[Mondeo 2000-2007] Przesuwające się odważniki na kołach

[tomsi]

Witam,
mam pytanie, czy u Was też jest problem z ciągle przesuwającymi się odważnikami na felgach stalowych? Ja muszę po każdej zmianie opon w sezonie jeździć co najmniej dwa razy na poprawę.

[tomaszjan31]

Niestety większość wulkanizatorów zakłada używane odważniki z poprzednich wymian zamiast nowe i dlatego nie trzymają na feldze. Nie chcesz wiedzieć ile kół takie ciężarki oblatały.

[Rafał A.(antek)]

to nie problemu używanych odważników.

Ford w nowszych modelach ma cieńsze stalowe felgi z inaczej wyprofilowanym rantem i potrzebne są do tego specjalne odważniki. Mało kto o tym wie/chce mu się je stosować (cena)

Ja u siebie prócz standardowych mam specjalne właśnie do tych felg (mondeo mk3 i w góre, focus mk2, c-max itp z felgami 15 - 16 cali) inaczej wyważanie nie ma sensu bo można palcami je obracać po obręczy.

[tomaszjan31]

Napisał Rafał A.(antek) Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

to nie problemu używanych odważników.

Ja przerabiam ten problem nie tylko z fordem....U nas w firmie jeździ naprawdę dużo rożnych pojazdów i problem jest znany, nawet do tego stopnia, ze czasami słychać w czasie jazdy jak ciężarek uderzy o nadkole w czasie jazdy.

Jak przypilnuje podczas reklamacji /założone na nowe/ problem sie nie powtarza

[ciafka]

Miałem podobny przypadek. Wyważam koła przed każdym sezonem, ale że trochę pedantycznie podchodzę do utrzymania swoich samochodów, po wyjeździe z serwisu (jeżeli od razu zakładam koła na samochód) przejeżdżam ok. 1km, zatrzymuję się i zerkam co tam słychać.
Kiedyś miałem taki przypadek, że patrzę - a tu na jednym kole z tyłu nie widać żadnego ciężarka. OK, myślę, może ciężarek jest tylko od środka felgi, ale palcami posprawdzałem ciężarki na innych kołach - prawie wszystkie luźne.
Oczywiście z powrotem, poprawili wszystko.
A zaznaczam, że serwis to nie jest jakaś dziupla, tylko normalna sieciówka. I sam widzę, jak używane ciężarki lądują do osobnego pojemnika, a nie do wyważarki, więc nie trafiają ponownie na koła. Co dziwniejsze - ani przedtem, ani po tym nie miałem podobnego przypadku (a w 90% koła/opony obsługuję w tym warsztacie).

[arturek]

Napisał ciafka Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Miałem podobny przypadek. Wyważam koła przed każdym sezonem, ale że trochę pedantycznie podchodzę do utrzymania swoich samochodów, po wyjeździe z serwisu (jeżeli od razu zakładam koła na samochód) przejeżdżam ok. 1km, zatrzymuję się i zerkam co tam słychać.[...]

Witam
Trochę dziwi mnie, że kolega musi pomacać aby sprawdzić czy ciężarki są na swoim miejscu
Przecież w przypadku gdy ciężarek się przesunie, to koło jest nie wyważone i po prostu bije na kierownicy.
Właśnie po biciu na kierownicy, zorientowałem się, że wulkanizator źle wyważył

pozdrawiam
Arturek

[gorilla]

jestś pewien, ze to odważniki a nie opona? nie moga zalożyć przyklejanych?

[Rafał A.(antek)]

ma felgi stalowe raczej sie nie stosuje klejonych, a problem jest znany, skoro są specjalne ciezarki do tego.

[gorilla]

sorry Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. niedoczytalem, ze stalowe

[karloss]

Napisał Rafał A.(antek) Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

ma felgi stalowe raczej sie nie stosuje klejonych, a problem jest znany, skoro są specjalne ciezarki do tego.

A tam opowiadasz. Zwyczajnie się nie chce wulkanizatorom bo łatwiej nabić młotkiem. Ja mam stalówki malowane proszkowo i oczywiste było, że zwyczajne ciężarki by szpeciły cały wygląd i dodatkowo miałbym obity lakier. Trochę musiałem namawiać kolesia z warsztatu, ale udało się bez jakiegoś większego problemu.