|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
16-06-2010, 07:40 | #1 |
ford::average
Imię: Daniel
Zarejestrowany: 01-06-2010
Skąd: Siedlce
Model: FF MK2 DW
Silnik: 1.8 TDCi+
Rocznik: 2006
Postów: 136
|
Jak jeździć by koło dwumasowe służyło nam długo?
Czytałem trochę artykułów na temat koła dwumasowego i jego przyczyn najczęstszych awarii. Stąd pytanie do Was. Jak jeździć by oszczędzić jak najdłużej koło dwumasowe?
Moje sugestie po przeczytaniu kilku artykułów przyczyniających się do krótszej trwałości koła: 1. Ecodriving, 2. Częste zdławianie silnika, 3. Jazda na bardzo niskich obrotach. Mam przejechane 195 kkm. Wyczytałem że koło dwumasowe powinno wymieniać się przy drugiej wymianie sprzęgła. Ja w swoim aucie nie wymieniałem jeszcze ani razu sprzęgła. Czy oznacza to że teraz mogę wymienić samo sprzęgło bez koła? I pytanie jeszcze jedno. Czy można wymienić np. w Focusie 1.8 TDCI 2006r. dwumasę na zwykłą jednomasę? Ponoć w niektórych markach samochodów wykonuje się taki manewr p.s. tu jest ciekawy artykuł na ten temat: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] |
16-06-2010, 10:11 | #2 |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,977
|
Odp: Jak jeździć by koło dwumasowe służyło nam długo?
Artykuł jest nieco... życzeniowy. Niby dwumasa ma być tak wytrzymała, że dwie wymiany sprzęgła wytrzyma. Niestety - praktyka pokazuje co innego, bo jest dokładnie odwrotnie: sprzęgło często można zostawić na drugą kadencję przy wymianie dwumasy (ja np tak mam - dwumasa padła po 135kkm, sprzegło było ładne i zostało na aucie).
Jeżeli ktoś chce jeździć tak, że podstawowym kryterium stylu jazdy ma być wytrzymałość dwumasy, to będzie po prostu złym kierowcą - ekstremalnie pasywnym... Przeturla się 300 tys km i będzie dumny z siebie, że jeszcze dwumasy nie zmieniał.... A ecodriving to już całkowita porażka... Bo dobry kierowca to kierowca jadący dynamicznie - czyli w sposób dopasowany do zmieniających się (dynamicznie) warunków na drodze...
__________________
Zgredzik Ostatnio edytowane przez wojtekjanus ; 16-06-2010 o 10:22 |
16-06-2010, 10:52 | #3 | |
ford::average
Imię: Daniel
Zarejestrowany: 01-06-2010
Skąd: Siedlce
Model: FF MK2 DW
Silnik: 1.8 TDCi+
Rocznik: 2006
Postów: 136
|
Odp: Jak jeździć by koło dwumasowe służyło nam długo?
Cytat:
Gro forumowiczów i mechaników namawiają zapobiegawczo mimo wszystko wymieniać komplet Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
|
16-06-2010, 14:55 | #4 |
ford::average
Imię: Przemek
Zarejestrowany: 01-09-2009
Skąd: Koluszki
Model: Ford Focus
Silnik: 1.8 TDCI
Rocznik: 2006
Postów: 121
|
Odp: Jak jeździć by koło dwumasowe służyło nam długo?
Odnośnie koła dwumasowego.
Jaki jest "wstepny objaw" że "leci" nam w aucie dwumasa ? U mnie na postoju (Na luzie) słychać delikatne stukanie w skrzyni ! Podczas jazdy jest cisza. auto ma przebieg 130 tys.km. |
16-06-2010, 15:11 | #5 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 26-01-2010
Model: Focus II Amber X
Silnik: 1.8 TDCi
Rocznik: 2006
Postów: 3
|
Odp: Jak jeździć by koło dwumasowe służyło nam długo?
Witam,
kolego wjedz sobie na kanal i zobacz, skad dokladnie klepie. U mnie na wolnych obrotach slychac bylo stukanie - oczywiscie glownie ja je na poczatku slyszalem. Jak wjedziesz na kanal i odpalisz auto na luzie, to uslyszysz skad klepie. Takie sporadyczne stukanie to bedzie poczatek. Potem potrafi podobno walic non stop. W trakcie jazdy tego nie uslyszysz. Pozdrawiam 6yeQT |
17-06-2010, 11:59 | #6 |
ford::average
Imię: Przemek
Zarejestrowany: 01-09-2009
Skąd: Koluszki
Model: Ford Focus
Silnik: 1.8 TDCI
Rocznik: 2006
Postów: 121
|
Odp: Jak jeździć by koło dwumasowe służyło nam długo?
narazie jeżdże i nic nie robie. nasłuc***e i bez paniki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. słyszałem opinie że dwumasa z moim typie silnika leci po przebiegu 150 tys. km.
czy jest kolega co zrobił na dwumasie większy przebieg niż 150 tys. km ? pozdrawiam. |
17-06-2010, 17:14 | #7 | |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,977
|
Odp: Jak jeździć by koło dwumasowe służyło nam długo?
