[S-MAX 2006-2015] Klimatyzacja - dwie sprężarki umarły

[lukasz_vip]

Witam,

Na początek trochę historii tego co się działo w moim S-maxie.
Auto z 2008r i wszelkie urządzenia do czerwca 2019 były OE i działały prawidłowo. Auto ma nalatane 260tys. km.

A o to co się stało:
Ford S-Max z 2008 roku z silnikiem 2.2TDCI.
Na koniec czerwca żona jechała samochodem i nagle przestała działać klimatyzacja a z nawiewów śmierdziało spalenizną. Auto odstawiłem do lokalnego warsztatu i sprawdzili czynniki, który był OK ale powiedzieli, że nie działają wentylatory. Winny okazał się słynny fioletowy kabel, który został naprawiony. Smród niestety nie dawał mi spokoju i zajrzałem do klimatyzacji sam. Okazało się, że spaliło się całe sprzęgło. Jako, że do wyjazdu na wakacje miałem 3dni to zakupiłem z lokalnego szrotu drugą sprężarkę z idealnym sprzęgłem z auta z przeznaczeniem na części. Możliwe, że gość znany na forum bo na placu miał kilkanaście Mondeo na części (okolice Alwernii).
Po wymianie sprężarki na zakupioną, cały układ został na nowo napełniony czynnikiem i wszystko było OK przez następne 1000km bo w Chorwacji pękł przewód między sprężarką a skraplaczem czyli po stronie HP. Z oględzin po powrocie do kraju wynikało, że była tam bardzo wysoka temperatura, bo plastiki na końcu węża przy sprężarce stopiły się. Wąż został wymieniony oraz wsadziłem nowy osuszacz a auto pojechało na nabicie klimy. Okazało się, że sprężarka nie daje odpowiedniego ciśnienia, a więc raczej zatarła się.

Pytanie jak ugryź ten temat aby wszystko przywrócić do stanu fabrycznego bez obawy o ponowne zepsucie klimy?
Czy mam dobre podejrzenia, że w układzie wzrasta ciśnienie i sprężarki padają? (Najpierw spaliło się sprzęgło, a druga sprężarka się zatarła)
Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy?

Plan w mojej głowie jest taki:
- wypłukać układ klimatyzacji
- wsadzić nową regenerowaną sprężarkę lub wysłać moją fabryczną na sprawdzenie czy jest OK lub poddać je regeneracji. Jest podejrzenie, że pierwsza sprężarka się nie zatarła a tylko padło sprzęgło.
- wsadzić nowy skraplacz z osuszaczem
- nabić klimatyzację
- sprawdzić ciśnienia, wiatraki czy chodzą na 2 biegi

Albo kto zna dobry profesjonalny zakład od klimatyzcji w okolicy Częstochowy, Lublińca lub Śląska.

[Jaryska]

Zrobiłeś niewybaczalny błąd, zastepując dobra spreżarkę szrotem.
Wystarczyło wymienić tylko zewnetrzna czesc sprzegiełka, bo druga częsc, to jest koło pasowe spreżarki.
Wymiana samodzielna, trawała by pół godziny.
A teraz koszty, i nie wiadomo co robić.

Ja, na Twoim miejscu założył bym ta poprzednia sprężarke, z naprawionym sprzęgłem, koszt niewielki.
Sam tego nie zrobisz, bo trzeba odessać czynnik, klimiarze zrobia Ci wszystko, może nawet od reki.
Nie daj się namówić na regenerowana za 700 zł, bo będzie ona tylko dobrze umyta, i pomalowana, w srodku sprężarki nie ma nic, co mogło by sie zatrzec, ponieważ wszystko prtacuje w czynniku z olejem, a jak brakuje, to automatyka nie pozwoli właczyc spręzarki, i nigdy ona nie pracuje na sucho.
Sprezarka wytrzyma 15 do 20 lat, przeżyje auto.

[lukasz_vip]

Niestety nie mogłem wymienić samego sprzęgła bo w mojej starej przegrzaniu uległ uszczelniacz czołowy z powodu spalenia się sprzęgła i podczas demontażu widać było ślady czynnika dokoła uszczelniacza.
Pierwsza myśl była taka, żeby przełożyć samo sprzęgło ale po obejrzeniu uszczelniacza poszła decyzja o zmianie całej sprężarki, która wizualnie wyglądała na dużo mniejszy przebieg tj. sprzęgło w stanie idealnym bez oznak korozji, wszystkie naklejki OE w dużo lepszym stanie niż na mojej.

Czas naglił bo były 3 dni do wyjazdu i trzeba było ratować wakacje a do przejechania mieliśmy 3,5tys. km. Decyzje musiały być szybkie i nie było czasu na ściąganie nowej sprężarki.

Wiem, że teraz będzie drogo ale ma być dobrze zrobione i tutaj się zastanawiam jak to ugryźć.

[Jaryska]

Wymienic tylko ta rurke ktora pekla, zostawic ta sprezarke, bo skoro rozszadzila rurke, to cisnienie daaje, napelnic czynnikiem, i hulac dalej.

[lukasz_vip]

Niestety po napełnieniu czynnikiem nie daje ciśnienia.

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka