[Mondeo 2007-2014] 2.p0 TDCi QXBA ekstremalnie wysokie spalanie - prośba o logi

[kapikp910i]

Witam,
Auto: 2.0 TDCi kombi QXBA z automatem AWF21 z roku 2008. Przebieg 300000+.
Z jako takich objawów brak. Odpala, ładnie przyspiesza, nie kopci, nie klepie, nie bierze oleju itd. w ciągu ostatnich 5 miesięcy wymienione - przepływomierz Hella, termostat z czujnikiem temp. płynu Gates, świece żarowe Denso 3 sztuki ( 4 się zapiekła a nie po drodze mi robić głowicę), sprawdziłem przewody od czujnika różnicy ciśnień. DPF średnio wypala się co 730km (ostatni odczyt), różnica ciśnień około 15mbar na biegu jałowym do 100mbar przy pełnym gazie. Bost 1,2bara przy około 1900obr. Z podejrzanych rzeczy nawet przy przyspieszaniu bardzo wysokie wartości chwilowego spalania tj. nawet 55l na biegach 1,2,3. Proszę o loga lub chociaż film jak wygląda wartość chwilowego spalania w automacie. Problemy w aucie zaczęły się w trakcie powrotu z wakacji. Strzelił wąż od turbo. Zjechałem do domu około 100km z błędem i bardzo ograniczoną mocą. Widać było że auto kopciło. Po wymianie i wypaleniu DPF auto pracowało dalej ok ale spalanie zaczęło wynosić 8-10l w trasie i 12-15l w mieście pomimo danych na kompie 6-7l w trasie, i 7-9 w mieście. Dziś mam zamiar zalać płynem do mycia DPF katalizator i zobaczyć jak wygląda turbo. Proszę o ewentualne porady na co zwracać uwagę. Do dyspozycji mam Elm-a z HS i MS Can. FordScan i Elmconfig.

[mkaminski100]

To jest w miarę normalne spalanie na automat.
Możesz jedynie spróbować wyczyścić przepływomierz. Ewentualnie wyczyścić kalibrację map w ForScan.
U mnie pali 8-10 w większości trasy. Pewnie na długiej, płaskiej i prostej do 7 zejdzie jeżeli będzie na Lockup.

Palil ci wcześniej mniej?

Sent from my XT1650 using Tapatalk

[kapikp910i]

Tak wcześniej trasa przy normalnej jeździe 7-7,5l, miasto 9 maksymalnie 10l. Jak pisałem przepływomierz jest nowy razem z filtrem powietrza od stycznia- nie ma zmian. A tak z ciekawości jakie masz średnie spalanie na kompie do tego co faktycznie tankujesz? U mnie wygląda to mniej więcej 2 do 3 litrów więcej niż pokazuje komputer. Wartości wyuczone kasowane kilkukrotnie. Lecz po dzisiejszych pracach znalazłem kilka podejrzanych spraw. 2 opaski za turbo na przewodach z ciśnieniem rozsypały się przy odkręcaniu. Przewód podciśnienia przy gruszce regulującej VNT był luźny. Poza tym z tego co sprawdziłem to samo VNT pracuje pod pełnym zakresem bez oporów. Turbo chyba faktycznie zgodnie z tym co mówił poprzedni właściciel- było wymieniane bo ośka nie ma wyczuwalnych luzów i kręci się swobodnie do tego cały układ ciśnienia jest 'suchy'. DPF i katalizator wyglądają na drożne. Nie ma zbyt wielu osadów. Jutro zakupie opaski i składam auto. Zobaczę po wekkendzie jakie wyszło spalanie.

