silniki ZETEC i DURATEC a LPG

[ub11]

A te nowsze Valteci? typ 34?

Ogólnie to dzięki za zainteresowanie. A te reduktory, parowniki? wszystko tomasetto. To dobre jest?

[kosteg]

Napisał konrad_b Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

ale czym mam ryzykować, to nowa cena z ASO [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

myslalem ze chinszczyzna. jak z aso to chyba ok

Napisał ub11 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A te reduktory, parowniki? wszystko tomasetto. To dobre jest?

podobno nie za bardzo, ale ja mam i nie narzekam, a w zasadzie nigdy nie miałem z nimi problemu.

[murlander]

Napisał konrad_b Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Cytat:
Napisał murlander Zobacz post
Moja foczka śmiga już 50k km na gazie (zetec 1.8 black top - instalacja BRC seqent) i większych problemów nie ma. Co do regulacji zaworów to trzeba na to uważać. U mnie po 30k km na gazie dwa zawory były delikatnie podparte. Nie wiem skąd te kosmiczne ceny za tą usługę, ja zapłaciłem 190 zł za wszystko. Koleś zdjął głowicę pomierzył luzy zamienił płytki, przyciął na magnesówce wg. potrzeby i zmierzył na koniec kompresję.
ile masz w sumie km zrobione ?
30kkm to mało w sumie

co do kosztów regulacji, w duratecu nie masz płytek, wymienia się szklanki
pisałeś o dwóch zaworach, szklanka 60zł*, to już masz 120zł, a gdzie robota ?
* podobno szklanki są już w cenie 20 paru zł

Autko ma zrobione 50k km na gazie.
Moje około 26k km.
Ja po poprzednim właścicielu robiłem luzy. I z tego co mi wiadomo w zetecu to tylko płytki wchodziły w grę. Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie także jeżeli się mylę to sam się chętnie dokształcę.
Opowiedziałem jedynie moją subiektywną opinię na ten temat.
Mechanik zarządał 100 zł za sprawdzenie a że parametry odbiegały od normy to za zeszlifowanie doliczył 90 zł. Jeżdżę na gazie na co dzień ale nie oszczędzam też na benzynie, jak mi się skończy gaz to nie lecę do pierwszej napotkanej stacji. Traktuję jazdę na benzynie jako takie lekarstwo/terapię dla silnika. Nie powiem że nie odczuwam różnicy bo ona jest i to zauważalna. Staram się dbać o foczkę i ten gaz jest jedynie lekarstwem na jej duży apetyt. Wiadomo wolę jeździć na benzynie ale ekonomi i naszych pięknych podatków akcyzowych nie da się oszukać.

[konrad_b]

Napisał murlander Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Autko ma zrobione 50k km na gazie.
Moje około 26k km.

w łącznie ile, tzn jaki jest stan licznika i na ile jest pewny Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

tak jak pisałem gdzieś wcześniej, znajomy ma FF i 260kkm na liczniku
z czego 100kkm na gazie, ale ma regulację hydrauliczną, więc luzik

chodzi mi o to że może miałeś już 150-200kkm na benzynie
i te 30kkm na LPG tylko dobiło silnik ?

na benzynie też sprawdza się luzy i ew reguluje, ale dopiero przy 150kkm

[deku]

Napisał ub11 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A te nowsze Valteci? typ 34?

Ogólnie to dzięki za zainteresowanie. A te reduktory, parowniki? wszystko tomasetto. To dobre jest?

Dałem Ci u góry link do forum, gdzie wszystko ładnie Ci wyjaśnią (albo już jest wyjaśnione). Zanim zaczniesz zakładać gaz to na prawdę dobrze przestudiuj co tam ludzie (są wśród nich monterzy a nie tylko użytkowanicy) piszą.

[jacks_22]

Ja też nie polecam Valteków
Mając w planach założenie instalacji byłem w kilku zakładach i tylko w jednym z nich powiedzieli że Valtek wystarczy, w pozostałych odradzali zdecydowanie wydałem 200zł więcej ale jestem bardzo zadowolony - wymieniają w cenie instalacji filtr powietrza, przewody WN oraz świece - robią bo chcą dobrze ustawić żeby potem nie było problemów instalacja wyniosła 2180zł (80zł drożej bo powiedziałem że chce oryginalne przewody WN i świece platynowe)
Przejeżdzam miesięcznie koło 3000km i już prawie mi się zwróciła
Ps. Szwagier zaoszczędził przy Lagunie 2.0 16V właśnie na Valtekach i nie jest zadowolony a dodam że przed założeniem gazu na benzynie silnik chodził idealnie

[rustin]

Valteki są ogólnie nie polecane i ja się z tym zgadzam.Magic jety zależy jak się trafia i ułożenie ich,dobre filtry bo lubią sie brudzić.Ja wymieniłem je po 3 tys km bo padły teraz mam hany jest o niebo lepiej.Co do reduktora to małi mówi że tomasetto bo jest dużo rodzaji.Ja polecam reduktory zavol ,magic III lub KME . Aby nie wypalilo głowicy nie najważniejsze są filtry ani gaz tylko dobrze wyregulowana istalacja,aby czasy wtrysków były takie same.A lubryfikacja to zostawmy gejom im napewno sie przyda Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. bez urazy dla nikogo ,ale nie pomoże w naszym aucie.Potrzebne to jak kadzidło zmarłemu

[norbi333]

Ja przelatałem na Valtekach ponad 70 tyś km bez żadnych problemów

[jacks_22]

Napisał rustin Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

lubryfikacja to zostawmy gejom im napewno sie przyda Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Oby Jacykowa nie było zarejestrowanego na tym forum
Nie wiem czy te nowsze są lepsze ale wiem że w lagunie ma zamontowane takie czerwone jak będzie jego wóz to zerknę jakie symbole ma na nich