Cytat:
Ta niczym nieuzasadniona chęć wymieniania wszystkiego co się da przy wymianie dwumasy bierze się stąd, że to nie mechanicy płacą tylko klient no i nie muszą nawet przez ułamek sekundy pomyśleć (nie mówiąc o jakiejkolwiek odpowiedzialności). Pomijam fakt, że dobrego, kumatego mechanika to ze świecą szukać...Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. U siebie wymieniłem tylko jeszcze wysprzęglik - łożysko przy pokręcaniu ręką szumiało... Co więcej - sprzęgło na którym jeździłem było bardzo dobre - więc wiem, że takie mam... Nowe nie musi być w końcu lepsze...Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Sender: dwumasa może paść na różny sposób... Ale typowe, najczęściej spotykane uszkodzenie polega na wytarciu się poliamidowych pierścieni łożyskujących jedną część dwumasy (tą z dociskiem) w drugiej (w kole z wieńcem zębatym przykręconym do wału silnika). Koło z dociskiem zaczyna uderzać w łby śrub mocujących drugie koło do wału, słychać charakterystyczne nieregularne odgłosy i czuć uderzenia na nadwoziu - powstają przy tym opiłki metalu dostające się do rozrusznika... Na początku zjawisko pojawia się na zimnym silniku na luzie, po wciśnięciu sprzęgła niknie. Ale z czasem jest coraz gorzej, więc nie ma co czekać z wymianą. Od pierwszych objawów do wymiany można od biedy przejechać ok 2 kkm, ale trzeba pamiętać o rozruszniku, który można uszkodzić...
__________________
Zgredzik Ostatnio edytowane przez wojtekjanus ; 17-06-2010 o 17:34 |
|
22-06-2010, 09:59 | #8 | |
ford::average
Imię: Daniel
Zarejestrowany: 01-06-2010
Skąd: Siedlce
Model: FF MK2 DW
Silnik: 1.8 TDCi+
Rocznik: 2006
Postów: 136
|
Odp: Jak jeździć by koło dwumasowe służyło nam długo?
Cytat:
A czy objawem jest pulsujący wciśnięty na luzie pedał sprzęgła? |
|
22-06-2010, 12:02 | #9 | |
ford::average
Zarejestrowany: 12-02-2009
Skąd: Nowy Targ
Model: Focus MK2 3D
Silnik: 1.6 TDCI
Rocznik: 2005
Postów: 158
|
Odp: Jak jeździć by koło dwumasowe służyło nam długo?
Cytat:
ale fakt faktem ze jak sie jezdzi agresywnie ciezko spelnic powyzszy warunek. |
|
22-06-2010, 14:15 | #10 |
ford::expert
Zarejestrowany: 07-07-2009
Skąd: okolice myślenic
Model: Focus MK2
Silnik: 1.6 TDCI (109KM)
Rocznik: 2005
Postów: 2,165
|
Odp: Jak jeździć by koło dwumasowe służyło nam długo?
Najlepszy sposób na dwumasę to...nie jeździć :-) Wtedy napewno wytrzyma długo. A na powaznie, to nie po to cżłowiek kupuje diesla, żeby martwić się i o paliwo, drżeć o trubinę, nie spać z powodu EGRa i jeszcze na dodatek unikać wciskania sprzęgła ze względu na dwumasę:-) Auto służy do jeżdżenia i trzeba się z tego cieszyć. W Uniaku sprzęgo poszło mi dwa razy dokładnie po 80tysiakach i uznałem to za ekspoloatacyjne zużycie, fakt, że cena jest zupełnie inna. Ja bym jednak nie popadał w paranoję. Ja stosuje podstawowe zasady:
1. Nie butować spod świateł(ale znowu nie jak emeryt :-)) 2. Gaszę i zapalam z włączonym sprzęgłem (taki mój bzik:-)) 3. Staram się miarę możliwości przyśpiszać płynnie bez redukcji z siwym dymem (no chyba, że muszę :-)). To tyle. Reszta to normalna, dynamiczna jazda. Jak padnie to wymienię i znowu będę się cieszy przez następne kilka lat.
__________________
_______________________ 115KM i 275Nm... z serii :-) / "Nie kłóć się z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem" |