Forum Ford Club Polska

Sprawdzanie Numeru VIN





Wróć   Forum Ford Club Polska > Forum Ogólne > Ford Garage > Blacharstwo/lakiernictwo

Komunikaty

Dołącz teraz!
Zapraszamy do rejestracji!
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum!


Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten temat
Stary 07-05-2017, 18:24   #1
peterpz
ford::professional
 
Avatar peterpz
 
Zarejestrowany: 31-07-2006
Skąd: Warszawa
Model: [MK4] Mondeo
Silnik: 2.0 TDCi (140KM -> 163KM -> 188KM / 402 NM)
Rocznik: 2012
Postów: 1,054
Domyślnie Odpryski lakieru na drzwiach

Witajcie,

Zmagam się z problemem znacznych odprysków na karoserii i tu uwaga: na drzwiach, nie na zderzaku czy masce. Odpryski na masce jakieś mam i to jest normalne w każdym aucie. Ich ilość jest w normie jak na 5 letnie auto z przebiegiem 93kkm. Ale to co dzieje się na drzwiach to jest totalna masakra. Róg tylnych drzwi wygląda aktualnie tak:
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Wszystko co białe to jest podkład... Jest tego jak widać masakra, w tym rogu jest ser szwajcarski. Problem nie ogranicza się tylko do rogu tylnych drzwi. Głównie cierpi jeszcze ten pasek blachy na obu drzwiach który jest zagięty w stronę jezdni. Ma on szerokość ok 2cm. Takie przegięcie, myślę że skojarzycie o co chodzi. Tutaj też mam masę odprysków.

Wszystko oczywiście leci spod przednich kół. I na tych odwróconych elementach ląduje wszystko po czym jadę. Jak dla mnie to jest masakra. Rozumiem, że jak jadę już po jakiejś totalnie brudnej drodze to coś karoserii może się oberwać ale tutaj jadąc nawet dzisiaj po drodze na którą burza naniosła trochę piasku (normalka czy to po burzy czy w zimie - nie jeździmy przecież w klinicznych warunkach) słychać i to wcale nie cicho jak ten piasek wali po drzwiach. Niestety mnie to niesamowicie wkurza bo wiem, że właśnie dorabiam się kolejnych odprysków. I to tak jak mówię, wystarczy najmniejsze zabrudzenie na drodze i już słyszę je walące o drzwi.

Teraz trochę o przyczynach. Zaczynam się zastanawiać czy to co zrobiłem przy tym aucie od kupna nie pogorszyło sytuacji. Bo jak go kupiłem na NIEPRAWIDŁOWYCH i KIEPSKICH oponach Barum 225/45R17 nie pamiętam aby było aż tak źle. Pogorszyło się w momencie w którym na zimę założyłem topowe Continentale 215/55R16 (moje przeboje z zimówkami macie w innym moim wątku). Jak to topowe opony mają one mieszankę która klei się do nawierzchni. Do brudnej oczywiście klei się do brudu i ten brud potem łatwo odpada od kręcącej się opony i ląduje na drzwiach. No i po zimie na tych Continentalach mam taki efekt. Continentale wylądowały na aucie w połowie listopada a na początku grudnia od razu montowałem chlapacze na przód bo słyszałem o problemie (tzn. słyszałem piasek walący po drzwiach). Problem zobaczyłem już wstępnie na myciu przed świętami ale wtedy jeszcze nie było aż tak źle. Teraz jednak jest. Sytuację pogorszyłem być może kupując na lato REKOMENDOWANY przez Forda rozmiar 215/50R17. Tzn. rozmiar nie ma znaczenia ale wziąłem znowu super klejące opony Dunlop Sport Maxx RT2. I teraz wydaje mi się, że na tych oponach jest najgorzej (nawet na foto możecie zauważyć że jak wjeżdżałem na parking to już coś sobie złapały)...

