[Transit 2000-2006] 2003 rok 2.0 TDDI brak mocy migająca kontrolka świec żarowych

[erbi]

Czyszczenie pomogło czy wymiana??

[pszczolek]

Samo czyszczenie.
Nie moglem go dokladnie wyczyścić poniewaz nie bylem go w stanie zdemontowac. Są tam nie typowe śruby prawdopodobnie calowe..które mocuja egr.
Klucz 8 był za duzy a klucz 7 za mały.
Łeb śruby jest 6-kątny.

Wziąłem drut i poprzez rure powrotna do dolotu z egr postaralem się wiekszosc tego "nazutu" wybrac

[Pzwmichal]

Nie chcę zakładać takiego samego wątka, więc pisze w tym. Otóż wczoraj przy wyprzedaniu ciągnika pod górę, na 4 biegu przy około 60 km/h auto nagle zdechło, tzn brakło mocy i zaczęła mrugać kontrolka świec żarowych. Zjechałem na pobocze zgasiłem, odpaliłem i problem znikł. Zrobiłem już ponad 100km i żadnych podobnych objawów. Czy coś się kończy?? zapycha itp??? bardzo proszę o poradę, bo auto jest mi niezbędne a każda jego bolączka przenosi się na mnie i jestem chory Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Mam nadzieję, że to przypadkowa usterka .. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Silnik 135KM 2,4 TDCI 05

[wojtekjanus]

Napisał Pzwmichal Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Mam nadzieję, że to przypadkowa usterka ..

Znasz te powiedzenie o nadziei?...
Aby się upewnić czego można się spodziewać, sczytaj błędy. Jeżeli będą błędy "bliźniaki" P0251 i/lub1211, to niestety prawdopodobnie czekają cię naprawdę duże wydatki.
Wpierw pomaga na jakiś (ale krótki) regeneracja wtryskiwaczy, ale pompa też jest już zapewne wypracowana i jej regeneracja niedługo będzie konieczna.
A jeśli podczas robienia wtryskiwaczy będą widoczne opiłki metalu w paliwie, to wiadomo, że pompę od razu trzeba robić.

Najlepiej już teraz - przy najbliższej wymianie filtra - warto wyjętemu filtrowi paliwa zrobić sekcję i zobaczyć, czy są w nim opiłki...

Jest mnóstwo wątków o tej przypadłości na Forum. Ten wątek jest o silniku tddi - w tddi nie występują takie problemy jak u ciebie.

[Pzwmichal]

Dzięki Wojtek, mam mimo wszystko nadzieję, że to nie wtryski/pompa. Dodatkowo muszę wspomnieć, że włączyła mi jechałem na rezerwie pod stromą górę, może to miało jakiś wpływ Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Muszę poszukać kogoś z diagnostyką Forda Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[wojtekjanus]

Napisał Pzwmichal Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dodatkowo muszę wspomnieć, że włączyła mi jechałem na rezerwie pod stromą górę, może to miało jakiś wpływ

No, to trochę zmienia sytuację... Ja niedawno, na mocno przeciągniętej rezerwie, ostro grzałem na długim łuku wjazdu na A-dwójkę, bo nie chciałem dać się wyprzedzić nadjeżdżającemu T5. A jestem - musisz wiedzieć - po naprawie wtrysków i pompy, razem grubo ponad 5 tys. zł. A tu - PYK! - sprężynka wali po oczach, tryb awaryjny i osiągi jak u starego Osiołka. Żyła mi tak skoczyła, że myślałem, że to mój koniec. No ale potem przemyślałem sprawę, że to mogły resztki paliwa uciec na jedną stronę zbiornika i pompa złapała trochę powietrza. Już kilka miesięcy minęło i sytuacja się nie powtórzyła. Ale błędy P0251 i P1211 były zapisane.

A tego T5 i tak dopadłem, ale dopiero gdzieś po 20 kilometrach, bo ostro grzał...

[Pzwmichal]

Napisał Pzwmichal Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Nie chcę zakładać takiego samego wątka, więc pisze w tym. Otóż wczoraj przy wyprzedaniu ciągnika pod górę, na 4 biegu przy około 60 km/h auto nagle zdechło, tzn brakło mocy i zaczęła mrugać kontrolka świec żarowych. Zjechałem na pobocze zgasiłem, odpaliłem i problem znikł. Zrobiłem już ponad 100km i żadnych podobnych objawów. Czy coś się kończy?? zapycha itp??? bardzo proszę o poradę, bo auto jest mi niezbędne a każda jego bolączka przenosi się na mnie i jestem chory Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Mam nadzieję, że to przypadkowa usterka .. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Silnik 135KM 2,4 TDCI 05

