MONDEO MK4 1.8TDCi nie odpala

[mcmarcopolo]

Drodzy forumowicze, jestem (nie)szczęśliwym posiadaczem Forda Mondeo MK4 1,8 TDCi z 2009 roku. Auto jest OK , ma rożne dolegliwości związane z tym modelem.. zawsze po wymianie filtrów są "jaja" z jego odpaleniem, ale już udało mi się ogarnąć temat bo problem tkwi w uszczelce filtra paliwa, która wg serwisu jest zakładana na filtrze , a wg producenta filtrów pod filtrem i problem znika. Jeśli zaś się komuś zdarzy wymienić filtr w serwisie i auto nie chce zapalić to pozostaje tylko uruchomienie na plaka.... aby odpowietrzyć szynę wysokiego ciśnienia. Jednak ostatnio miałem taki problem, uruchomiłem auto na plaka, jednak kiedy dojechałem do pracy wyłączyłem auto wszystko było OK. Po ponownym uruchomieniu z rozrusznika auto przejechało około 1km i zgasło..... po odpowietrzeniu szyny wysokiego ciśnienia (mam pompkę ręczną z francuza) auto już nie zapaliło... dokąd kręcił rozrusznik to wydawało się, że już pali i... nic... Na plaka też nie pali. błędów w komputerze nie ma żadnych.... czujnik położenia wału głównego i wałka rozrządu też ok... a auto stoi i zajmuje miejsce w warsztacie.... ciśnienie na szynie ponad 300 barów... paliwo ok bo pół zbiornika jeszcze i wcześniej nie było problemów.... może ktoś miał podobny problem? czyżby rozrząd po 50 tyś od wymiany przeskoczył (a miał być na niemal 200tys km)....Już mam ochotę go podpalić bo nigdy nie mam pewności czy rano idąc do pracy odpali czy mam iść na tramwaj... Proszę o info co z tym złomem zrobić.... może ktoś chętny będzie chciał na sezon zrobić kurnik albo klatkę dla królików to możemy pogadać, a ja zmienię na inny model..... Pozdrawiam... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[slawek-kali]

a rozrzad robiles gora/dol czy tylko gora?

[mcmarcopolo]

Robiłem.... zawsze wymieniam komplet....