[Focus 2011-2014] Szarpanie podczas ruszania 1,6 Ecoboost

[Bartuś01]

Napisał artur_pl Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Minęło już trochę czasu od założenia wątku, ale jestem ciekaw czy objawy się nasiliły? @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] trzeba było coś wymieniać? Czy jednak nie było takiej potrzeby?

U mnie zauważyłem coś podobnego, ale jeżdżę z tym na razie 4 msc. Normalnie niewyczuwalne, ale po ok 30 min jazdy po mieście powoli daje o sobie znać i trzeba bardzo uważnie ruszać Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

U mnie podobnie jak u reszty użytkowników. Nie nasiliło się występuje tylko jak ruszam duza ilosc razy w krótkim odstepie czasu. Jak juz wystąpi to wkurza Tak ze mam ochotę zostawić auto w rowie, ale ostygnie trochę i znów sie lubimy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
W skrócie większość z nas ma takie objawy ale widze ze wszyscy przytomnie to olewamy bo występuje dość rzadko. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[edmun]

Bez przesady. Moje nigdy nie doprowadziło mnie do nawet delikatnych nerwów.
Jak tylko wyczuję, że inaczej schodzi ze sprzęgła, to inaczej ruszam i jest spokój.
Przez 3 lata może 2 razy przeprosiłem małżonkę za jakieś "szarpanie" przy ruszaniu.
Osobiście miałem to może z 7-8 razy przez 3 lata i ponad 80-90 tysięcy km przejechany.
I tak - też stoję w korkach i też nie raz męczę auto na półsprzęgle.
Ale żeby mi to jakoś przeszkadzało? No właśnie nie..
A jestem z tych co potrafią w kółko po osiedlu jeździć aby wsłuchać się
czy czasami łożysko za głośno nie szura lub czy klocek mi czasami nie zapiszczał przy delikatnym hamowaniu.

[RSBN4N]

W 1.5 EB jest to samo. Jeździłem już kilkoma egzemplarzami (i Focus i Mondeo) i po dłuższej jeździe w korku szarpie.

[Pitterek]

To samo miałem w C-maxie z 2011 i to samo w Focusie z 2014 (w obu skrzynia 6. biegowa).
Dłuższa jazda w korku np. 30 min i ten sam objaw.

Co ciekawe niezależnie czy ruszam bez gazu (praktycznie się nie da, taki opór), czy mało czy za dużo to zawsze jest ten objaw.

Kiedyś czytałem (nie wiem czy prawda) że to może być odkrztałcanie tarczy sprzęgła pod wpływem temp, a gdy ostyga to wraca do pierwotnego kształtu.

[Janisek]

Napisał RSBN4N Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

W 1.5 EB jest to samo

Potwierdzam, u mnie też poszarpuje i trza ”mysleć” przy ruszaniu ...

[artur_pl]

Czyli wychodzi na to, że "te typy tak mają". Dzięki za odniesienie się do sprawy i mojego pytania!

[zygert]

Napisał artur_pl Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Czyli wychodzi na to, że "te typy tak mają". Dzięki za odniesienie się do sprawy i mojego pytania!

Wychodzi, że fordy tak mają. Czyli babol z którym nie uporali się od 2010r, a może i wcześniej. Mam 1.5 z 2015r i też to mam i wydaje mi się, że szarpnięcie mam od zawsze tzn. od około 5tyś km to zauważyłem.
Swoją drogą inne jeszcze były poboczne rzeczy np. jakby latająca śruba, gdzieś pod maską. Po 5tyś km zamilkła na wieki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Teraz za to pojawił się efekt wibrowania silnika na jałowych i przy około 1500obr/min. więc ciągle coś co "ten typ tak ma".
Maiłem Toyotę Corollę, która nalatałem ponad 350tyś. na oryginalnym sprzęgle, skrzyni i silniku - nie miałem ani jednego dziwnego objawu, o którym tu wspomniałem.
To samo z Honda ponad 200tyś. i przez całą eksploatację spokój. I mnie podkusiło łyknąc Forda bo z turbo, fajnie idzie. Tylko co z tego jak wrzucanie 2 z 1 i 3 z 2 odbiera cała radość z jazdy. Jedynie na drogach szybkiego ruchu, gdzie nie korzysta się z tych biegów micha się cieszy.
Z chęcią kupił bym kolejnego forda ST czy RS bo fajnie się jeździ, ale takie pierdoły mocno zakłócają spokój głowy i przyjemność z jazdy. Czy nie można czegoś zrobić raz a dobrze, a nie tylko zwalać, że ten typ tak ma. Co mnie obchodzi, że ten typ tak ma - tzn. że jest wadliwy/źle zaprojektowany.
Gdyby podczas jazdy we wszystkich kołach blokowało się przednie lewe koło to też by mówili, że ten typ tak ma i jeździj Pan. Może w tira na czołówę nie wijedziesz.
Dla mnie to jest mocno negatywna nota dla marki, gdzie nikt nie widzi tak naprawdę problemu.
Więc teraz albo znowu wskakuję w japończyka, albo danej marki obskakuję forum czy nie ma akcji "ten typ tak ma".