Nie pisałbym o tych oponach gdyby nie fakt, że auto kupiłem z przebiegiem 86kkm i nie miało tych odprysków. Ja mało jeżdżę (ostatnio jeszcze mniej przez pewne czynniki) i autem zrobiłem 7kkm (93kkm na blacie). Dlatego uważam to za spory problem, bo jeśli odpryski będą postępować w takim tempie to za 2 lata będę miał auto obite do gołej blachy... Piszę o oponach również dlatego, że jakoś nie widzę aby było na tym forum dużo wątków z takim problemem a MK4 jest bardzo popularnym autem. Więc raczej coś u mnie musi być nie tak. Opublikowałem to zdjęcie też na facebooku MK4 i spora część z Was potwierdzała, że też tak macie ale wątpię czy aż w takim stopniu.

Do brzegu. Pytania:
1. Jak to u Was wygląda? Też tak macie?
2. Jeśli tak to jak sobie z tym radzicie?
3. Jeśli nie to jakie pomysły co ja z tym powinienem zrobić? Na czarnym wszystko widać, więc muszę:
a) trochę to poprawić (jeszcze nie wiem jak; mam auto w oryginalnym lakierze nie chcę go zaprawkować)
b) zabezpieczyć aby to nie postępowało - macie jakieś rekomendacje?
4. Zastanawiam się nad zdjęciem chlapaczy, bo już sam nie wiem czy z nimi nie jest gorzej. Może one powodują zawirowanie powietrza wciągając brud potem w stronę tylnych drzwi (taka luka aerodynamiczna, kto trochę ogląda F1 to może wie o co mi chodzi).
5. Opon to chyba zmieniał nie będę na gorsze - bez jaj (z tymi oponami to moja fanaberia, ale jakoś staram się wytłumaczyć jakim cudem dla innych ten problem nie istnieje lub jest marginalny).
6. Aktualnie to co planuję to z lakierem nie robić nic (lub większe odpryski zarobić zaprawką Fordowską i odpolerować) ale założyć na niego Paint Defendera (np. to [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]). Z tym, że jakaś niewielka część odprysków jest też poza częściami drzwi które wymieniłem (normalnie gdzieś na drzwiach). I waham się czy nie zainwestować w jakąś profesjonalną powłokę ochronną na całe auto, która ochroni mi też zderzak i maskę (jak jeżdżę w trasach to sporo wyprzedzam i czasami siadam np. tirowi na tył na chwilę no i on pluje spod kół brudem, więc i zderzakowi się obrywa ale to akurat jest normalne).

Słyszałem, że Ford wykrył ten problem i od 2013 roku wszystkie ASO miały rekomendowane zakładanie chlapaczy. Z tym, że ja mam oryginalne chlapacze Forda od grudnia i to nic nie pomaga... Nic nie kumam w kwestii tego problemu, nigdy bym nie uwierzył że coś takiego może się dziać. Wkurza mnie fakt, że kupiłem auto z praktycznie idealnym lakierem, dbam o niego jak tylko dam radę (brak uszkodzeń przez rok eksploatacji, z czego 90% czasu na mieście), a tu takie jaja...

__________________
Aktualnie: Mondeo MK4 Liftback, 2012, 2.0TDCi (140KM -> 163KM -> 188KM / 402 NM) oraz Fiesta MK7 5D, 2015, 1.0 80KM
W rodzinie również: Mondeo MK3 HB, 2004r, 2.0TDCi; Mondeo MK2 HB, 1999r, 1.8TD

Ostatnio edytowane przez peterpz ; 07-05-2017 o 18:33
peterpz jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 07-05-2017, 20:20   #2
aprox99
ford::expert
 
Avatar aprox99
 
Imię: Piotr
Zarejestrowany: 30-10-2007
Skąd: Bytom/Lünen
Model: Audi A4 TDI,Fiesta
Silnik: 2L 150 KM,1,25-82 KM
Rocznik: 2014,2014
Postów: 2,076
Domyślnie Odp: Odpryski lakieru na drzwiach

Mam trzeciego Mondeo Mk4 i koledzy też mają i u nikogo nie ma tych odprysków.Na forum niemieckim pisze jeden o tym i zaleca przyklejenie foli na krytyczne miejsca,jednocześnie podkreśla że chyba jego 18 calowe koła z szerokimi oponami są winne.Znowu moj kolega ma 19 calówki i nie ma problemu z odpryskami.Może problem powoduje forma bieżnika opony?
aprox99 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 07-05-2017, 20:32   #3
peterpz
ford::professional
 
