[Fiesta 2001-2008] Parujące szyby

[luki86]

Pochlaniaczy wilgoci nie probowalem. Jedyne co moge dodac to to ze autko bylo bite w przod i plastik ktory jest pomiedzy maska a szyba jest w dwoch miejscach pekniety i mozliwe ze tedy dostaje sie wilgoc. Mamy ladna pogode wiec zabieram sie do szukania problemu.

[eugeniusz61]

Dot: parujące szyby

Witam,
Mam dokładnie ten sam problem z parującymi szybami w moim B max. z 2013 r.
Ostatnio przejechałem 300 km przy temp. otoczenia 2 -6 st. C i przez cały czas musiałem mieć włączoną klimatyzację , nawiem na szybę oraz czasami jeszcze włączałem ogrzewanie elektryczne szyby żeby można było jechać. Dla informacji filtr kabinowy był wymieniany ok. 2 tygodnie temu a w samochodzie jest sucho. Jestem umówiony w serwisie na 4 bm. ciekawe co powiedzą, bo często przy trudnych tematach mówią że ten typ tak ma (mam "buczenie" w kabinie a nie wiedzą z czego to jest a już wymienili dwa elementy i bez zmian).

[jarojak]

Napisał luki86 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Mam spory problem z parującymi szybami w mojej Fieście.

1. Umyj porządnie szyby w środku jakimś środkiem do mycia okien/szyb/luster. Niektóre mają jakieś dodatki zapobiegające parowaniu.
2. Nawiewy po prawej i lewej stronie skieruj tak aby wiały na środek bocznej szyby.
3. Sprawdź czy nie masz mokrej podłogi/dywaników i pod dywanikami.
4. Nie wiem jak u ciebie, ale jak da się grzanie na max to słabo wieje z tych nawiewów w drzwiach koło lusterek. Więc nie dawać na maxa.
5. Ja osobiście po szybkim "odparowaniu" przedniej szyby ustawiam nawiewy tak aby wiało z wszystkich. Jest bardziej wyrównana temperatura w aucie i całe auto się suszy w środku.

Generalnie nie mam problemu z parowaniem. Zdarza się jedynie że szyby w tylnych drzwiach zaparują ale to bez znaczenia dla kierującego Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[jjmag]

I tak jak kolega Jarek napisał umyć dobrze szyby od wewnątrz i powiem szczerze denaturatem może śmierdzi ale idealnie odtłuszcza, do tego osobiście pod dywaniki kawałek gazety tylko nie playboya a taką szmatławą typu fakt na najzwyklejszym papierze

[marko52]

Nie wiem czy te specyfiki coś dadzą, wydychając powietrze wydychamy i parę,widać to na mrozie,para osiada tam gdzie najzimniejsza powierzchnia,goły metal,szyba, dopóki nie podgrzeje się szyba to tak jest, a im wiecej osób to gorzej,miałem , trabanta, nysę,malucha,-dopóki się nie dogrzały to zaparowane o ile pamiętam to po przejechaniu około 15km wszystko okej,mam w domu rurę pion od wodociągu - wycieram a i tak ciagle mokra, a w łazience 24 stopnie ciepła, a jadąc autkiem to szyby dodatkowo schładzamy.Spróbuje tym denaturatem w fordzie - bo też takie chece z tą parą.

[Adept]

Proszę skupić się na rozwiązaniu problemu.
Temat został oczyszczony.
Jeśli w dalszym ciągu będą się pojawiać posty nie związane bezpośrednio tematem, zostaną rozdane ostrzeżenia.

[Brzydki]

Napisał luki86 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jedyne co zauważyłem to filtr kabinowy był w dolnej części wilgny jak dzisiaj sprawdzałem, co nie zmienia faktu że jak go 3 tygodnie temu wyjąłem to bez niego szyby i tak parowały.

Czy w komorze filtra pyłkowego nie ma czasem wody ?

[Ecoboostek]

Witam, również mam podobny problem z Fiestą z 2014 (benzyna Ecoboost). Właśnie rozpoczął się okres temperatur poniżej 4 stopni. Jazda zaczyna momentami przypominać kabaret. Zamiast skupiać się na prowadzeniu, to bez przerwy muszę oczyszczać gąbką, to przednią, albo boczne szyby. Raz doszło do sytuacji, kiedy musiałem zatrzymać samochód, bo po prostu straciłem widoczność. Na nic nie zdało się włączenie szyb "na maxa".
Najgorzej jest, kiedy przejadę krótki dystans, wysiądę na 5-10 minut, a potem znów uruchomię silnik. Warto zainwestować w jakiś specyfik? Czy po prostu wychodzić 10 minut wcześniej i odpalać auto, żeby się rozgrzało (tracąc przy tym paliwo...)?

[boncio]

@[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Ty tak serio z tą gąbką? Klima i nawiew nie wystarcza? Może masz zablokowany/zamknięty obieg zewnętrzny? Ale nawet wtedy włączona klima wysuszy szyby w 2 minuty.
Parowanie po ponownym odpaleniu silnika to objaw po działaniu klimy przed jego wyłączeniem.

[Ecoboostek]

Boncio, nie mam zablokowanego obiegu (robię to tylko wtedy, gdy jadę za autobusami, albo starymi gratami Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.), czyli rzadko.
Na początku wydawało mi się, że problemem jest brak włączonego trybu A/C i po prostu za wysokie temperatury (chcąc szybko ogrzać nierzadko ustawiałem nawet na 20 stopni).
Ostatnio jeździłem z ciągle włączonym A/C i temp. nie większą niż 17 stopni, ale problem powrócił szybko (aczkolwiek mniej dokuczliwy).
Dziś natomiast spróbowałem jeszcze bardziej nietypowego wariantu, mianowicie, kiedy znów zaczęło mi parować, ustawiłem klimatyzację na... LO (low). Zaczęło lecieć chłodne powietrze, potrzymałem aż silnik rozgrzał się do 3 kresek i wróciłem do 17 stopni (siła nawiewu cały czas najmniejsza). Zaparowanie z przodu zniknęło, a na tylnych szybach na tyle zmalało, że nie musiałem ich czyścić. Nic sam już z tego nie rozumiem czasami Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.