|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
01-01-2021, 16:01 | #1 |
ford::average
Imię: Tomek
Zarejestrowany: 10-12-2010
Skąd: SK.
Model: ford transit
Silnik: 2.2 tdci 110KM
Rocznik: 2008
Postów: 65
|
ciężko odpala po dłuższym postoju na zimnym
Witam. Mam problem od jakiegoś czasu (1. zrobiło się zimniej, 2. raz auto stało z góry i nie było dużo paliwa w baku i się przelało i się przypowietrzyło, po zjechaniu z górki i pokręceniu chwilkę auto normalnie zapaliło), mianowicie auto w obecnej chwili ciężko odpala po dłuższym postoju , jak jest zimne. Dzieje się tak że przekręcam kluczyk, świece grzeją(kontrolka), zgasną, przekręcam na zapłon i auto kręci i tak jakby załapie i gaśnie. Czasem za 3 razem odpali a czasem za 5. Gdy już odpali to jest chmurka dymu z tyłu. Kolor nieprzepalonego paliwa tak jakby.
Gdy już odpali i go zgaszę to zapala normalnie od strzała i jest zero dymienia. Podobnie odpala jak pewnego razu rozkodował mi się kluczyk z pilotem( uprany w pralce) i też tak jakby zaskoczył i gasł. Kluczyk wtedy był zakodowany i wszystko było ok. Akumulator jest 1 bosch jakiś 80Ah kręci według mnie szybko. Podładowałem go nawet kilka godzin prostownikiem na wszelki wypadek myśląc że to może jego wina że ma za mały prąd ale dziś widzę że to chyba nie on jest winien. Problem kluczyka wykluczam bo mam drugi bez pilota i na tym drugim jest dokładnie taka sama reakcja. Przeszła mi przez głowę myśl o świecach żarowych że może któraś nie grzeje, ale z drugiej strony jak temperatura jest koło zera to mogą one nie grzać aż tyle co w przypadku np -10. Można je jakoś sprawdzić bez wykręcania? np że są ciepłe po przekręceniu kluczyka albo zapodać im plus z aku i dotykać czy się robią gorące? W okresie letnim nie było żadnego problemu. Świeci egr co prawda ale to już od czasu kiedy go kupiłem, po podłączeniu forscana wykazało że przepływ przez niego jest zatkany czyli tak jakby zaślepiony przez poprzedniego właściciela. Wykluczyłem go z racji tego że do tej pory palił jak złoto. Moc swoją ma, przyspieszenie również. Nad filtrem paliwa widzę tak jakby pompkę taką żółtą (przycisk), domyślam się że to jakaś wstępna pompka aby podać paliwo do filtra przy odpowietrzaniu czy coś. Filtr paliwa ma z 20tys km, pompowtryski było wstawiane 2 nowe a 2 regenerowane w zeszłym roku, turbo tak samo robione rok temu, kpl zaworów hydraulicznych tez, 4 podkładki pod wtryskiwacze i 4 gumy wtryskiwaczy wymienione a także regeneracja pompy wysokiego ciśnienia. Mogę na próbę podłączyć forscana podczas palenia czy w tym momencie nie wyrzuci jakiegoś błędu Ostatnio edytowane przez halski997 ; 01-01-2021 o 16:17 |
01-01-2021, 17:57 | #2 |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,976
|
Odp: ciężko odpala po dłuższym postoju na zimnym
Warto sprawdzić ciśnienie na szynie podczas kręcenia zimnym silnikiem.
Świece można sprawdzić po odłączeniu szyny zasilającej po prostu próbnikiem z żarówką 12V - czy świeci żarówka - jeżeli nie, to świeca spalona jest. Ta pompka nad filtrem, służy do sprawdzania, czy filtr jest już zapchany, czy nie. W instrukcji jest opis, jak używać to urządzenie. Sprawdź jeszcze, jakie jest napięcie podczas kręcenia rozrusznikiem. Współczesne rozruszniki z przekładnią planetarną kręcą szybko, ale akumulator może być uszkodzony i wtedy spada napięcie poniżej 9V - wtedy są problemy z rozruchem. Co wtrysków - nie masz pompowtrysków, masz układ CR.
