[Transit Connect 2013-2022] nadgryzione kable od sondy spowodowały zmianę impedancji tejże sondy

[Giepeski]

Witam,
Dotyczy:Transit Connect 1,5 EcoBlue 88kW.
W powyższym samochodzie, po przejechaniu coś około 35 tys. km zaczął pojawiać się komunikat dotyczący czyszczenia DPF. Pojawiał się różnie. Raz na tydzień, raz na dwa tygodnie albo raz na miesiąc. Na ogół jeżdżę grzecznie, ale co dwa tygodnie wypadam na eskę i przez 50 km utrzymuję obroty na poziomie 3000 obr/min, co by dziada przedmuchać.
Dzisiaj wracając z Radomia do domku, znowu wyświetlił się komunikat czyszczenia filtra DPF. Potwierdziłem OK i po przejechaniu od chwili potwierdzenia komunikatu jakiś 5 km pojawił się kolejny "Postępuj zgodnie z instrukcją obsługi" i na liczniku zapaliły się dwie kontrolki Check oraz Serwis.
Z racji tego, że samochód do końca stycznia jest jeszcze na gwarancji, udałem się do ASO. Tam podpięli się z kompem i powiedzieli, że DPF jest zapchany. Wgrali jakiś nowy soft, skasowali błąd i powiedzieli żeby jeździć, a jak sytuacja się powtórzy do wstawić do nich auto na dłużej, bo będą musieli pomóżdżyć co mu jest.
Tyle z wstępu, a teraz dlaczego taki tytuł postu.
Otóż jakiś rok temu, pod maskę wlazło mi jakieś zwierzątko, najprawdopodobniej kuna i kilka rzeczy pogryzło, między innymi kabelek od sondy lambda przed katalizatorem. Ten Pan od kompa w ASO podejrzewa, że to może być przyczyna, znaczy nadgryzione kable od sondy spowodowały zmianę impedancji tejże sony i może ona powodować takie chocki klocki.
Czy jest to możliwe, czy przyczyna leży gdzie indziej?
Mam jeszcze jedno pytanie, czy ktoś z forumowiczów jest w stanie podać mi nr katalogowy tej sondy (VIN WF0SXXWPGSKY52670) i powiedzieć czy można ją ewentualnie kupić poza siecią ASO.
Pozdrawiam

[Lza]

co do zakupu sondy to zobacz na [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ], jak nie znajdziesz to napisz do nich maila, mi załatwili bardoz nietypową część, której nigdzie (poza ASO) nie ma. Wystarczyło podać im vin i po 2 tygodniach sprowadzili.

Co do reszty to nie wiem, ale jedna rzecz jest niepokojąca: nie powinieneś jeżdzić na wysokich obrotach, bo właśnie to zapycha dpf. Tych aut się nie "przedmuchue" one mają automatyczny dopał sterowany elektronicznie przez dodatkowe dawki paliwa.
- Trzeba jeździć normalnie, najlepsze obroty dla tego silnika to 1200-2200 - do trójeczki to tylko na chwilkę przy gwałtownym rozpędzaniu,. Zresztą pewnie komp ci sugeruje odpowiednie biegi i tego należy się trzymać.(ja mam automat więc u mnie komp sam deycyduje kiedy zmieniać bieg i jakie obroty trzymać. Jak się aktywuje dopał to komp daje obroty tylko o jakieś 100 rpm więcej. W każdym razie wysokie obroty szkodzą silnikom. Możliwe, że to jest przyczyna Twoich problemów. U mnie autko niebawem będzie miało 6 lat, 110000km i żadnych problemów z dpf. (zresztą jedyne co mi się w tym aucie popsuło to osłona przeciwsłoneczna od strony kierowcy, nie licząc szkód spowodowanych przez gryzonie)

Jeszcze sprawdź tą taką gumową, zbrojoną rurę intercoolera. Jak miałeś kunę, to może masz tam jakąś dziurkę przegryzioną od niewidocznej strony - warto to wykręcić i obejrzeć. U mnie dwa razy kuny to podziurawiły Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Giepeski]

Też mam 8 biegową skrzynię automatyczną.
Rura od intercoolera jest cała, a ta niby sonda lambda, o której mówili w ASO, to w rzeczywistości jest czujnik temperatury spalin nr OE 2372063, lub jak kto woli JX71-12B591-CA, który na dzień dzisiejszy posiada Nr JX71-12B591-DA.
Może ktoś wie, jak go sprawdzić w domowych warunkach?

Nikt nie odpowidział, to odpowiem sobie sam, może komuś się przyda.
Do sprawdzenia potrzebny multimetr cyfrowy, ustawiony na automatyczny pomiar rezystancj.
Wypinay wtyczkę czujnika temperatury.
Pod piny we wtyczce, są tylko dwa, podpinamy multimetr, który powinien pokazać około 6 mega ohm przy temperaturze otoczenia ok. 20 stopni Celsjusza.
Wiadomo, że wraz ze wzrostem temperatury, warotść rezystancji maleje, czyli odpalamy silnik i patrzymy czy na multimetrze wartość rezystancji znacznie maleje. Jeżeli z mega ohm zrobią się kilo ohmy, to czyjnik jest dobry.