|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
01-08-2015, 06:50 | #31 | |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,981
|
Odp: kontrolka ładowania czyli dłubiemy elektrykę
Cytat:
Tym nie mniej na brytyjskim Forum Transita jest opis jak założyć zegary z obrotomierzem w wersji bez wskaźników LCD z Mondeo do Transita. Wątek dobrze opisany i ilustrowany. Do oglądania działu "Tecnical How to!!!" trzeba się zarejestrować. [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. W modelu Mk6 przewody od czujnika poziomu paliwa i od szybkościomierza nie są wspólne.
__________________
Zgredzik Ostatnio edytowane przez wojtekjanus ; 01-08-2015 o 06:55 |
|
01-08-2015, 07:42 | #32 |
ford::beginner
Imię: Naczelny
Zarejestrowany: 03-07-2015
Skąd: Żywiec
Model: Transit
Silnik: 2.4TD
Rocznik: 2000
Postów: 47
|
Odp: kontrolka ładowania czyli dłubiemy elektrykę
Idę się rejestrować...
Bo ja znalazłem tam ale iny wątek: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Nie wiedziałem że tam głębiej jest skarbnica wiedzy.. A swoje zegary sprawdzałem. Czujnik poziomu paliwa nie ma kabla sygnałowego dochodzącego z instalacji elektrycznej tylko idzie sygnał ścieżką drukowaną z wyjścia płytki prędkościomierza. Szyna CAN. Dobrze rozumię? |
01-08-2015, 12:42 | #33 | |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,981
|
Odp: kontrolka ładowania czyli dłubiemy elektrykę
Cytat:
__________________
Zgredzik |
|
15-09-2015, 18:56 | #34 |
ford::beginner
Imię: Naczelny
Zarejestrowany: 03-07-2015
Skąd: Żywiec
Model: Transit
Silnik: 2.4TD
Rocznik: 2000
Postów: 47
|
Odp: kontrolka ładowania czyli dłubiemy elektrykę
Po wielu wielu wielu dniach prac Tranist został przywrócony na drogi. Jest przegląd techniczny i nabite nowe numery ramy. Dziury pospawane. Zakonserwowany. Zakitowany. Zamalowany. Teraz tylko detale.
Ale. Po wymianie zegarów na te od Mondeo pojawił się problem. Choć w tym samym czasie zmieniłem filtr paliwa. Układ był zapowietrzony i odpaliło po jakimś czasie. I teraz w elektryce jest tak: SILNIK ZIMNY start. Kontrolka sprężynka świec żarowych mruga cały czas. Zamiast świecic i zgasnąć. Cały czas sobie mruga w czasie jazdy. Wolne obroty 800 obr/min. Prawidłowo działa wskażnik tem, który w czasie jazdy się podnosi do połowy skali. I tak nie przerwanie do zgaszenia silnika: SILNIK NAGRZANY. Kontrolka świec świeci, gaśnie po chwili. Start. Silnik chodzi. Nic nie mruga w czasie jazdy. Ale nie działa wskaźnik temp. Cały czas na lodowatej skali. Wolne obroty 1100 obr/min. Bądż tu mądry! |
16-09-2015, 07:44 | #35 | |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,981
|
Odp: kontrolka ładowania czyli dłubiemy elektrykę
Cytat:
Trochę nie rozumiem kiedy piszesz, że wskaźnik dochodzi do połowy skali - czyli silnik się dogrzewa prawidłowo, a przy nagrzanym silniku piszesz, że nie działa wskaźnik...
__________________
Zgredzik |
|
16-09-2015, 18:32 | #36 | |
ford::beginner
Imię: Naczelny
Zarejestrowany: 03-07-2015
Skąd: Żywiec
Model: Transit
Silnik: 2.4TD
Rocznik: 2000
Postów: 47
|
Odp: kontrolka ładowania czyli dłubiemy elektrykę
Cytat:
Napiszę jeszcze raz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Rano wstałem. Pozbierałem manele i odpalam sprzęta. Silnik startuje. Ale miga cały czas "sprężynka". SIlnik na wolnych obrotach 800obr/min. Ale jadę. Jadę 10 km do miasta. Cały czas mruga kontrolka sprężynki. Po chwili wskaźnik temp rośnie do połowy skali i siedzi tam cały czas w drodze przez miasto. Auto jedzie ale mruga sprężynka. Na mieście gaszę samochód. Wracam po 3 min. Startuję. Wskaźnik temp błyszkawicznie opada na początek zimnej skali. Kontroka sprężynka nie miga. WOlne obroty podwyzszone 1100 obr/min. Jadę 20 km dalej. Sprężynka nie miga a wskaźnik temp cały czas na początku zimnej skali. Drugi dzień tak samo. |
|
16-09-2015, 19:45 | #37 |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,981
|
Odp: kontrolka ładowania czyli dłubiemy elektrykę
Ta elektronika samochodowa powoduje, że auta żyją własnym życiem...
