S-MAX - na co zwrócić uwagę i czy warto szukać diesla

[llukass]

Napisał luckyboy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Diesel jest tańszy w zakupie, bo benzyna będzie miała chorą cenę. Spali mniej paliwa, a gdyby montować LPG to cena przejechania 100km wyjdzie zbliżona, a oszczędza się 3000zł na montażu LPG.

Ale za to diesel jest droższy w ewentualnych naprawach, więcej jest elementów które mogą się popsuć niż w wolnossącej benzynie.
Na takie przebiegi gdzie samochód więcej stoi niż jeździ to bym szukał benzyny, niż pchał się w diesla bo są tańsze w zakupie.



Zgadza się że 2.0 na tą budę może być za słaby, raczej 1.6eb, a w przedlifcie jest jeszcze 2.5t który nie jest taki zły.


Jaki autor wybierze silnik taki wybierze grunt żeby był to sprawdzony egzemplarz obojętnie czy to będzie duratec, eb, diesel

[luckyboy]

Wiesz jak jeździ (męczy się) wolnossąca benzyna? Wiesz, że 2.5t to biały kruk i osiąga zawrotne ceny? Diesla jest cała masa na rynku, można przebierać wśród ofert i wybrać lepszy samochód

[Ryba LDZ]

Akurat 2.0 Duratec to faktycznie słaba jednostka do S maxa.
Poczytaj o Dieslu fabrycznie bez dpf a takie były mówie tutaj o 2.0 TDCI oczywiście i tak samo jak w benzynie masz:
dwumas
egr
dodatkowo w ON turbinę / wtryski/ ale to pada w zajechanych pojazdach.
W PB masz za to klapy w kolektorze i nieszczesne piercienie tłokowe.
Jak dodasz zalety i porównasz wady to ten 2.0 TDCI nie jest taki zły a ja pokusze się o stwierdzenie że nawet Bezawaryjny ( oczywicie są różne ustarki przy różnych przebiegach) ale za to spalanie rekompensuje różne straty Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. no i ten moment obrotowy w serii czy nawet po czipie robi swoje przy takiej masie pojazdu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Będzie to szybki, bezpieczny tatowóz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[llukass]

Kolego [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] akurat byś się zdziwił, bardzo dobrze wiem jak jeździ 2.0 duratec, bo go mam.
2.5t zgadza się ciężko go znaleźć, z Twojego toku myślenia wychodzi że jak diesli jest masa to należy tylko je kupować, nawet jak więcej samochód będzie stał niż jeździł. Nie ma co ciekawy sposób myślenia...


Kolego [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] nie słyszałem o problemach z klapami w kolektorze i problemach z pierścieniami w 2.0 w mk4/smaxie raczej te problemy były w mk3.
Nigdy nie powiedziałem i nie powiem że 2.0tdci jest złym silnikiem, bo tak nie jest.
Mam porównanie bo wiem jak te silniki jeżdżą bo miałem 2.0tdci w smaxie, miałem eb i mam teraz durateca. I tak jak napisałem zgadza się 2.0 w smaxie będzie trochę za słaby, ale można jeszcze rozważyć 1.6eb tylko trzeba znaleźć zadbany i pewny egzemplarz, zresztą to odnosi się do każdego auta z każdym silnikiem.


Nadal będę przy swoim zdaniu że dla małych przebiegów gdzie auto więcej stoi niż jeździ to lepsza benzyna.

I tak jak już napisałem nie ważne jaki silnik autor wybierze grunt żeby był to egzemplarz sprawdzony,niezajechany, w dobrym stanie technicznym.


Każdy silnik ma swoje wady i zalety.


I na koniec: skończmy z tym bo zaraz zrobi się wojna wyższości benzyny nad dieslem i odwrotnie, a nie o to tu chodzi i nie o tym jest temat.

[KrisW]

Pewnie że lepiej diesla. Obecnie mam np do jazdy po mieście A klasę 170CDI z automatem i pali to max 8 l w mieście (w trasie poniżej 6l). Miałem benzynowe polo czy golfa to wychodziło mi w mrozy ok 16 litrów. S-max nie dość że fajnie z 2.0 TDCI jedzie to jeszcze mało pali. Moje średnie spalanie z ostatnich 4 tys to wg dystybutora 6,7l.

Podaj swoje wyniki spalanie przy normalnej jeździe to może kolega zobaczy jaki to fajny wynalazek 2.0 Duratec.

Jak kupi dobry egzemplarz to będzie zadowolony, tych które podał bym nie brał bo to gołe trendy czy tam ambiente.

[Ryba LDZ]

Dla jasnosci Panowie ja nie mówie że Duratec to ****o. Sam miałem, jeździłem i poza brakiem mocy jak dla mnie to był idealny silnik.
Co do klap w kolektorze to akurat przy 200 tys km bym dla spokoju zobaczył co tam sie dzieje bo już różne padaki rozbierałem i to magiczny przebieg przy którym może zacząć się coś dziać.
Co do poboru oleju to wybaczcie ale w mk IV też łykają i to sporo ale to już bardziej wina poprzedniego właściniela niż jakakolwiek wada.

