[S-MAX 2006-2015] Immobilizer aktywny, nie idzie odpalić

[rzeznik2005]

Witam,

Dzisiaj po wycieczce wstawiam auto do garażu i tuż przed wygaszeniem pojawiła się kontrolka ESP i ABS, wygasiłem samochód i chciałem go ponownie uruchomić no i lipa... wyskoczył komunikat immobilizer aktywny.

Od razu zajrzałem na forum i tutaj dużo wypowiedzi że AKU trzeba sprawdzić, wymienić ew. podładować. Sprawdziłem swoim miernikiem i pokazywało 12,4V jak wszystko było odłączone, test zegarów pokazał że aku ma 11,7V, nie wiem skąd taka różnica, przejrzałem bezpieczniki, powierzchownie przewody i nic nie zauważyłem.

Odłączyłem kleme, podłączyłem prostownik no i ładuje tak ze 3h, podłączam wszystko na nowo i nic, dalej kicha.

Zrobiłem znowu test zegarów żeby zczytać błędy, wyskoczyły następujące:
-F00616
-160782
-c42268
-c40168
-c41568
-c41668

Potem podłączyłem znowu prostownik i jakimś cudem udało mi się uruchomić silnik, zrobiłem krótką przejażdżkę no i zauważyłem, że nie działa prędkościomierz, palą się kontrolki ABS i ESP, b.szybko nagrzał się układ chłodzenia(auto zgaszone 4h wcześniej), no i lekko zarzył się przycisk od wyłączania ESP. Zrobiłem znowu test zegarów ale nie pokazało więcej błędów, te same, no i napięcie ładowania na kompie wynosiło 12.5V a na moim mierniku z początku 14.4V a potem spadło do 13.5V.

Wsadziłem inny AKU ale nic to nie pomagało..

Na szczęście auto mam w garażu bo tak pewnie laweta i serwis... a tak mam chwile na ogarnięcie tematu... chociaż tracę nadzieje że sam to ogarnę nawet auto wstawiłem inaczej żeby laweta mogła go bezproblemowo wziąć..

Koledzy pomóżcie, jakiś trop, może ktoś miał podobny przypadek?

a samochód to smax z 2007r. 2.5T

Pozdrawiam i liczę na jakieś wskazówki.

[Grzegorzpmi]

Gdzies jest wilgoć przerabiam to u siebie po myjni wieczorem mróz i po przejechaniu kilkukilometrow choinka na zegarach i tryb awaryjny pierwsze spostrzezenia to altek nie doladowuje bo stalo sie to po wlaczeniu wszystkich ogrzewan podgrzewan jakie sa w aucie plus grzalka ptc(s-max lift) ale po przeczytaniu kilku watkow moje typy zmienily sie na wilgoc w polaczeniach kostek w sterowniku silnika auto wstawiam do cieplego garazu i od tego zaczne oczywiście jak zlokalizuje ów sterownik bo nie mam pojecia gdzie jest

Bump: Dodam ze mialem miedzyinnymi komunikat o immobilizer i esp oraz wiele innych

[mottom]

Napisał rzeznik2005 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Sprawdziłem swoim miernikiem i pokazywało 12,4V jak wszystko było odłączone, test zegarów pokazał że aku ma 11,7V, nie wiem skąd taka różnica,

Różnica związana jest z obciążeniem/poborem prądu z akumulatora - przy otwartym samochodzie, podczas testu zegarów pobierany jest prąd ok. 3A i to jest powodem niskiego napięcia. Jeżeli uruchomisz silnik z włączonym testem zegarów to powinieneś zobaczyć jak wzrasta napięcie do ~14.4V.

[rzeznik2005]

Napisał mottom Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Różnica związana jest z obciążeniem/poborem prądu z akumulatora - przy otwartym samochodzie, podczas testu zegarów pobierany jest prąd ok. 3A i to jest powodem niskiego napięcia. Jeżeli uruchomisz silnik z włączonym testem zegarów to powinieneś zobaczyć jak wzrasta napięcie do ~14.4V.

Kolego nie doczytałes do końca, pisałem że po odpaleniu dalej były rozbiezne wartości na mierniku i na teście zegarów.

Wysłane z mojego HTC6535LVW przy użyciu Tapatalka

[eclipse]

Ja również mam taką przypadłość (różnica w teście zegarów i mierząc na słupkach akumulatora ) niezależnie czy silnik pracuje czy tylko włączony zapłon . Od kilku lat tak jest i po wymianie akumulatora na nowy mocniejszy nic nie dało alternator 150 A . Po uśpieniu czujników po ok.15 min po włączeniu miernika w szereg pobiera 0,00 A . Czyli jest super nie ma ubytków prądu . Robiłem testy typu podłączyłem miernik podczas jazdy w gniazdo zapalniczki
i ładowanie na mierniku (dość dokładny ,sprawdzany wielokrotnie ) ładowanie pokazywało 13 .8 do 14,7 V .niezależnie czy włączałem szyby grzane itp.

[did3]

kolego Rzeznik2005, mam ten sam rocznik auta. Przerabiałem ten temat już 2 razy. W moim Maxiu 2.0 tdci idzie wiązka kabli tuż obok akumulatora, nie wiem jak w 2.5 T?? Mechanik szukając przyczyny usterki trafił w końcu na kilka kabelków które po prostu rozpadły mu się w rękach. Pokazywał mi te kabelki, to drucik miedziany utlenił się i można było go wysypać z izolacji na rękę. Mówił mi że jest to praca bardzo upierdliwa ponieważ żeby zlokalizować taki kabelek musisz przepatrzeć wszystkie kable, a jest ich tam około 100. Inną sprawą jest to że są to kabelki odpowiedzialne za komunikację z modułami jak samochód pracuje to pojawią się dziwne rzeczy na desce rozdzielczej mi się pojawiła kontrolka od ABS, kontroli trakcji i od ręcznego oraz znikł mi całkowity przebieg samochodu i przebieg ,,dzienny,,. Mogłem kontynuować jazdę ale pomyślałem że wyłączę samochód i wszystko mi się ogarnie. Jak pomyślałem tak też zrobiłem i dalszą jazdę kontynowałem na lawecie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
A skąd jesteś rzeznik2005?? Jeżeli z Warszawy to mogę ci podać namiar na mojego mechanika.

[rzeznik2005]

Niestety z nad morza, koło wladyslawowa.

Dzięki kolego za jakieś wskazowki, dzisiaj planuje ogarnąć jakiegoś elektryka, kurcze, powierzchownie patrzyłem na te kabelki i żaden nie wydaje się podejrzany, nawet brudne nie są w sensie od błota albo czegoś innego...

Btw. Jak szukałem forda to często pisali że silniki ok tylko elektryka pada no i się potwierdziła reguła...

Wysłane z mojego HTC6535LVW przy użyciu Tapatalka

[kot_79]

Sam możesz to ogranąć jak trochę się w temacie orientujesz... Wiązka w fordach to zło:

Tu masz mój wątek na ten temat, kilka/jak nie kilkanaście aut już uratował całkiem za darmo :-) masz tam opisane co i jak sprawdzić.

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[rzeznik2005]

Dzisiaj udałem garażu i autko odpala od strzała, tylko pali się check.

Próbowałem kilka razy i za każdym się udawało.

Jutro udaje się do jakiegoś magika z kompem, może coś mi podpowie.

[kot_79]

Według mnie wiązka już powoli przestaje domagać :-) Lepiej nie jeździj daleko od domu albo kup dobry assistance :-)