[Mondeo 2007-2014] 1.8 tdci Wymiana płynu chłodzącego

[Ryktyk]

Witam wszystkich, a w szczególności posiadaczy MK4 1.8tdci.
Jak spuścić a następnie wymienić cały płyn chłodniczy? Co robię nie tak?

Spuszczam 4litry płynu gdzie w układzie jest 8l. Czyli w układzie pozostaje jeszcze 4. Przy okazji wymiany termostatu chciałem wymienić płyn gdyż minęło już 10lat. Odkręcam korek w zbiorniku wyrównawczym. Odkręcam- wykręcam całkowicie korek spustowy w chłodnicy. W tym momencie spływa 4litry płynu. Termostat razem z obudową odkręcony. Czyli rura między termostatem a chłodnicą w górnej jej części odkręcona. I to jest cały płyn jaki udało mi się spuścić. Było by bezsensem w tym momencie dolewać nowy płyn. Więc zalałem z powrotem stary uzupełniając o,5litra. Przypuszczalnie tyle rozlałem. Nadmienić trzeba że temperatura w normie. Grzanie prawidłowe.
Jeśli ktoś z Was ma doświadczenie w tej kwestii opiszcie proszę krok po kroku jak to należy zrobić prawidłowo. Oczywiście pomijając aspekt wymiany termostatu. Umówmy się, że nie jest on wcale ruszany.

Z góry dzięki za pomoc.

[zbinek512]

Nie spuścisz nigdy starego płynu w całości odkręcając korek przy chłodnicy.

[slider2002]

Procedura wymiany płynu:
1. Spuszczasz zawartość wężem przy chłodnicy.
2. Zalewasz do pełna wodą destylowaną nagrzewajsz silnik przy ogrzewaniu na max - można się przejechać parę km.
3. Powtarzasz kroki 1i2 co najmniej dwukrotnie.
4. Sprawdzasz pojemność układu chłodzenia, dzielisz przez dwa i zalewasz tyle koncentratu nowego płynu. Uzupełniasz stan wodą destylowaną.

[Ryktyk]

Napisał zbinek512 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Nie spuścisz nigdy starego płynu w całości odkręcając korek przy chłodnicy.

Więc podpowiedz proszę jak krok po kroku powinienem do tego się zabrać.

Bump:

Napisał slider2002 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Procedura wymiany płynu:
1. Spuszczasz zawartość wężem przy chłodnicy.
2. Zalewasz do pełna wodą destylowaną nagrzewajsz silnik przy ogrzewaniu na max - można się przejechać parę km.
3. Powtarzasz kroki 1i2 co najmniej dwukrotnie.
4. Sprawdzasz pojemność układu chłodzenia, dzielisz przez dwa i zalewasz tyle koncentratu nowego płynu. Uzupełniasz stan wodą destylowaną.

Ok. Dalsza część od 2 punktu jest jasna.
Czyli co? Zdjąć wąż od chłodnicy w miejscu w pobliżu korka spustowego? A nie są to naczynia połączone? Odpływ węża jest powyżej korka spustowego. Myślałem że należy otworzyć najniższy punkt aby spuścić płyn. A podpowiedz w wężu jest zawleczka z drutu. Po jej wyjęciu wąż stanowi opór. Nie chciałem nic popsuć. Wąż należy przekręcać wyciągać, podważać? Robić to na rozgrzanym silniku, czy na zimnym?

[slider2002]

Jeśli masz korek spustowy to go używasz. Napisałem o wężu bo 95% aut korka nie ma i wtedy odpinasz dolny wąż chłodnicy..

[Ryktyk]

Napisał slider2002 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jeśli masz korek spustowy to go używasz. Napisałem o wężu bo 95% aut korka nie ma i wtedy odpinasz dolny wąż chłodnicy..

No i właśnie tutaj rodzi się problem. Tak jak pisałem odkręcając korek spływa tylko 4 litry płynu. A procedura była następująca tak jak pisałem na wstępie. Czyli korek o zbiorniczka odkręcony, korek spustowy przy chłodnicy wyjęty. Auto rozgrzane wcześniej po przejechaniu 30km. Jaką miało temperaturę nie wiem. Spodziewam się, że od chwili wjazdu na kanał do chwili odkręcenia kora minęło około 15min. I spłynęło 4litry. Po wyjęciu termostatu spłynęło może 50ml. Powiedz co robię nie tak.

[zbinek512]

Wszystko robisz dobrze. Żeby zleciało więcej musiałbyś wyjąć pompę wody. Zrób tak jak mówi kolega slider2002 w poście nr. 3, lub dolej te 4l i się nie przejmuj.

[klocolus]

Dmuchnij do zbiorniczka wyrównawczego powietrzem (delikatnie z kompresora albo ja robilem ustami), wyleci jeszcze sporo płynu (z litr może i dwa) i wtedy dopiero płuczesz jak napisali koledzy wyzej. Zawsze troche zostanie choćby w bloku lub nagrzewnicy. U mnie jest 6.5L a udawało się spuscic koło 5L ta metoda

[Ryktyk]

Napisał klocolus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dmuchnij do zbiorniczka wyrównawczego powietrzem (delikatnie z kompresora albo ja robilem ustami), wyleci jeszcze sporo płynu (z litr może i dwa) i wtedy dopiero płuczesz jak napisali koledzy wyzej. Zawsze troche zostanie choćby w bloku lub nagrzewnicy. U mnie jest 6.5L a udawało się spuscic koło 5L ta metoda

To już coś konkretnego. A podpowiedz.Na zimnym, czy na ciepłym spuszczałeś?? Czy termostat powinien się otworzyć?

[slider2002]

Ogrzewanie musi być na maca włączone żeby z nagrzewnicy zeszło.