Avatar peterpz
 
Zarejestrowany: 31-07-2006
Skąd: Warszawa
Model: [MK4] Mondeo
Silnik: 2.0 TDCi (140KM -> 163KM -> 188KM / 402 NM)
Rocznik: 2012
Postów: 1,054
Domyślnie Odp: Odpryski lakieru na drzwiach

Cytat:
Napisał aprox99 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Mam trzeciego Mondeo Mk4 i koledzy też mają i u nikogo nie ma tych odprysków.Na forum niemieckim pisze jeden o tym i zaleca przyklejenie foli na krytyczne miejsca,jednocześnie podkreśla że chyba jego 18 calowe koła z szerokimi oponami są winne.Znowu moj kolega ma 19 calówki i nie ma problemu z odpryskami.Może problem powoduje forma bieżnika opony?
No ale ja śmigam na mniejszych rozmiarach (zima 16, lato 17) i to tych najbardziej zalecanych przez Forda. Także to nie kwestia 18'stek. Rzeźba bieżnika na zimę to opony kierunkowe (standard w zimówkach), a na lato asymetryczne. Czyli też nie. Chyba, że to co piszę czyli bieżnik lepiący się do nawierzchni. Co jest zaletą bo opony zajefajnie trzymają się nawierzchni, ale może robią takie jaja... Czy ktoś z Was jeździ w zimie na Continentalach TS860 lub w lecie na Dunlopach RT2?

Albo może to całkowicie ślepy trop. Z tym, że muszę znaleźć przyczynę bo umrę z w****u, jeśli mam dłużej słuchać tego piasku walącego po drzwiach.

Edit1:
Tutaj widzę kolega w UK miał dokładnie to samo co ja ale nikt nie doszedł do konsensusu co jest przyczyną:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Poza oczywistymi strzałami, że to jest jakość farby. W co nie wierzę. Dziś w galerii oglądałem białego MK4 i nic takiego nie miał (choć fakt, na białym byłoby to słabiej widoczne).

Edit2:
Kurka po to kupowałem MK4 (zastanawiałem się nad innymi autami), żeby mieć auto mega popularne po to aby m.in. z góry wiedzieć o nim wszystko i w razie problemów mieć te które już mieli inni i jest na nie milion lekarstw (alternatywą było np. Volvo V60 ale tam jest mniej użytkowników - mniej gotowych opinii itd.). A tu już drugi dziwny problem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
Aktualnie: Mondeo MK4 Liftback, 2012, 2.0TDCi (140KM -> 163KM -> 188KM / 402 NM) oraz Fiesta MK7 5D, 2015, 1.0 80KM
W rodzinie również: Mondeo MK3 HB, 2004r, 2.0TDCi; Mondeo MK2 HB, 1999r, 1.8TD

Ostatnio edytowane przez peterpz ; 07-05-2017 o 21:20
peterpz jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 07-05-2017, 21:17   #4
dizel1982
ford::advanced
 
Zarejestrowany: 29-12-2011
Model: Mondeo
Silnik: 2.0 TDCi
Rocznik: 2012
Postów: 475
Domyślnie Odp: Odpryski lakieru na drzwiach

Aż z ciekawości poszedłem do garażu sprawdzić swojego bo dziś go myłem, glinkowałem i woskowałem. Co prawda mam kolor srebrny ale ten nieco ciemniejszy więc ciężko zauważyć aczkolwiek jak przejechałem ręką to nic nie czułem, żadnych odprysków a gdyby takowe były to było by je czuć pod palcem.
dizel1982 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 07-05-2017, 21:21   #5
peterpz
ford::professional
 
Avatar peterpz
 
Zarejestrowany: 31-07-2006
Skąd: Warszawa
Model: [MK4] Mondeo
Silnik: 2.0 TDCi (140KM -> 163KM -> 188KM / 402 NM)
Rocznik: 2012
Postów: 1,054
Domyślnie Odp: Odpryski lakieru na drzwiach

Cytat:
Napisał dizel1982 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Aż z ciekawości poszedłem do garażu sprawdzić swojego bo dziś go myłem, glinkowałem i woskowałem. Co prawda mam kolor srebrny ale ten nieco ciemniejszy więc ciężko zauważyć aczkolwiek jak przejechałem ręką to nic nie czułem, żadnych odprysków a gdyby takowe były to było by je czuć pod palcem.
Nie dobijaj mnie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ale fakt, coś u mnie musi być nie tak z moją sztuką. Przecież tyle przedliftów lata po drogach z przebiegami +300kkm i byłoby minimum cokolwiek o tym słychać (ja jestem pedantem w kwestii auta, więc inni by na pewno też wykryli).

