałasować poprzedni właściciel zlekceważył sprawę.Boję się że krzyżaki szybciej wykończę bez sprawnych podpór.
|
06-08-2010, 20:37 | #10 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 10-09-2007
Skąd: Lubin (DLU)
Model: Transit
Silnik: 2.0 TDDi, 2.0 TDCi
Rocznik: 2005 Euroline, 2006
Postów: 621
|
Odp: Jak zabrać się za wymiane podpory wału.
Po pierwsze kup porządne nasadki Torx 40, ja połamałem 5 z Bety, dopeiro Stahlville wzmocniona dała rade. 2 Śruby (po jednej przy każdej podporze, najgorsza byłą ta najbliżej baku oczywiście) musiałem ciąć, potem rozwiercać, konserwować. Dałem dłuższe śruby (samokontrujące).
Teraz tak, pierwsze popuszczasz po 6 śrub od flanszy wału na skrzyni i na dyfrze (nasadka 16mm długa i dobra grzechotka) tak aby luźno sie obracały, potem śruby od podpór (wykręcasz całkowice lub ucinasz, rozwiercasz i ew. gwintujesz). Nie jest co prawda konieczne wykręcanie wału od dyfta, bo schodzi na wieloklinie, ale... kwestia czy wolisz sie bawić we wkładanie opornego wieloklinu czy przykręcić 6 śrub. jak już ściągniesz wał to masz 2 śruby M12 (klucz 17mm), tu sie przydaje klucz oczkowy półotwarty, płaskościenny 17mm. Wkładając coś (ja wkładałem naktrętki odpowiednich wielkości do potrzeb) miedzy śrube a przegub robi się prosty ale jakże skuteczny ściągacz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Po ściągnięciu zbijasz/zsuwasz (zalezy jak sie zapiekło łożysko) podpore. Składasz w odwrotnej kolejności. Pozdrawiam
__________________
Zasady forum są po to, żeby je łamać. Życie pokarało mnie stadem Fordów, lecz wynagrodziło Kotem. |
Tagi |
podpora wału , transit , usterka |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
|
|