[Mondeo 2000-2007] Czarny dym z rury, obroty falują, lekko szarpie pow. 2.5 tys. obrotów

[MagdalenaKG]

Nie wiem czy dobrze robię, już dostałam opieprz, że źle założyłam temat, mam nadzieję, że teraz będzie dobrze...

Witam, jestem nowa, raczej nie korzystam z forów, więc wybaczcie moją niewiedzę w tym temacie, ale jestem zdesperowana i chciałabym, żebyście mi pomogli, jeżeli będziecie mogli... Zacznę od początku...

W kwietniu 2010 kupiłam mondeo 2.0 TDCi, grudzień 2005, 130 koni, wersja kombi. Jeden z członków mojej rodziny zatankował do ok. 1/3 baku vervy ON, za 200 zł Verwy 98. Przejechaliśmy na takiej mieszance 2 dni i zaczęło szarpać. Spuściłam całe paliwo, zalałam diesla, coś jeszcze było czyszczone, wybaczcie, nie wiem, i wszystko jak ręką odjął. W międzyczasie wymieniłam standardowo filtry i wszystkie tego typu elementy, które wymienia się co jakiś czas.

Niestety, od ok. miesiąca, czyli od lipca 2010 coś zaczęło się dziać... Z rury kopci na czarno, pow.2.5 tys. obrotów zaczyna szarpać lekko i wskazówka obrotomierza lekko faluje. Mam wrażenie jakby samochód zwiększał moc na ok.2 sekundy i zmniejszał, itd. Nie ma problemów z odpaleniem. Więcej żre paliwa.

Mój zaufany mechanik - starej daty niestety, nie wie zbyt wiele o nowych technologiach powiedział, że turbina. Nie zgadzałam się z tym, ale wymieniłam jakieś uszczelki, oringi i dalej to samo.

Był na szczegółowej diagnostyce, która wykazała, że to CHYBA wtryski siadły. Jednak nikt nie może mi powiedzieć, ani potwierdzić, ani diagnostyka do końca nie powiedziała, co to dokładnie jest.

W międzyczasie mówili, że pompa paliwowa, jakieś przewody się zatkały i wiele innych, o których już nie pamiętam.

Powiedzcie, czy NAPRAWDĘ NIE DA SIĘ jednoznacznie określić co się zepsuło??? Jestem zła i wkurzona, bo za wtryski muszę zapłacić 5 tys. a może to tylko jakaś pierdoła, której naprawa wyniesie mnie 100 zł.

Jak mam sprawdzić i co mam sprawdzić, co mogło się zepsuć, a wymiana tego, albo naprawa nie kosztuje 5 tys.? Jakie mam możliwości? Co to może być oprócz pompy, wtrysków i turbiny?

[muli9]

ciezko powiedziec jednoznacznie ale:
gdzie bylas na tej diagnostyce w ASO? czy jakis inny serwis ale nie typowy dla forda?
i na pewno pomocne by byly kody bledow po podpieciu do kompa

[SrebnaStrzała]

Przebieg po proszę.

[MagdalenaKG]

Napisał SrebnaStrzała Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Przebieg po proszę.

129 000 przy zakupie, teraz prawie 140 000 km.

[robarek]

Stawiam niestety na wtryski. Miesiąc temu przerabiałem to. Koszt 6200 pln (w ASO z gwarancją na 24 m-ce, samochodem zastępczym na 24h, wymianą przewodów w.c. i filtra paliwa). Moim zdaniem powinnaś zrobić próbę przelewową. U mnie jednoznacznie wskazała na wtryski. Teraz wszystko ustąpiło jak ręką odjął. Też szukałem cudów, czujników itp. (komputer np. meldował błędy EGR)

[maestro06]