[edmun]

Napisał zygert Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dla mnie to jest mocno negatywna nota dla marki, gdzie nikt nie widzi tak naprawdę problemu.

Chyba nie rozumiesz o czym w kółko piszemy.
Tak - jest problem.
Pytanie - jak chcesz to rozwiązać?
Możesz pisać do Forda. Możesz sprzedać auto. Możesz się pogodzić z problemem i żyć dalej.
Nikt nigdzie nie napisał, że o tym nie wiemy, ale jest to ten typ tak ma i już.
Jak chcesz codziennie rano wstawiać i się wnerwiać, że masz problem, to już kwestia Twojego nastawienia.
Tylko nie namawiaj innych na forum, żeby również chodzili cały dzień z nerwami, bo "jest problem i nikt go nie widzi".
Wymierną systemu "ten typ tak ma" jest, że albo się z tym godzisz że tak jest, albo szukasz rozwiązania w postaci np. wymiany auta na inne.
Oczywiście nikt nie zatrzymuje nikogo, żeby Focusa sprzedał i przesiadł się do jakże fantastycznej Hondy.
Bo jeśli piszemy, że ten typ tak ma, to nie piszemy że "oj mój stuka i puka i nie da się jeździć ale ignorujemy zamiatamy pod dywan".
Nie.. piszemy ten typ tak ma, żeby było jasne, że tak to auto zostało zrobione, tak zostało zbudowane i że dobrze o tym wiemy.
Ale nie rozpatrujemy to pod kątem "nosz k**** jakim to bublem jeżdżę, że też świat się nie bulwersuję jak ja", tylko rozpatrujemy to w kwestii
"no dobra, jak źle wystartuję na jedynce, to rozgrzany lubi postukać/poszarpać jak dodam za dużo gazu a pedał sprzęgła jest wciąż prawie (ale nie całkiem) w podłodze".

Jak już mówiłem wcześniej, to od Ciebie zależy, jak sobie radzisz z myślą o tym, że Twoje auto ma wadę. Możesz iść na wojnę z Fordem, proszę bardzo.
Nawet specjalnie podpiszę dla Ciebie petycję jeśli taka powstanie,
ale obecnie nie ma na to żadnego rozwiązania więc pozostaje tylko i wyłącznie krzyczeć w internecie, że Focus to bubel, bo Corolla najechała ponad 350 tysięcy km na oryginalnych częściach.

I nie "tyś" bo takie coś nie występuje w słowniku języka polskiego.
350 tys. albo 350 tysięcy.

A przy okazji Toyoty... już wolę wiedzieć że w Focusie inaczej się operuje sprzęgłem jak jest rozgrzane auto, niż wsiadać do auta w którym azjaci polecieli translatorem i
On przetłumaczyli jako "Na" a Off jako "Poza".

[mati3995]

Witam.

Może ktoś z was wie ile kosztuje wymiana kompletu sprzęgła w ASO (silnik 1.6 Ecoboost)??

[radkor]

Zrobię lekki odkop tematu. Volvo V40 z 1.6 EcoBoost. Dokładnie ten sam problem ze sprzęgłem co autor wątku. Przebieg (pewny) 123kkm. Po przeczytaniu wątku na razie olewam temat. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.