Znowu muszę odgrzać kotleta i zacytować siebie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Wracałem dzisiaj spokojnie 100km/h nagle silnik zaczął przeraźliwe szarpać i stracił moc zjechałem na pobocze, odczekałem chwilkę zapaliłem i dalej to samo.
Oczywiście towarzyszy temu kontrolka świec żarowych. Znajomy zholował mnie 20 km przy czym miałem włączony silnik aby były hamulce. Telepał strasznie ale dojechaliśmy. Auto postało dosłownie 15 minut odpaliłem i problem znikł. pojechałem mimo to do kolegi dysponującego CDIF podłączył i wyskoczył jeden błąd

wtryskiwacz 3 cylindra obwód otwarty lub przerwany (dokładnie nie pamiętam)
sprawdziliśmy wtyczki na wtryskach (strasznie biedne swoją drogą) ale wszystko z nimi ok

Skasowaliśmy błąd pojeździłem trochę uradowany, ze minął ale przed chwilą znowu zaczeło telepać i stracił moc., Dodam, ze jest to takie telepanie że auto ledwo się odpycha, jakby nie chodził jeden gar.

Co to może być????

Dodam ze pół roku temu miałem wtryski na stole i były w super stanie. Gość z Boscha jedynie stwierdził, że pojawiły się opiłki i pompa długo już nie pociągnie. Czy możliwe, ze to już nastało ?? Dziwne, ze pisze obwód wtrysku otwarty czyli jakaś usterka elektryczna.
Bardzo proszę o pomoc i nakierowanie mnie co dalej robić Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[wojtekjanus]

Napisał Pzwmichal Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Gość z Boscha jedynie stwierdził, że pojawiły się opiłki i pompa długo już nie pociągnie.

Jeżeli jest pewność, że są opiłki w paliwie, to się nie jeździ, tylko od razu robi się pompę.

Otwarty obwód wtryskiwacza to jest inna historia. Z tego co mi się kołacze w pamięci, w silniku 2,4 tdci występowała często wada elektryczna jednego z wtryskiwaczy, wynikająca ze stałego zalewania go deszczówką.

Na twoim miejscu wpierw spróbowałbym sprawdzić ten wtrysk z błędem (np. wymienić na inny, lub sprawdzić oporność cewki kiedy jest awaria), a potem niezależnie od wszystkiego jeszcze raz sprawdzić obecność opiłków i jeżeli diagnoza potwierdzi się - jak najszybciej robiłbym pompę

[Pzwmichal]

Napisał wojtekjanus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jeżeli jest pewność, że są opiłki w paliwie, to się nie jeździ, tylko od razu robi się pompę.

Otwarty obwód wtryskiwacza to jest inna historia. Z tego co mi się kołacze w pamięci, w silniku 2,4 tdci występowała często wada elektryczna jednego z wtryskiwaczy, wynikająca ze stałego zalewania go deszczówką.

Na twoim miejscu wpierw spróbowałbym sprawdzić ten wtrysk z błędem (np. wymienić na inny, lub sprawdzić oporność cewki kiedy jest awaria), a potem niezależnie od wszystkiego jeszcze raz sprawdzić obecność opiłków i jeżeli diagnoza potwierdzi się - jak najszybciej robiłbym pompę

Dziekuję Wojtek za pomoc. Auto raz chodzi raz nie. Wygląda na to, że winna jest właśnie ta woda bo bez przerwy gniazda wtrysków mam zalane. Podłączyłem dzisiaj znowu kompa i wyskoczył ten sam błąd - Otwarty obwód wtrsku cylindra 3. Jutro sprawdzimy czy na wtyczce jest prąd. dziwne, bo u mechanika auto chodziło na 3 gary i nie dało się skasować błędu, przejechałem jakieś 2 kilometry i wszystko wróciło do normy. Wtyczka na cylindrze 3 jest bardzo podejrzana.
Auto póki jest zimne chodzi jako tako, jak się nagrzeje wywala błąd ale nie jest to regułą. Ręce opadają. Pompą zajmę się jak tylko uporam się z tym problemem. Chyba będę musiał kupić wtrysk na podmianę. Są one jakoś podzielone czy wszystkie jednakowe? Podmienię też wtyczkę kabla..

Ech walki z Transitem nie widać końca Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[wojtekjanus]

Napisał Pzwmichal Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pompą zajmę się jak tylko uporam się z tym problemem.

Jeżeli są opiłki z pompy w paliwie, to nie ma co dłubać przy czymkolwiek innym, tylko trzeba robić w pierwszej kolejności pompę.

Napisał Pzwmichal Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Chyba będę musiał kupić wtrysk na podmianę.

Dobry pomysł, ale jeżeli już nie będzie opiłków.
Zakładając, że u ciebie są prawidłowo wszystkie wtryski identyczne, to kiedy go wyjmiesz odczytasz oznaczenie typu, mogą to być wtryski EJD R00301Z, R00401Z, R01001D, R00201Z, R00001Z, R00101Z, wszystkie one to są tzw długie wtryski, z długim rozpylaczem Delphi L096PBD.
Ale kupując używkę, masz duże szanse, że kupisz... jeszcze gorszy niż ten twój. Ja bym go oddał do regeneracji do dobrego zakładu.