|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
24-10-2017, 06:39 | #11 |
ford::beginner
Imię: Grzegorz
Zarejestrowany: 08-09-2017
Skąd: Legionowo
Model: Ford SMAX
Silnik: 2.5t 262KM 403NM
Rocznik: 2007
Postów: 24
|
Re: Drgania silnika na wolnych obrotach 2.5T
Zauważyłem jeszcze wieczorem jedną być może istotną rzecz czyli migające na postoju światła także w kabinie Czy to może być też przyczyną?
|
24-10-2017, 07:54 | #12 |
ford::beginner
Imię: jan
Zarejestrowany: 22-05-2017
Skąd: łomianki
Model: smax
Silnik: 2.0d 163KM
Rocznik: 2010
Postów: 17
|
Odp: Drgania silnika na wolnych obrotach 2.5T
Alternator potrafi dużo namieszać.
__________________
|
24-10-2017, 12:25 | #13 |
ford::expert
Imię: Łukasz
Zarejestrowany: 31-10-2007
Skąd: Legnica
Model: Mondeo Mk4 Kombi Tit S, Fiesta Mk7
Silnik: 2.5T, 1.4
Rocznik: 2009, 2009
Postów: 3,718
|
Odp: Drgania silnika na wolnych obrotach 2.5T
Lub akumulator niedługo powie dobranoc
Wysłane z Szajsunga MkIV
__________________
126p --> MkI 1.8TD --> ST220 STach --> ST220 STach II --> MkIV 2.5T Tit S |
24-10-2017, 22:13 | #14 |
ford::advanced
Imię: Krzysiek
Zarejestrowany: 13-01-2016
Skąd: Północna Polska
Model: E61 Bandziora
Silnik: M57N biturbo +++virus ;)
Rocznik: 2005
Postów: 477
|
Odp: Drgania silnika na wolnych obrotach 2.5T
Dokladnie. W maxie jak coś nie tak z prądem to różne dziwne rzeczy sie dzieją.
Większość już po wymianie aku... Co do świec to jakie masz. Ktoś ustawiał przerwę na świecy ? Z tego co kojarzę to 0,8 mm ma być Chociaż to tylko sugestia. Niekoniecznie musi być przyczyna. Może poducha pod silnikiem. |
27-09-2018, 14:18 | #15 |
ford::professional
Zarejestrowany: 05-03-2004
Skąd: W-wa/Bemowo
Model: C-MAX MK2, S-MAX MK2
Silnik: 1.6EB, 2.0EB
Rocznik: 2011, 2017
Postów: 1,528
|
Odp: Drgania silnika na wolnych obrotach 2.5T
__________________
"...szybkości jazdy drogowej nie mierzy się prędkością ani czasem. Mierzy się ją ryzykiem. To ono wyznacza granicę. Jeśli ryzykujesz na drodze, obojętnie ile pokazuje licznik – jesteś lekkomyślnym frajerem " [K. Hołowczyc] |
28-09-2018, 04:15 | #16 |
ford::beginner
Imię: Grzegorz
Zarejestrowany: 08-09-2017
Skąd: Legionowo
Model: Ford SMAX
Silnik: 2.5t 262KM 403NM
Rocznik: 2007
Postów: 24
|
Odp: Drgania silnika na wolnych obrotach 2.5T
Tak. Niestety wyszła słaba kompresja na jednym cylindrze. Cztery wypluly ponad 10.5 bara a jeden 6.
|
28-09-2018, 06:50 | #17 |
ford::expert
Imię: Łukasz
Zarejestrowany: 31-10-2007
Skąd: Legnica
Model: Mondeo Mk4 Kombi Tit S, Fiesta Mk7
Silnik: 2.5T, 1.4
Rocznik: 2009, 2009
Postów: 3,718
|
Odp: Drgania silnika na wolnych obrotach 2.5T
Kiepski ten pomiar kompresji skoro zdrowy silnik ma 9 na każdym garze :-)
Nastukane na szklanym ekranie
__________________
126p --> MkI 1.8TD --> ST220 STach --> ST220 STach II --> MkIV 2.5T Tit S |
28-09-2018, 08:42 | #18 |
ford::beginner
Imię: Grzegorz
Zarejestrowany: 08-09-2017
Skąd: Legionowo
Model: Ford SMAX
Silnik: 2.5t 262KM 403NM
Rocznik: 2007
Postów: 24
|
Odp: Drgania silnika na wolnych obrotach 2.5T
Nie będę się sprzeczał ile powinno być, wiem ile wyszło u mnie przy pomiarze. Czytałem niektóre posty związane z kompresją silnika 2,5t i pisali że powinno być 10.5 bara. Lecz tak jak mówiłem nie będę się sprzeczał.
|
01-10-2018, 06:50 | #19 |
ford::expert
Imię: Łukasz
Zarejestrowany: 31-10-2007
Skąd: Legnica
Model: Mondeo Mk4 Kombi Tit S, Fiesta Mk7
Silnik: 2.5T, 1.4
Rocznik: 2009, 2009
Postów: 3,718
|
Odp: Drgania silnika na wolnych obrotach 2.5T
Ważne, żeby było w miarę równo na każdym :-)
Nastukane na szklanym ekranie
__________________
126p --> MkI 1.8TD --> ST220 STach --> ST220 STach II --> MkIV 2.5T Tit S |
01-03-2019, 20:13 | #20 |
ford::beginner
Imię: Tomasz
Zarejestrowany: 05-08-2018
Skąd: Lublin
Model: s-max
Silnik: 2.5 turbo benzyna
Rocznik: 2007
Postów: 14
|
Odp: Drgania silnika na wolnych obrotach 2.5T
Ja miałem tak, że występowały drgania silnika czy zimnego czy rozgrzanego. Dodatkowo podczas jazdy po mieście (ruszanie, hamowanie-zamulanie ogólnie) kopcił mi z rur aż wstyd, po trasie niezauważalnie. Pojechałem do expertów mechaników na sprawdzenie kilku rzeczy-to kopcenie było coraz bardziej irytujące i oczywiście nie wróżyło niczym dobrym. Otóż stwierdzono podajże na 2 albo 3 cylindrze niskie ciśnienie sprężania o ok.2-2,5 bara mniejszą w stosunku do pozostałych. Po przeprowadzeniu "próby olejowej" ciśnienie to wyrównywało się do pozostałych wartości-zatem co najmniej pierścienie do wymiany. Podjąłem się remontu silnika: demontaż, weryfikacja itd. Rzeczywiście na jednym z cylindrów pierścień (trzeci od góry odpowiedzialny za szczelność "olejową") był ogólnie mówiąc uszkodzony. Z resztą wszystkie pierścienie na wszystkich tłokach były ewidentnie przegrzane (miękkie, wyginały się jak zwykły drut stalowy). Gładzie cylindrów nienaruszone, panewki ok. Przy okazji turbina poszła do regeneracji, głowica oczywiście do planowania (wymiana uszczelek zaworów, regulacja zaworów i czyszczenie gniazd zaworowych), wymieniono pozostałe uszczelnienia, szpilki, rozrząd no i pierścienie nowe... kosztowało to mnie łącznie 5700 zł. Jestem na razie na etapie docierania silnika także spokojna jazda niestety póki co. Zauważalne efekty na tym etapie: nie kopci (yeahhh), delikatne drgania są ale poczekam aż się wszystko podociera. Także...poprzedni właściciel musiał ostro po garach dawać bo auto świeżo kupione.
|