[1,8 D i TD] Escort TD Bardzo niskie obroty na rozgrzanym silniku

[piter9020]

No więc rozmawiałem z mechanikiem o moim problemie i stwierdził, że jest to prawdopodobnie wina ręcznej pompki która jest gdzieś nieszczelna przez co dostaje się do niej lewe powietrze i w naszych essich sprawia ona wiele problemów. Obroty oczywiście też mi wyreguluje bo coś tam kiedyś ojciec grzebał i jeszcze pogorszył :/
Więcej na ten temat będę wiedział w czwartek bo wtedy dopiero go odbieram mam nadzieje że już sprawnego. pozdro

[braciak]

Ja tez regulowalem obroty wg schematu z ksiazki "sam naprawiam" na cieplym silniku jest OK. Jak odpalam rano to obroty mam jakies 730 obr/min jak przejade chwilke i silnik sie troche nagrzeje to obroty mi sie podnosza do ok 900 obr/ min. Nie wiem dlaczego zaraz po odpaleniu nie podnosi mi obrotów tak do ok 1000/min a w miare nagrzewania sie nie obnizaja. Silniczek mam sprawny bo kupiony rok temu nowy :/. Jak to wszystko wyregulowac !!

[bongo]

Napisał braciak Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja tez regulowalem obroty wg schematu z ksiazki "sam naprawiam" na cieplym silniku jest OK. Jak odpalam rano to obroty mam jakies 730 obr/min jak przejade chwilke i silnik sie troche nagrzeje to obroty mi sie podnosza do ok 900 obr/ min. Nie wiem dlaczego zaraz po odpaleniu nie podnosi mi obrotów tak do ok 1000/min a w miare nagrzewania sie nie obnizaja. Silniczek mam sprawny bo kupiony rok temu nowy :/. Jak to wszystko wyregulowac !!

Ja mam dokładnie tak samo jak Ty. Tak samiutko. Obroty po odpaleniu zimnego silnika lub po włączeniu klimy powinny wzrosnąć do ok. 1000, ale tak się nie dzieje. Dlaczego?
Odpowiedź na to znajduje się tytaj: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Napisał PaBlLoO90 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Może dokonałeś regulacji na zimnym silniku stąd ten efekt ?

Nie. Robiłem to na ciepłym silniku (i nieźle z tej okazji sobie ręce podsmażyłem, bo łatwiej się kręciło palcami niż kluczami z racji braku miejscaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ). Za bardzo wykręciłem śrubę regulującą dawkę minimalną. W książce opis jak dokonać regulacji obrotów jest troszkę zamotany i napisyny jakby od tyłu, dlatego trzego go przeczytać bardzo dokładnie ze trzy razy. Dodatkowo wspornik do którego przykręcona jest ta śruba mam lekko krzywyGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. i dlatego zacząłem kręcić tą śrubą i kęcić i... tak się rozkręciłem, że aż obroty skiełbasiłemGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
No ale już jest okGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[braciak]

Silnieczek mam sprawny na 100% bo go kupilem nowego rok temu, wiec raczej nie bede sie bawil w rozkrecanie silniczka. Moze jakis czujnik temp zle daje sygnal?? Wskazówka temp dziala prawidlowo. Moze tą linke co idzie od silniczka trzeba jakos lepiej wyregulowac ( na zimnym badz cieplym silniku)

piter jakby sie paliwo cofalo to na zimnym silniku byloby jeszcze gorzej, gdyby lapal lewe powietrze to by szarpal i kocpil.. odczep skrzynke bezpiecznikow i sprawdz przekaznik r2 (z tego co pamietam) ktory odpowiada za prace silnika Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[bongo]

Napisał braciak Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Silnieczek mam sprawny na 100% bo go kupilem nowego rok temu, wiec raczej nie bede sie bawil w rozkrecanie silniczka. Moze jakis czujnik temp zle daje sygnal?? Wskazówka temp dziala prawidlowo. Moze tą linke co idzie od silniczka trzeba jakos lepiej wyregulowac ( na zimnym badz cieplym silniku)

A linka się nie zesunęła?
Otwórz maskę i poproś kogoś o odpalenie (zimnego) silnika, a Ty w tym czasie patrz co się dzieje z dzwignią na pompie. Sprawdź też czy trzpień wysuwa się z siłowniczka. Ale w Mondeo do tego to chyba trzeba się pod auto wpakować.
Te silniczki i w Mondeo i w moim Esim są chyba specjalnie w takim miejscu umieszczone, żeby syf z drogi na nich osiadał, więc rok, nie rok ale może złapał wilgoci...
PS. Na lince jest regulacja - kręci się w jedną, bądź druga stronę - coś jak w lince hamulca rowerowego.

[braciak]

Linka sie nie zesunęła i trzpień sie wysuwa. Zuwazylem ze samochod wskakuje na ustawione obroty dopiero jak chwilke popracuje badz przejade jakis 1km. Np normalnie mam ok 850 - 900 obr/min na cieplym silniku a po odpaleniu zimnego silnika mam ok 750.

[piter9020]

Niestety sprawdziły się najgorsze podejrzenia, mechanik stwierdził że już moja pompa nadaje się do regeneracji lub wymiany. Na tyle ile mógł podregulował mi obroty i założył zaworek zwrotny, troszkę się polepszyło bo nie musze tak długo nim kręcić i przynajmniej już nie gaśnie jak kiedyś. I tak mam zamiar go teraz jak najszybciej sprzedać, pozdrawiam

[bongo]

Napisał braciak Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Linka sie nie zesunęła i trzpień sie wysuwa. Zuwazylem ze samochod wskakuje na ustawione obroty dopiero jak chwilke popracuje badz przejade jakis 1km. Np normalnie mam ok 850 - 900 obr/min na cieplym silniku a po odpaleniu zimnego silnika mam ok 750.

Takie obroty na ciepłym i zimnym są całkowicie normalne, ale... dla takiego przypadku jak ja mam, czyli silniczek/siłowniczek sterowania przyspieszonymi obrotami biegu jałowego jest uszkodzony lub gdy go nie ma. Poprawnie działajacy powinien podnieść obroty po odpaleniu, aby silnik się nie męczył na tych 750obrotach.

To dobrze że siłowniczek działa i linka się nie zesunęła, ale czy ta linka siągnie dzwignie na pompie, bo o to właśnie się rozchodzi...?

[bongo]

Napisał piter9020 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Niestety sprawdziły się najgorsze podejrzenia, mechanik stwierdził że już moja pompa nadaje się do regeneracji lub wymiany. Na tyle ile mógł podregulował mi obroty i założył zaworek zwrotny, troszkę się polepszyło bo nie musze tak długo nim kręcić i przynajmniej już nie gaśnie jak kiedyś. I tak mam zamiar go teraz jak najszybciej sprzedać, pozdrawiam

Nie spiesz się tak kolego. Podjedź jeszcze do jakiegoś innego speca, ale takiego prawdziwego od diesli i pomp i nie mów co Ci tamten mechanik powiedział.
Nie chcę podważać autorytetu twojego mechanika, ale poobijałem się o paru "fachowców" i wiem, że regenerować, wymieniać i zamieniać to każdy lubi, ale jak chodzi o prawdziwe naprawienie, to już niebardzo...Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.