[Mondeo 2000-2007] Lewy pobór prądu przez wyłącznik zapłonu.

[Skrzypek1238]

Witam.
Postaram opisać się mój problem jak najlepiej potrafie:
Wsiadam rano do auta, przekręcam kluczyk i auto nie odpala tylko cyka. Z początku myslałem ze problem siedzi w rozruszniku bo nie było oznak wyładowanego akumulatora. Dla pewności podpiołem auto na kable i zapalił normalnie. Po 30 minutach sprawdziłem miernikiem i w aku było juz tylko 10,30 V (a auto znowu nie chciało odpalić). Zaczołem sprawdzać pobór prądu kolejno na wszystkich bezpiecznikach i wszędzie odczyty były 0.25A a z tego co wiadomo powinno być 0,03. Po wyciagnięciu bezpiecznika F2 50A pod maską pobór spadł do tych 0,03A. Wyczytałem ze odpowada on za zapłon/wyłącznik zapłonu. Wyciągnąłem go i auto odpala normalnie i gaśnie. Tu moje pytania:
1. Gdzie szukać ewentualnych przyczyn
2. Czy jazda z wyciągniętym bezpiecznikiem może spowodować jakąs awarie/problemy podczas jazdy? Auto to Mondeo MK3 TDDI 115KM

CD: Po wyjeciu tego bezpiecznika F2 po godzinie postoju auto odpaliło ale ciezko zapewne powodem tego było "zmeczenie akumulatora" po "diagnozowaniu" ale nie ma wgl prądu w srodku auta. Nie działa zapalniczka, swiatło w srodku, elektr. szyby, predkosciomierz i obrotomierz, wskaznik temperatury i paliwa ale kontroloki na desce tak. Gdzie może być zródło poboru tego prądu? Ew. jak je znalezc?
CD part 2. (Tak wiem gadam sam ze sobą, ale nie spoczne dopóki tego nie zrobie, a może komuś moje potyczki podsunął pomysł)
Po wyjęciu tranzystora czy jak to sie nazywa K115 (odpowaidający za oszczedzanie energii) w skrzynce pod kierownicą pobór spadł do 0,09
Popadał deszcz i zauważyłem przeciek wody przez uszczelkę wchodziącą z okablowaniem do bagaznika (fakt nie cieknie po kablach tylko bokiem uszczelki) Wypiołem kostkę z kablami po lewej strone w bagarzniku celem odłączenia całkowicie elektryki z niego ale pobór dalej trzyma 0,25A. Jedyne na co wpadłem, że wczoraj przepaliła mi się żarówka od podswietlenia bagarznika. Wymieniłem ją poruszałem kablami i pobór spadł do 0,09 a po zamknieciu centralnego do 0,02. Zobaczymy czy do rana wytrzyma. Możliwe żeby przepalona żarówka pożerała akumulator? Elektrykiem nie jestem wiec prosze kogoś obeznanego o jakąś odpowiedz.