[Focus 1998-2004] 1.8 tddi - gaśnie i nie odpala na gorącym silniku

[miach822]

Witam, potrzebuję pomocy w naprawie focusa 1.8 tddi

Auto na zimnym silniku odpala bez żadnych problemów pracuje równo i bez żadnych problemów. Problem zaczyna się w momencie gdy silnik złapie trochę temperatury wtedy jeśli mocniej depnie się gaz ( na luzie jak i na biegu podczas jazdy ) to po około 3,5 tys silnik gaśnie licznik zostaje na parametrach w czasie zgaśnięcia silnika oraz miga kontrolka świec żarowych. Jednak bez problemu odpala na nowo i jeździ jeśli nie przekroczy się tych 3.5 tys inaczej sytuacja się powtarza, gdy silnik mocno się dogrzeje to już nie odpala aż do momentu gdy trochę ostygnie wtedy odpala bez problemu jednak zaraz gaśnie jak tylko złapie trochę temperatury. Odpalam chodzi 5 sek i gaśnie odpalam chodzi z 2 sekundy i gaśnie i potem już nie odpala. Silnik gdy ostygnie to można jeździć i tak sytuacja zatacza koło, dodam tez ze na zimnym silniku można spokojnie kręcić go do końca ( robiłem to w celu zobaczenia czy problem występuje ) . Ostatnio zabrałem się za generalny remont blachy w nim i stał w garażu przez 3 tygodnie, w zasadzie codziennie odpalany bo wyjeżdżałem nim z garażu, nie wiem czy ma to jakiś związek. Pierwsze podejrzenie padło na filtr paliwa jednak bardzo wątpię by miał takie powiązanie z temperatura silnika, może to czujnik położenia wału korbowego ? objawy bardzo podobne, ktoś mógłby mi podpowiedzieć gdzie go znajdę w 1.8 tddi ? ostatni typ to chyba sterownik pompy tylko czy tutaj aż takie powiązanie z temperaturą by występowało ?

Proszę o wskazówki, dodam że auto na samodiagnostyce nie pokazuje żadnych błędów oprócz błędu związanego z niedziałającym pływakiem paliwa ( od dawna i nie powodowało to takich problemów )

Pozdrawiam

[J@colo]

Filtra paliwa jak nie był wymieniany to nie zaszkodzi wymienić, ale warto podmienić czujnik wału, a jak nie to to prawdopodobnie czujnik halla w pompie.

[miach822]

Orientuje się ktoś może gdzie szukać czujnika położenia wału ? po stronie rozrządu przy paskach czy przy skrzyni biegów ?

Pozdrawiam

[ministerq]

Skrzynia biegów, pod silnikiem.

[miach822]

Sprawdziłem czujnik położenia wału, jego rezystancja w zależności od temperatury zachowuje się normalnie. Co prawda badany multimetrem ale jakiś pogląd daje.

Jednak chyba przyczyna już znaleziona.
Górna para przewodów wychodząca ze sterownika pompy po nagrzaniu auta i zgaśnięciu nie daje napięcia na zawór dawki paliwa. Po ostygnięciu auta (tym samym zakładam że i sterownika) napięcie na kablach się pojawia. Wygląda na to że sterownik jest walnięty. Ktoś z Was mógłby to jeszcze jakoś potwierdzić? Nie byłem na żadnej diagnostyce, i szczerze mówiąc wolałbym tego uniknąć bo to kolejne koszta, jednak wydaję się że problem został znaleziony.

Pozdrawiam

[J@colo]

W sterowniku pompy jest czujnik halla i to on jest przyczyną.

[miach822]

Jest jakaś możliwość sprawdzenia go bez diagnostyki?
Jesli się nie mylę to na diagnostyce powinien wyjść błąd od niego ?

Skoro stawiasz na czujnik to chyba jakoś muszę zatoczyć auto na diagnostykę Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum., no chyba że jestem w stanie jakoś fizycznie go sprawdzić to proszę o podpowiedź.

Z wymianą go raczej nie ma problemu ?

[J@colo]

Musisz podjechać do kogoś kto pomierzy napięcia czy nie zanikają na sterowniku, a wymiana czujnika to trzeba wyjąć sterownik z pompy i trzeba go wylutować z 4 pinów, jak tego nie robiłeś to może być ciężko. Możesz tez wyjąć sterownik i zawieźć lub wysłać do sprawdzenia do kogoś kto się tym zajmuje.

[miach822]

Sterownik wraz z czujnikiem wyjęty z auta. Na innym forum gdzie temat toczył się o pompach vp 30 i 44 ktoś kto zajmuję się regeneracją tych sterowników twierdził że do sprawdzenia czujnika halla wystarczy pomierzyć rezystancję na 4 pinowym mostku gdzie jest wlutowany, niby nie może przekroczyć 250 om. Jak jeszcze czujnik był w paliwie to faktycznie jedna para pinów wykraczała i miała 280 omow po wyjęciu tego na stół ta sama para ma 170 om a reszta w okolicach 100. Dużego pojęcia mi to nie daje, chyba nie ma sensu się bawić w koszta i próbować w ciemno tego wymieniać, wyślę to do jakiejś firmy co zajmuję się regeneracją i niech działają.

Ciągle mnie teraz jeszcze meczy że nie zaciągnąłem focusa na diagnostykę ale w zasadzie nie chce już mi się teraz auta składać bo raczej i tak błąd by wypadł taki jaki się spodziewam skoro sterownik nie daje już potem napięcia na zawór dawki.

Co do późniejszego składania i odpowietrzania pompy jest jakiś sprytny sposób na to, nie widziałem tam żadnej pompki gdzie można by paliwko jakoś przepompować przez przewody i pompę ?

Będę informować co wyjdzie z tego Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Dzięki wielkie za dotychczasową pomoc

[KubuśWariat]

Ciekawe co wyszło z pompą Autorowi posta?