__________________
Zgredzik Ostatnio edytowane przez wojtekjanus ; 01-01-2021 o 18:31 |
02-01-2021, 14:39 | #3 |
ford::professional
Imię: ADAM
Zarejestrowany: 16-05-2018
Skąd: OTWOCK
Model: Mondeo MK3
Silnik: 1,8 cm3 DURATEC HE
Rocznik: 2003
Postów: 1,453
|
Odp: ciężko odpala po dłuższym postoju na zimnym
Jak Wojtku przebiega naprawa zepsutego autka,dzieje się coś, czy nie ??
|
02-01-2021, 15:29 | #4 | |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,976
|
Odp: ciężko odpala po dłuższym postoju na zimnym
Cytat:
__________________
Zgredzik |
|
02-01-2021, 18:33 | #5 |
ford::average
Imię: Tomek
Zarejestrowany: 10-12-2010
Skąd: SK.
Model: ford transit
Silnik: 2.2 tdci 110KM
Rocznik: 2008
Postów: 65
|
Odp: ciężko odpala po dłuższym postoju na zimnym
Zdjąłem obudowę filtra powietrza dziś aby dojść do świec żarowych i zobaczyłem na drugim od lewej wtryskiwaczu olej w głębi. Czy może się tam skądś ten olej przedostać? Pierwsza myśl była moja że ktoś wlewając olej po prostu rozlał go i ów olej pozostał. Osuszyłem to miejsce , pojeżdżę trochę i będę monitorował co tam się dzieje.
Czy aby dojść do świeć żarowych muszę zdjąć kolektor ssący ? bo dziś jak patrzyłem to wygląda mi na to że muszę się go pozbyć aby je ujrzeć. Na koniec dnia zrobiłem test. Uruchamiając transita nie podgrzałem go raz jak to do tej pory robiłem ale przekręcałem kluczyk kilka razy (czyli kilka razy go grzałem, z 5 razy) i o dziwo odpalił od strzała, troszkę nie równo pracował przez sekundę ale potem już było ok. Zobaczę jutro czy ów zabieg również okaże się skuteczny. A czy przypadkiem gdyby np. jedna świeca żarowa była zepsuta nie powinna się palić lampa świec żarowych cały czas? Zaobserwowałem jeszcze taką rzecz że jak jest zimny silnik to słychać stuki przy przekroczeniu 2tys obr , tak jakby wtryskiwacza ( brak samoadaptacji?) , jak auto lekko złapie temperaturę to problem zanika całkowicie i autko mruczy jak złoto. Mam kwity że dwa wtryskiwacze były regenerowane a dwa wstawiane nowe. Jakiś czas czemu zapytałem pompiarza w okolicy to powiedział że jak jest zaślepiony egr to wtryskiwacz będzie stukał na zimnym, pytanie czy miał racje Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ostatnio edytowane przez halski997 ; 02-01-2021 o 19:00 Powód: dodatkowy komentarz |
02-01-2021, 19:19 | #6 |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,976
|
Odp: ciężko odpala po dłuższym postoju na zimnym
Między wtryskiwaczem a pokrywą klawiatury jest uszczelka, jeśli jest nieszczelna, olej wydostaje się nad pokrywę. Niestety, przy wtryskiwaczach Denso aby wymienić uszczelnienie, trzeba nie tylko odłączyć wszystkie trzy podłączenia, ale także wyjąć wtryskiwacz.
Nie wiem, czy takie kilkakrotne włączanie różni się od odczekania dłuższej chwili po włączeniu stacyjki, bo świece grzeją dłużej niż świeci się kontrolka świec. Generalnie te silniki po zimnym rozruchu przy mocniejszym depnięciu stukają - zimny silnik ma zwiększona dawkę wtrysku. Niektóre wersje tak mocno stukały, że były akcje serwisowe związane z wgraniem nowego softu. Staraj się unikać tych stuków, przy zimnym silniku bardzo delikatnie dawaj gazu. Skoro ciepły nie stuka, to nie ma tragedii.
__________________
Zgredzik Ostatnio edytowane przez wojtekjanus ; 02-01-2021 o 19:26 |
02-01-2021, 20:22 | #7 |
ford::average
Imię: Tomek
Zarejestrowany: 10-12-2010
Skąd: SK.
Model: ford transit
Silnik: 2.2 tdci 110KM
Rocznik: 2008
Postów: 65
|
Odp: ciężko odpala po dłuższym postoju na zimnym
uu no to było by przy tym trochę pracy, i kumaty warsztat bo samemu dałoby się to zrobić?