Z góry przepraszam ale w miejscu kropek powstawiajcie sobie niecenzuralne słowa, bo niektórzy dużego pojęcia nie mają, ale piszą co ślina przyniesie na język.
Po pierwsze jeśli do diesela naleje się PB a tym bardziej jakichś wzbogacanych paliw to opcja zatkania się czegoś odpada, ponieważ paliwo rozrzedza diesela i nawet czasem ( nie za często) dobrze jest do pełnego baku diesela dola z 2-4 litry PB, bo dzięki temu można sobie przeczyścić wtryski (dobrze się przepalą),
poszukaj koleżanko na forum "próba przelewowa" i poproś męża, narzeczonego, kumpla itp żeby Ci z tym pomógł, poza tym skoro komp na diagnostyce nie do końca potwierdził, że to wtryski to szukałbym przyczyny w pompie paliwa albo w pomocniczej pompce paliwa,
w dodatku jak ludzie piszą że wtryski kosztują 5 tyś....
poszukajcie dobrze a znajdziecie na gwarancji za o wiele mniejsze pieniądze, bądź kupcie wtrysk z jakiegoś rozbitego mondka (posprawdzajcie kody wtrysków, żeby pasowały) bądź oddajcie do regeneracji, bo też dostajecie na to gwarancje a koszty o wiele niższe,
poza tym możliwe, że po prostu wtryski zgubiły kody (bądź któryś z wtrysków) i dlatego się tak dzieje, bo skoro koleżanka pisze, że odpala normalnie itp no to...,
w dodatku ściągnij górną osłonę silnika, wytrzyj całą kopułkę koło wtrysków do sucha (ewentualne resztki oleju czy ON niech wydmucha pod ciśnieniem Twój mechanik kompresorem) i co parę dni oglądać czy jest sucho czy zaczyna się pojawia ON, jeśli zacznie robić, się bajorko to zacząłbym od uszczelniaczy, powodzonka w zlokalizowaniu usterki

[SrebnaStrzała]

PB w dieslu to nie jest dobra rzecz... pompa mogła dostać w dupe, ale to co piszesz wygląda na wtryski.
Przede wszystkim jestem gorącym zwolennikiem REGENERACJI. Czemu?
Kosztuje to 1600zł za wszystkie 4. Czy dużo krótsze życie mają od nowych?
Ja na swoich zrobiłem 100.000km i wczoraj byłem na maszynie diagnostycznej aby sprawdzić ich stan gdyż wyskakuje mi sprężynka od pewnego czasu. Okazało się że po 100.000km od regeneracji wtryski są w 99% sprawne względem wtrysku prowadzącego(nowego).
Problem jest z sterownikiem, ale to nie o tym temat.
Kolega MAESTRO dobrze napisał i podpisuje się pod tym. Wpierw wykluczmy w 100% że tą są lub nie są wtryski potem będziemy kombinować.

[MagdalenaKG]

Po wielkich staraniach dotarłam do "podobno" dobrego mechanika (mam zamiar to sprawdzić Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.), który powiedział po objawach, że ani turbina, ani wtryski, a pompa to już wcale. Więc jest nadzieja Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jestem umówiona na czwartek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A wpadliśmy jeszcze na pomysł, że przyczyną mogą być źle ustawione zawory, albo padnięty czujnik ciśnienia turbiny. Co o tym myślicie?

Zapomniałam napisać, że od kupna auta żadna kontrolka, czy to świec, czy check engine się nie zaświeciła, przy wtryskach od razu by się zapaliła... No i dalej pali za pierwszym razem, silnik chodzi równo.

Dzięki wszystkim za komentarze Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A, uszczelniacze w porządku, nic nie cieknie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[bobi]

Witam,
Jak dla mnie,to może to również być pęknięta rura od turbo. Nawet bardzo małe pęknięcie (mało widoczne) powoduje dużo czarnego dymu, spalanie od 3-4 litry większe (w zależności ile lewego powietrza dostaje z dziury), falowanie obrotów i spadek mocy silnika. Proponuję jeszcze to sprawdzić bardzo dokładnie. Koszt rury to 200-250 zł, Wymiana samodzielnie.

Pozdrawiam!

[jendrekmak]

Napisał bobi Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

w zależności ile lewego powietrza dostaje z dziury

przy dziurze w przewodach jest za mało powietrza bo wtedy ciśnienie spada w układzie IC dlatego jest charakterystyczny świst/szum kiedy powietrze ucieka z układu. sory za OT ale wszędzie ludziska piszą, że lewe powietrze wchodzi do układu a jedyna możliwość dostania się lewego powietrza jest między filtrem powietrza a turbiną i tylko wtedy ma to wpływ na pracę silnika jeśli jest przepływomierz MAF (turbina ze zmienną geometrią).

Napisał MagdalenaKG Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

że przyczyną mogą być źle ustawione zawory

rzadki przypadek ale wszystko możliwe albo wypalony zawór. wypadało by sprawdzić kompresję.

Napisał MagdalenaKG Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

albo padnięty czujnik ciśnienia turbiny

uszkodzony czujnik MAP raczej dał by o sobie znać w postaci błędu więc wystarczy podłączyć komputer diagnostyczny.