W co wsadzić zbędna kasę?

[Psilocke]

Witam.
Panie i Panowie.
Może pytanie trochę głupie ale jednak. Wiem, że sporo z was walczy w dużym biznesie, ma firmy etc więc może coś podpowiecie.
Wpadła mi tak z czapy kasa której się nigdy nie spodziewałem. Grubsza. Wiem, że można wszystko przepuścić na dziwki i chlanie jednak nie w tym rzecz.
Chciałbym ją w coś przyinwestowac żeby jakiś zysk z tego był.
Nie zależy mi na czasie że za miesiąc bo teraz kasę mam. Bardziej w spadku nawet dla potomnych żeby z dna nie zaczynali.
No i tu robi się problem.
Obligacje patrzyłem ale kondycja państwa plus kilka innych rzeczy zniechęcają.
Akcje to też totolotek. Dziś tak jutro inaczej a za 10 lat w ogóle.
Zależy mi na czymś co w perspektywie czasu przyniesie zysk. Najlepiej nie rzędu 1% na 5 lat.
Może macie jakieś pomysły, projekty itp w które można wsadzić gotówkę?

[MaXyM]

Nieruchomosc(i) albo jakies pakiety inwestycyjne.
Gospodarka caloswiatowa rosnie. Dlugoterminowe pakiety (10lat+) powinny spokojnie dac srednio 8% rocznie.

[Audi'ofil]

Ziemia, nieruchomości.
Patrz gdzie idą inwestycje i tam kupuj ziemie.
Wynajem - duże miasto, małe mieszkanko, blisko uczelni, studenta zawsze znajdziesz. Wynajmuj chłopakom, dziewczyny dewastują i nie oszczędzają na mediach - sprawdzone Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[wydra]

Mieszkanie. Nie dość, że nie traci na wartości to jeszcze zarabiasz na wynajmie.

[groszekbmx]

Mieszkania to dobry biznes. Kupuj ile wlezie w jednym bloku, 50 m jest najlepsze.
Negocjuj z developerem jeżeli to kilka sztuk, urządź w ikei po 15 k za sztukę i żyj z wynajmu. Pamiętaj żeby kupować z miejscami parkingowymi.

[Psilocke]

W sumie nie głupia myśl z tym wynajmem.
Dzięki śliczne.

[Audi'ofil]

Uważaj tylko z wynajmem rodzinom z dziećmi. Teraz prawo się zmieniło i można mieć problem z wysiedleniem.

[latar]

Najem jest przyzwoity. Stopa zwrotu w długookresowej perspektywie jest na poziomie 11-13% więc nieźle. No i to dosyć łatwe do wejścia jest z małym ryzykiem umoczenia dla początkujących ale wymaga regularnego angażowania się.

Jeżeli prowadzisz działalność gospodarczą i nie rozliczasz się ryczałtem to kupując używane będziesz mógł je zamortyzować w 10 lat. Nowe w 50. Jaka jest różnica? Jeżeli kupisz mieszkanie za 300k to używanego zamortyzujesz 30.000 rocznie czyli zapłacisz 19% (5700) podatku mniej. Jeśli będziesz amortyzować nowe to zamortyzujesz 6000 rocznie czyli od podatku odpiszesz 1140. Oczywiście jeśli amortyzujesz, to po sprzedaży będziesz musiał zapłacić podatek dochodowy od tego co się zamortyzowało. Ale podatku to jeżeli nie trzeba to nie płaci się tu i teraz bo potem to nie wiadomo co będzie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ...albo co się będzie dało zrobić Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
VAT od wynajmu na cele mieszkaniowe jest 0%. Na cele działalności gospodarczej 23%.

Ale, że "zbędna kasa"? Toż to oksymoron!

[no_fear]

Napisał Audi'ofil Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Uważaj tylko z wynajmem rodzinom z dziećmi. Teraz prawo się zmieniło i można mieć problem z wysiedleniem.

wygoogluj sobie hasło "najem okazjonalny" + oświadczenie najemcy w formie aktu notarialnego Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Psilocke]

Będę się musiał rozejrzeć w temacie dokładniej.
Na nowe to raczej nie starczy bo aż tak gruba ta kasa nie jest. Rynek wtórny raczej wchodzi w grę chyba że po innych miastach się rozejrze bo w Wawie ceny mieszkań to abstrakcja.
@ latar
Wiem, że to dziwnie brzmi "zbędna kasa" ale sytuacja przypomina coś na kształt spadku po ciotce, której nigdy nie znales.
Na życie jako takie na razie mam a jak mam rozpieprzyc na pierdoly to wolę w coś wsadzić i zostawić dzieciakowi w spadku.