Sumując: Przed zakupem radzę sprawdzić pojazd 3X i dopiero kupić wymarzoną furę.

Pozdro

PS jeszcze zapomniałem o katalizatorach w MK IV które od ok 150 tys mogą ale nie musza już dawac znać o sobie...można to emulatorem załatwić tanio i nadal będzie jeździł samochód ale zawsze jakieś ale jest Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[dodo02]

Jeszcze raz dziękuję Wam za wymianę doświadczeń. Mam też sporo pytań.

Załóżmy że skłaniałbym się w stronę tego diesla. Trochę przeczytałem ogólników dotyczących 2.0 TDCi 140 KM i tego co może się zepsuć. Koszty rzeczywiście wysokie, ale z tego co czytałem zależy od tego jak był użytkowany samochód. Przed zakupem obowiązkowo odwiedzę ASO lub polecony warsztat, ale czy możecie mi powiedzieć o co zapytać w pierwszej kolejności zanim w ogóle decydować się na wycieczkę? Szczególnie chciałbym wiedzieć:
1. Przy jakich przebiegach co powinno być zrobione, zweryfikowane w tych modelach?
2. Biorąc pod uwagę powyższe w jakie przebiegi i roczniki celować? Szukam auta około 10-letniego, najlepiej nie starszego.

Dziś rano przejrzałem ogłoszenia S-Max-ów w dieslu, rzeczywiście wybór dużo większy, jednak jakoś liczyłem na cud na cenie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Po odfiltrowaniu sprowadzonych i oferowanych przez handlarzy znalazłem w większości 2008-2010 z dość dużymi przebiegami. Młodszych nie tak dużo jak myślałem, ale jest zarówno Platinium X z 2010, 210 kkm za 29 tyś. PLN, jak i Titanium z 2013, 250 kkm za 37 tyś. zł. Czy rocznik ma tu aż tak duże znaczenie? Nie bardzo wiem jaki punk odniesienia przyjąć.

Gdybyście mogli coś napisać w kwestii dwóch powyższych pytań byłoby mi łatwiej dopasować ogłoszenia i zacząć rozmowy. Na razie przekopuję się przez forum, ale jak pisałem z dieslem nie mam żadnego doświadczenia.

@[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] i @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] , dobrze rozumiem że piszecie o mondeo mk4? Jak szukałem wcześniej takiego samochodu to na każdym kroku mnie z tym uczulano. Miałem nawet kupić samochód od jednego z forumowiczów, ale pandemia pokrzyżowała nam wszystkim plany - też twierdził, że jego trochę oleju bierze jak każdy. Wczoraj czytałem wątek o braniu oleju w S-MAX (swoją drogą fajnie przeczytać wypowiedzi od 2013 do 2020 jak zmieniały się opinie):
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Ja zarówno z tej lektory jak i wcześniejszej gdy szukałem Mondeo wnioskuję że szansa że będzie ok to pół na pół, czy może się mylę? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[KrisW]

Nie ma takiego czegoś że przy przebiegu powinno być zrobione. No chyba że rozrząd 200 tys lub 10 lat. Są użytkownicy co przejeżdżają 400 tys bez żadnych wymian, a są co robią 100-120 tys i już coś się działo. Wg mnie to najważniejsze żeby silnik był suchy. ZERO wycieków. Miałem mondeo z 2010r i silnik do 300 tys był suchutki. W poliftach też słynny powershift. rok 2010 to często trafiają się jeszcze przedliftowe dlatego cena atrakcyjna. Główne różnice: inne wtryski i inny system dopalania DPF. W poliftach dodatkowa świeca, w przed dotrysk ropy. Jak coś znajdziesz to wrzuć tu ogłoszenie i forumowicze chętnie coś o nim powiedzą. Jak chciałem kupić to oglądałem egzemplarze od 17 do 62 tys. Wszystko to były ulepy. Ostatecznie wybrałem się za zachodnią granicę i kupiłem co chciałem.

[Ryba LDZ]

Napisał dodo02 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

@Ryba LDZ , dobrze rozumiem że piszecie o mondeo mk4?

tak ja pisałem o mk IV.

Szukaj Kolego z salonu PL samochodu z pewna przeszłością. Nie kupuj pierwszego lepszego a szukaj tego jedynego Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[llukass]

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] też pisałem o mondeo mk4

Napisał dodo02 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Miałem nawet kupić samochód od jednego z forumowiczów, ale pandemia pokrzyżowała nam wszystkim plany - też twierdził, że jego trochę oleju bierze jak każdy.

Czy to przypadkiem na wiosnę moje mondeo (z Poznania) chciałeś kupić? I rzeczywiście mój trochę bierze ale to są małe ilości (zresztą z tego co czytałem to większość benzyn ma taką bolączkę, nie tylko w fordach ale też w toyotach, mazdach, słynna grupa vaga itp itd)