Mi to wygląda na uszkodzony czujnik temperatury. To jest półprzewodnikowy element (termistor), działa dwuzakresowo na dwóch różnych napięciach i dzieją się z nim różne cuda. Najczęściej wariuje w wyższym zakresie temperatury przy wyższym napięciu. Parę złotych kosztuje - ale jakie jest inne wyjście? Jest możliwość, że uszkodzona jest jego wiązka, ale wtedy silnik trochę inaczej się zachowuje - albo wchodzi w tryb ochrony przed przegrzaniem, albo w ogóle gaśnie i nie można go odpalić.
__________________
Zgredzik |
18-09-2015, 19:40 | #38 | |
ford::beginner
Imię: Naczelny
Zarejestrowany: 03-07-2015
Skąd: Żywiec
Model: Transit
Silnik: 2.4TD
Rocznik: 2000
Postów: 47
|
Odp: kontrolka ładowania czyli dłubiemy elektrykę
Cytat:
Moim zdaniem wszystko się zaczęło od wymiany filtra paliwa. Układ się zapowietrzył i trochę się namęczyliśmy aby silnik zagadał. Wcześniej wprawiłem zegary z modneo i robiłem test. Żadna sprężynka nie migała. Co dziś wywnioskowałem. Silnik zimny. Sprężynka miga od samego początku. Czyli nie ma tego parosekundowego nagrzewania świec i gaszenia. Mruga od samego początku. Wskaźnik temeratury po przekreceniu stacyjki podnosi się troszeńkę. Nie odpalałem silnika. Wypiąłem złącze czujnika temp. Przekręcam stacyjkę. Ale franca sprężynka dalej miga. W filtrze paliwa jest ten kabel od czujnika wody. Filtr nowy ale ten kabelek ma rdzany nalot. Przejechałem odrdzewiaczem ten styk. Suszy się do jutra... |
|
19-09-2015, 13:15 | #39 |
ford::beginner
Imię: Naczelny
Zarejestrowany: 03-07-2015
Skąd: Żywiec
Model: Transit
Silnik: 2.4TD
Rocznik: 2000
Postów: 47
|
Odp: kontrolka ładowania czyli dłubiemy elektrykę
Odrdzewienie styku do czujnika wody w filtrze nic nie dało. Znaczy to nie to. W ogóle to na jakiej zasadzie to tam działa? Tam od spodu jest żółte pokrętło na filtrze. Jak się coś przekręci to zasyczało i bulknęło.
Na razie bez zmian. Po przejechaniu kilku km i wyłączeniu silnika, po ponownym rozruchu sprezynka przestaje migać w czasie jazdy i wygląda na to że siwce żarowe działają tak jak powinny. Spreżynka gaśnie po kilku sekundach. Na gorącym silniku odpiąłem czujnik temperatury. Przekręcam zapłon. Świece żarowe nie nagrzewają się tylko od razu miga sprężynka. Czyli niby podobnie jak na zimnym silniku tylko wtedy czujnik temperatury rośnie wraz ze wzrostem kilometrów! Jedno przeczy drugiemu! |
19-09-2015, 17:35 | #40 | |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,981
|
Odp: kontrolka ładowania czyli dłubiemy elektrykę
Cytat:
Ten czujnik nie wiem jak działa... Świece żarowe w zimnym silniku działają dłużej niż pali się kontrolka, czasami kilka minut (zwłaszcza zimą), ich działanie ograniczone jest przez PCM obrotami silnika, jego temperaturą i czasem. Gaśnięcie kontrolki tylko informuje, kiedy należy zacząć kręcić rozrusznikiem. Latem gaśnie od razu, ale po nocy w duży mróz kontrolka może świecić przez kilka sekund...
__________________
Zgredzik |
|