Ten gość z UK pisał, że jemu problem wystąpił po woskowaniu. Fakt, woskowałem swojego w grudniu ostatnio (po raz pierwszy i ostatni jak jestem jego właścicielem). Użyłem syntetycznego wosku K2 Quantum ([Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]) - może ten wosk rozmiękczył lakier? Sorry za pisanie praktycznie głupot (wciąż ani opony ani wosk nie wydaje mi się być czymś co realnie moglibyśmy uznać za przyczynę) ale szukam...
__________________
Aktualnie: Mondeo MK4 Liftback, 2012, 2.0TDCi (140KM -> 163KM -> 188KM / 402 NM) oraz Fiesta MK7 5D, 2015, 1.0 80KM
W rodzinie również: Mondeo MK3 HB, 2004r, 2.0TDCi; Mondeo MK2 HB, 1999r, 1.8TD

Ostatnio edytowane przez peterpz ; 07-05-2017 o 21:24
peterpz jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 07-05-2017, 21:23   #6
Jakub
ford::professional
 
Imię: Kuba
Zarejestrowany: 14-09-2004
Skąd: Bielsko - Biała
Model: Kuga
Silnik: 1.5
Rocznik: 2020
Postów: 1,930
Domyślnie Odp: Odpryski lakieru na drzwiach

W poprzednim MKIV sedan, też czarny, na seryjnych 215/55/16 też miałem tak zdziubane drzwi. Z obydwu stron. Poszła na to folia i proces degradacji został zatrzymany. Folię dałem czarną, metaliczną, prawie jak lakier (kolega działający w reklamie mi załatwił).
Jakub jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 07-05-2017, 21:25   #7
dizel1982
ford::advanced
 
Zarejestrowany: 29-12-2011
Model: Mondeo
Silnik: 2.0 TDCi
Rocznik: 2012
Postów: 475
Domyślnie Odp: Odpryski lakieru na drzwiach

A czy przypadkiem nie zdarzyło Ci się przejechać kilka razy obok piaskarki? Przecież to nie może być wina kół bo nie jeździsz chyba na wstecznym a jadąc normalnie do przodu, piasek spod kół wyrzucany jest do tyłu. A jeżeli to jednak wina piasku i kamieni spod kół to może warto sprawdzić geometrię bo chyba prawidłowo ustawione koła, przy seryjnych felgach i oponach nie mają prawa piaskować karoserii. Bo te Twoje drzwi to ewidentnie wyglądają jakby były wypiaskowane albo właśnie jakby dostały kilka razy strzały z pługo -solarki.

Ostatnio edytowane przez dizel1982 ; 07-05-2017 o 21:29
dizel1982 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 07-05-2017, 21:35   #8
peterpz
ford::professional
 
Avatar peterpz
 
Zarejestrowany: 31-07-2006
Skąd: Warszawa
Model: [MK4] Mondeo
Silnik: 2.0 TDCi (140KM -> 163KM -> 188KM / 402 NM)
Rocznik: 2012
Postów: 1,054
Domyślnie Odp: Odpryski lakieru na drzwiach

Cytat:
Napisał dizel1982 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
A czy przypadkiem nie zdarzyło Ci się przejechać kilka razy obok piaskarki?
Ha! I ja tak myślę w kwestii tego jak wyglądają, no i niestety to jest problem.

Ale rozczaruję Cię. Ze względu na narodziny córki całą zimę spędziłem w Warszawie robiąc nikłe przebiegi w zimowych warunkach. Moje zimówki które kupiłem nowe w listopadzie mógłbym teraz odsprzedać jako nie używane. A już na pewno nie przejechałem obok piaskarki... Poza tym ostatnio autem śmigał trochę mój brat (ja jako pasażer) i akurat sporo walił po brudnych drogach i wydaje mi się że już tego przybyło w stosunku do zdjęć Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Także na bank nie jest to piaskarka w zimie.

