|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
12-10-2018, 20:09 | #1 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 12-04-2013
Skąd: Szczecin
Model: Mondeo
Silnik: 2.0 TDCI 130km
Rocznik: 2004
Postów: 7
|
1.4 TDCI częste zapowietrzenie układu paliwowego
Witam,
Auto z którym jest problem to Ford Fiesta MK6 1.4 TDCI 2006r A wiec na początek opowiem o historii awarii auta. Jakoś 4 miesiące temu zapowietrzyłem auto ponieważ skończyło mi się paliwo nie zobaczyłem ze jest awaria pływaka i stoi na połowie zbiornika. Po zalaniu auta paliwem próbowałem pompować gruszka przy silniku ale pompowałem tylko powietrze.Jako ze to na wiosce to laweta i te sprawy trochę są uciążliwe wiec auto stało 3-4 dni aż przyjedzie znajomy mechanik. Odpowietrzył go w kilka minut. wieczorem tego samego dnia pojechałem autem do domu auto odpaliło od strzało przejechałem 23 km normalnie zgasiłem auto i już nie odpaliło. I tak stało przez miesiąc w garażu. Po miesiącu wróciłem z pracy i auto odpaliło za pierwszym zakręceniem jak by nigdy nic, a na 2 dzień już nie odpalił. Jako ze bylem tylko 2 dni w domu wiec nie miałem czasu się za niego zabrać. I znowu miesiąc stal dzisiaj rano spróbowałem odpalić i znowu odpalił za pierwszym razem zostawiłem zapalonego na ok 25 min zgasiłem i już nie odpalił. Dodam ze gruszką jak pompuje to na 10 razy 7 razy pompuje powietrze 3 razy paliwo i tak w kolko przez 1,5h. Czy ktoś może ma jakiś pomysł co to może być, sprawdziłem wężyki nie widać nieszczelności wzrokowo. Jak pompuje pompkom to co jakiś czas idzie powietrze do baku bo słychać jak bombluje. Filtr paliwa zalany do full. Ostatnio edytowane przez bartek4330 ; 15-10-2018 o 19:51 Powód: Bład |
07-11-2018, 00:09 | #2 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 12-04-2013
Skąd: Szczecin
Model: Mondeo
Silnik: 2.0 TDCI 130km
Rocznik: 2004
Postów: 7
|
Odp: 1.4 TDCI częste zapowietrzenie układu paliwowego
A wiec tak wymienilem przewody paliwowe u gory silnika te z pompka reczna, stare przy pompce mialy przetarcie i ciagnal powietrze, filtr paliwa tez zmienilem na nowy, po odpowietrzeniu auto udalo sie odpalic.
Lecz teraz mam taki problem ze jesli zostawie auto na 15min zapalone i zgasze to znowu sie zapowietrza tak jak by pompa ciagnela paliwo tylko z filtra bo musze za kazdym razem dolewac strzykawka do filtra zeby go zapełnić. Czy dobrze kombinuje ze to moze byc niedrozny przewod paliwowy z baku do filtra i czy ktos moze ma jakis pomysl jak to zdiagnozowac tak w garazowych warunkach i ewentualnie odetkac. I jeszcze sie zastanawiam bo mam uszkodzony plywak w baku a jak szukalem nowego to na wszystkich stronach ta część sie nazywa pompa paliwowa plywak. A ponoc te uklady nie maja pompy wstępnej w zbiorniuk. Czy jest tez taka mozliwosc ze ten pompo plywak po prostu nie dopompowuje paliwa z baku do filtra. Dziekuje za sprawna odpowiedz. Pacjent: Fiesta 2006r 1.4 Tdci 3d |