Bedę to obserwował i zobaczę za jakiś czas co tam się dzieje. Dziwne bo wtryski były robione i widać że ten olej jest przy tym regenerowanym a nie nowym ( chyba że regenerowane były po "łebkach", w sensie że uszczelnienia zostały stare i nie dali nowych), ale może takiej maniany by warsztat nie odwalił, jeszcze w przypadku silnika 2.2 który uchodzi za marudny silnik. W sumie to na jedno wyjdzie, zmyliła mnie tak szybko gasnąca kontrolka świec, bo nawet nie zaświeci się dwie sekundy i gaśnie. Zrobię jutro testy tak i tak. Znaczy uruchomiony na zimnym jest ok, jest cicho. Dodam gwałtownie gazu to słychać stukanie, nie jakieś turbo głośne ale jak ktoś jest wyczulony na pkt słuchania pracy silnika to to słyszy. Raz jadąc na zimnym z ciekawości przeciągnąłem go, nie zaraz po uruchomieniu ale chwile potem to stuki znikły całkowicie jak obrotomierz przekroczył 3tys obrotów. Czyli na zimnym wychodzi na to że są w zakresie 2-3 tys obrotów. Jak się zagrzeje a grzeje się szybko moim zdaniem (mając porównanie do transita starego 2.5d to jest mega różnica) także ujadę trochę, może z 3 km spokojnej jazdy i stuki znikają całkowicie i mruczy jak zegarek. Autko mimo 110KM i izotermy na sobie radzi sobie bardzo ładnie i spokojnie można podróżować poniżej tych 2 tys obrotów bo jest mega elastyczny. |
02-01-2021, 23:06 | #8 | |
ford::professional
Imię: Tomasz
Zarejestrowany: 09-09-2012
Skąd: ŚLĄSK
Model: FORD
Silnik: 2.0 tdci 2.5td 2.2 tdci
Rocznik: 1999
Postów: 1,378
|
Odp: ciężko odpala po dłuższym postoju na zimnym
Cytat:
|
|
03-01-2021, 10:17 | #9 | |
ford::average
Imię: Tomek
Zarejestrowany: 10-12-2010
Skąd: SK.
Model: ford transit
Silnik: 2.2 tdci 110KM
Rocznik: 2008
Postów: 65
|
Odp: ciężko odpala po dłuższym postoju na zimnym
Cytat:
W sumie ten wskaźnik jest dziwny troszkę bo leci cieple powietrze a on jeszcze nie ruszył z miejsca. Potem w dość szybkim tempie idzie do tych 90 stopni ale to w środku już jest ciepło. Przejechałem dziś kawałek to spadł do temp +/- 75-80 stopni a następnie ustawił się na 90 i już tak pozostał, przez myśl przeszła mi informacja że termostat się otworzył i włączył do gry się duży obieg wody. Mój osiołek grzał się długo, tam temperatura praktycznie cały czas stała w przedziale "NORMAL" na literce "O", czyli takie 70 parę stopni tak myślę. Nie wiem czy termostat był winny że już się nie domykał czy ktoś wsadził taki z niższą temperaturą otwarcie, nie wnikałem w to, jeździłem tak ok 10 lat. Plus był taki że choćby nie wiem jakie byłyby upały to nigdy problemu z nim nie miałem z temperaturą wody, a załadowany jeździł czasem w upały konkretne. I to było moje pierwsze auto w którym zapomniałem że mam płyn chłodniczy, gdyby nie okresowa wymiana co jakiś czas to tam przez 10 lat bym wcale nie zajrzał, nawet pół centymetra nie ubyło w zbiorniczku płynu. Zresztą chodzi do dzisiaj Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. będzie na sprzedaż bliżej wakacji , na razie musi robić za auto rezerwowe gdyby nowy tranzol odmówił albo wyszły jakieś kwiatki jeszcze, jak to po zakupie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
|
03-01-2021, 14:23 | #10 | |
ford::professional
Imię: Tomasz
Zarejestrowany: 09-09-2012
Skąd: ŚLĄSK
Model: FORD
Silnik: 2.0 tdci 2.5td 2.2 tdci
Rocznik: 1999
Postów: 1,378
|
Odp: ciężko odpala po dłuższym postoju na zimnym
Cytat:
To że odczuwasz z nawiewów cieplejsze powietrze w chłodne dni nie znaczy że masz temp wody już powyżej 50 st. W sprawie stukania to tak jak wyżej pisał Wojtek, na zimnym delikatnie posługuj się z pedałem gazu, kilka minut Cię nie zbawi a pośpiech w tym przypadku i w tym motorze to proszenie sie o powazne kłopoty Ostatnio edytowane przez tomaszjan31 ; 03-01-2021 o 14:36 |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
|
|