Apropos kwestii wyczucia tych uszkodzeń palcami to tylko dwa takie większe odpryski są odczuwalne. Reszty nie czuć na palcach - jest zbyt mała.

Powiedzcie mi proszę w pierwszej kolejności, czy też tak macie, że jak przejeżdżacie przez jakąkolwiek zabrudzoną nawierzchnię (piasek po burzy, traktor wyjechał z pola i zostawił trochę brudu) to od razu słyszycie bicie brudu o drzwi? Bo u mnie to słychać masakrycznie i od tego są te uszkodzenia. Muszę wyeliminować to bicie brudu o drzwi tylko jak mam to zrobić w sytuacji w której mam już chlapacze to ja nie mam zielonego pojęcia.

Cytat:
Napisał dizel1982 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Przecież to nie może być wina kół bo nie jeździsz chyba na wstecznym a jadąc normalnie do przodu, piasek spod kół wyrzucany jest do tyłu.
Tu się nie zgodzę, bo właśnie moim zdaniem tak jest, że brud spod przednich kół jest jakoś razem ze strumieniem powietrza zawijany w górę wzdłuż auta i ląduje na tylnych drzwiach, a w szczególności te przegięcia są problematyczne bo po nich się nie "ześlizgnie" tylko w nie uderza i wybija drziury. Tylko dlaczego Wy tak nie macie to jest zagadka.

Cytat:
Napisał dizel1982 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
A jeżeli to jednak wina piasku i kamieni spod kół to może warto sprawdzić geometrię bo chyba prawidłowo ustawione koła, przy seryjnych felgach i oponach nie mają prawa piaskować karoserii.
Ponownie w pełni się zgadzam, że nie mają prawa piaskować karoserii, ale... Mimo tylko 7k km przebiegu nie mam żadnych problemów z oponami, nic nie ząbkuje nic nie jest wycinane, auto prowadzi się bardzo dobrze na drodze (w stosunku do mojego poprzedniego auta, tj. MK2 to jest gokart).

Bump:
Cytat:
Napisał Jakub Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
W poprzednim MKIV sedan, też czarny, na seryjnych 215/55/16 też miałem tak zdziubane drzwi. Z obydwu stron. Poszła na to folia i proces degradacji został zatrzymany. Folię dałem czarną, metaliczną, prawie jak lakier (kolega działający w reklamie mi załatwił).
Czy też słyszałeś bicie brudu o drzwi podczas jazdy?
__________________
Aktualnie: Mondeo MK4 Liftback, 2012, 2.0TDCi (140KM -> 163KM -> 188KM / 402 NM) oraz Fiesta MK7 5D, 2015, 1.0 80KM
W rodzinie również: Mondeo MK3 HB, 2004r, 2.0TDCi; Mondeo MK2 HB, 1999r, 1.8TD

Ostatnio edytowane przez peterpz ; 07-05-2017 o 21:41
peterpz jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 07-05-2017, 21:42   #9
dizel1982
ford::advanced
 
Zarejestrowany: 29-12-2011
Model: Mondeo
Silnik: 2.0 TDCi
Rocznik: 2012
Postów: 475
Domyślnie Odp: Odpryski lakieru na drzwiach

U mnie absolutnie nic w drzwi nie wali. Słychać bicie ale w te osłony w nadkolach albo absolutnie nie w drzwi. Dla mnie musisz mieć coś z geometrią.
dizel1982 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 07-05-2017, 21:54   #10
jendrusi85
ford::average
 
Imię: andrzej
Zarejestrowany: 27-04-2013
Model: mondeo mk4
Silnik: 1.8 tdci
Rocznik: 2008
Postów: 100
Domyślnie Odp: Odpryski lakieru na drzwiach

Ja u siebie myjąc na drzwiach po przejechaniu ręką po czułem wiele drobnyvh kropek i to chyba jest smoła z asfaltu. Na prawde jest tego sporo ale przeglądając internet jest pare środków kture to usuną mi. K2.
jendrusi85 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Narzędzia wątku Przeszukaj ten temat
Przeszukaj ten temat:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest Włączony
EmotikonyWłączony
[IMG] kod jest Włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 18:02.


User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.