[mkaminski100]

To spalanie które podajesz to z komputera czy tankowania? Bo jest bliższe do manualna.
U mnie jest mała różnica między komputerem a rzeczywistym spalaniem, ale w starszym modelu już była większa różnica. Najbardziej zauważalna różnica jest przy uszkodzonym przepływomierzu.
Nieszczelności w dolocie słychać dość dobrze więc jeśli upuscisz szybę to usłyszysz przy przyspieszaniu z niskich obrotów.
Przy przyspieszaniu do jakich obrotów trzyma ci obroty skrzynia przy przyspieszaniu (po rozgrzaniu)? 1500 przy delikatnym, 2000-2500 przy mocniejszym i 3000-3500 przy kickdown?


Sent from my XT1650 using Tapatalk

[kapikp910i]

Napisał kapikp910i Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tak wcześniej trasa przy normalnej jeździe 7-7,5l, miasto 9 maksymalnie 10l.

To spalanie z tankowania. Na kompie od początku było było mniej. Nawet 5,5 litra w trasie potrafił pokazywać. Teraz różnica jest jeszcze większa. Na kompie 6l, tankuje i wychodzi 9l.
Auto miało też problem ze wskazaniami prędkościomierza (według GPS 140km/h a na liczniku prawie 165km/h). Było zmieniane final ratio i rozmiar opon w centralnej konfiguracji. Co do przyspieszania mam tak jak piszesz. I też zastanawia mnie czy to prawidłowa praca bo w moim odczuciu power shift w polifcie z silnikiem 2.0 TDCi 163km zdecydowanie bardziej jeździ na niskich obrotach. To ciekawe czy to zasługa skrzyni, silnika czy może u mnie jest coś nie tak.

[mkaminski100]

U mnie zacinał się EGR i poza przejściem w tryb awaryjny (tylko kilka biegów) spalał po 10l w dojazdach trochę trasy, trochę miasta. Teraz jest około 8.
Napisz czego logi chcesz to zrobię jak będę miał chwilę

Sent from my XT1650 using Tapatalk

[kapikp910i]

O widzisz. A ja mam EGR który raz na 30km szarpnie przy 1500-1700obr. Poskładałem wszystko i autko lepiej ciągnie już tak od 1700obr , był praktycznie luźny przewód podciśnienia od gruchy i jedna opaska na przewodzie ciśnieniowym była podejrzana. Zalałem do pełna i zobaczę jak rezultaty. Na dniach wybieram się do kolegi z forum zaktualizować PCM i TCM. Jak bym mógł prosić o loga to: obroty, położenie pedała gazu, przepływka, boost, wybrany bieg, położenie EGR, błąd EGR, temperatura w dolocie. Jak byś mógł tak klasycznie na 5 biegu od 1300obr do około 4 tyś. I jakiś taki z normalnej jazdy.

[mkaminski100]

Nie zapomniałem ale nie miałem czasu na zrobienie logów.
Coś u ciebie się rozwinęło?
Jedyne co u siebie doszedłem to że ForScan pokazuje że dość często DPF się wypala.

Sent from my XT1650 using Tapatalk

[kapikp910i]

Witaj, byłem u forumowego kolegi we Wrocławiu na aktualizacji Convers+ i nie tylko. Podpowiedział że mam uszkodzony zawór sterujący gruszką od turbo. Po wymianie autko zdecydowanie inaczej się zachowuje. Zdecydowanie chętniej przyspiesza przy obrotach >1500, chociaż wydawało mi się że tak było od początku- być może od początku ten zaworek zawodził. Do tego z mrozami nasiliły się moje problemy z zapowietrzaniem układu paliwowego. Dzisiaj postaram się pogrzebać bo auto naprawdę źle odpala a w przewodzie przy pompie wysokiego ciśnienia jest sporo powietrza. Co zresztą jak powiedział wcześniej wspomniany kolega może powodować nieznaczne zwiększenie spalania. Do tego podobno w automacie z tym silnikiem nie mamy co liczyć na mniej niż 7,5l w trasie i 10l w mieście. Nie powiem, trochę mnie takie spalanie boli. Ale za to jadę w marcu na mapę i jak będę miał ~ 175km i ~ 390Nm a spalanie będzie zbliżone to lepiej będę spał.