[Grand C-MAX 2010-2015] Jak zdemontować osłonę słupka

[klikklak]

Witam
Potrzebuję zdjąć plastikową osłonę przedniego prawego słupka. Nie chcę się z tym szarpać na siłę aby nie pourywać zaczepów. Może ktoś podpowie jak się do tego zabrać?

[Kwiatek6178]

Ja podjechalem do szybiarza bo mi sie woda lala do srodka. 60 zl z robocizna i bez stresu

[elo222]

hej,
mam problem z założeniem plastiku wewnętrznego osłaniającego słupek A od strony pasażera. Musiałem to odpiąć aby uchylić podsufitkę, a teraz nie umiem tego założyć. Jest tam też jakaś tasiemka i kable a pod podsufitką jest poduszka powietrzna więc trochę się boję bo nie wiem czy np. pociągnięcie tego sznurka lub czegoś innego nie spowoduje, że ta poduszka odpali Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Po oderwaniu widzę, że 2 zatrzaski puściły i niestety nie są one na wcisk tylko jakby na wsunięcie...:
1. Na zdjęciu B i C widać zatrzask górny - widać taką żółtą plastikową tasiemkę i zastanawiam się czy nie powinienem jej wyrwać i wtedy wsunąć w ten plastik szary po lewej. Jeśli tak to czy powinienem wyrwać sam żółty plastik z prawej strony czy może powinienem wyrwać ten czarny plastik w który wchodzi żółty i wtedy wsunąć w ten szary po lewej?

2. Na zdjęciu A widać z kolei biały zatrzask po prawej wciśnięty w jakiś inny platik czarny który z kolei jest wciśnięty w szary po prawej. Pytanie takie samo - czy mogę to wyrwać? Jeśli tak to czy wyrwać biały czy czarny?

Czy może jednak powinienem to zdjąć całkowicie? Nigdzie na necie nie mogłem znaleźć instrukcji jak to się robi w C-Max. Może ktoś z forum wie.

[arturek]

Witam

Na trzeciej fotce widać żółty kołek
Musisz wyjąć wszystkie kołki ze słupka,
wsunać w plastikowe szczeliny w osłonie słupka
i dopiero wtedy wcisnąć słupek razem z kołkami.

Ta "tasiemka" to jest chyba od kurtyny powietrznej

pozdrawiam
Arturek

[miraż]

Napisał elo222 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Po oderwaniu widzę, że 2 zatrzaski puściły i niestety nie są one na wcisk tylko jakby na wsunięcie...

Nie do końca, ponieważ najwyższy zatrzask jest przeciwnie skierowany do dwóch pozostałych, chyba nie da rady zdemontować tej osłony przez wysunięcie.

Napisał elo222 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

1. Na zdjęciu B i C widać zatrzask górny - widać taką żółtą plastikową tasiemkę i zastanawiam się czy nie powinienem jej wyrwać i wtedy wsunąć w ten plastik szary po lewej. Jeśli tak to czy powinienem wyrwać sam żółty plastik z prawej strony czy może powinienem wyrwać ten czarny plastik w który wchodzi żółty i wtedy wsunąć w ten szary po lewej?

Jeżeli Ci się uda to możesz wyrwać sam żółty plastik. Czarnego plastiku raczej nie dasz rady wyrwać, jest za mało miejsca na taką operację. Ale musisz pamiętać, że przed poprawnym złożeniem tego żółtego zatrzasku musisz najpierw złożyć biały zatrzask piętro niżej.

Napisał elo222 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

2. Na zdjęciu A widać z kolei biały zatrzask po prawej wciśnięty w jakiś inny platik czarny który z kolei jest wciśnięty w szary po prawej. Pytanie takie samo - czy mogę to wyrwać? Jeśli tak to czy wyrwać biały czy czarny?

Jeżeli już chcesz wyrywać to biały. Jak uszkodzisz to można takie spokojnie kupić. Tylko ta operacja nie pomoże Ci generalnie w złożeniu tej osłony. Jeżeli biały plastik jest nieuszkodzony, to możesz próbować nasunąć na niego osłonę i zostanie Ci wtedy najwyższy zatrzask do założenia.

Napisał elo222 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Czy może jednak powinienem to zdjąć całkowicie?

Tak właśnie proponuję.
Skoro masz uwolniony zatrzask najwyższy (1), to w tym stanie powinieneś dać radę zdjąć całkowicie osłonę przesuwając ją w górę, żeby uwolnić z zatrzasku (2) i (3), zobacz wcześniej na zdjęciu gdzie są. Najważniejsze jest to, żeby nie uszkodzić mocowań zatrzasków na osłonie, bo wówczas czeka Cię zakup nowej osłony lub klejenie zatrzasków, żeby osłona poprawnie trzymała się karoserii.
Później "wygrzebiesz" sobie te białe zatrzaski z karoserii. Nie znam poprawnej metody na ich wydobycie, wychodzą dosyć ciężko, są zrobione z twardego i kruchego plastiku, jeżeli uda Ci się wygrzebać je bez uszkodzenia to założysz ponownie do osłony, jeżeli je uszkodzisz to spokojnie można takie kupić nowe.
Przed ponownym montażem osłony należy założyć do niej wszystkie trzy zatrzaski i wcisnąć w odpowiednie miejsca w karoserii, zaczynając od dołu od podszybia.

Sama osłona i słupek wygląda tak jak na zdjęciach.

[elo222]

tego mi trzeba było, dzięki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
ten biały zatrzask niżej rzeczywiście jest kruchy i ułamał mi się i jeszcze wpadł gdzieś na dół jak już go wyciągnąłem. Żółty udało się wyciągnąć. Ostatecznie założyłem osłonę z powrotem ale trochę mi odstaje bo przy wyrywaniu trochę mi się ten plastik gdzie się wsuwa żółty zatrzask się wygiął. Już tak zostawię bo nie będę wymieniał całej osłony tylko po to.