|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
02-11-2015, 08:05 | #31 | |
ford::beginner
Zarejestrowany: 10-06-2013
Model: fusion
Silnik: 1.6 ben
Rocznik: 2002
Postów: 30
|
Odp: Opony zimowe - jakie?
Cytat:
|
|
02-11-2015, 08:45 | #32 |
ford::average
Imię: Jarek
Zarejestrowany: 07-09-2015
Skąd: Wrocław
Model: Fiesta mk6
Silnik: 1.4 16v
Rocznik: 2003
Postów: 88
|
Odp: Opony zimowe - jakie?
Myślenie krótkowzroczne.... Ile lat potrzeba aby zjechać komplet całorocznych w mieście robiąc 5-6kkm rocznie? 10??
Po 5 latach zarówno całoroczne jak i Twoje 2 komplety będą do wyrzucenia z powodu starości mieszanki gumowej... A jeszcze bardziej prawdopodobne że zmienisz auto. I gdzie tu zysk z dwóch kompletów? Dodam że jak auto jest równo jeżdżone w zimie i latem to bardzo często się zdarza że trzeba obydwa komplety kupić w jednym roku. O dwukrotnej wizycie u gumiarza rocznie i staniu w kolejkach też nie wspomnę. |
02-11-2015, 10:13 | #33 | ||
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 15-08-2014
Model: exKa/Fusx2/Foc
Silnik: Brak informacji
Rocznik: Brak informacji
Postów: 7,426
|
Odp: Opony zimowe - jakie?
Cytat:
Pierwsze wykluczam, przy drugim sugeruję serwis szklanej kuli. "Przeglądnij"...co to za słowo? Jeżdżę wieloma autami tej samej marki i wiem że egzemplarze na wielosezonówkach zachowują się o wiele mniej przewidywalne po deszczu i zimą. Cytat:
Ostatnio edytowane przez Antej ; 02-11-2015 o 10:16 |
||
02-11-2015, 12:04 | #34 |
ford::advanced
Imię: Michał
Zarejestrowany: 20-07-2011
Skąd: Jasło (RJS)
Model: Był: Ford Fusion FX Gold był: Fiat Croma jest: Ford Focus kombi
Silnik: duratec 1,4 80 KM; 1,9 JTD 150KM; Duratorq 1,6TDCi
Rocznik: 2006, 2006, 2016
Postów: 358
|
Odp: Opony zimowe - jakie?
Witam. Włączę się do dyskusji.
@ antej – po pierwsze swoje nerwy zachowaj dla siebie. Na tym forum nie toleruje się takich odzywek jak powyższa. Jeśli nie odpowiada ci to forum, to proszę się przenieść na inne. Po drugie – opony wielosezonowe są dobre, gdy (sprawdzone w autopsji): • samochód jest cięższy (do małych, lekkich samochodów są raczej nieużyteczne, bo jak wjedzie się w nawet małą zaspę to już się z niej nie wyjedzie), • na tereny, gdzie zimy są lekkie (więcej ciepłych dni, mało śniegu) i teren raczej płaski (np. centralna Polska), • jeśli kierowca robi niewiele kilometrów po dobrze utrzymanych drogach (krajówki, wojewódzkie, ulice w dużym mieście). Opony letnie wytrzymują przeciętnie ok. 50-60 tys. km jazdy i maksymalnie ok. czterech – pięciu lat przy parkowaniu samochodu pod chmurką. Guma starzeje się od promieni UV i opony stają się po prostu twarde, niebezpieczne do jazdy. Przykład – założyłem na początku maja 2012r. nowy komplet opon Sava Intensa HP. Przejechałem na nich do tej pory w sezonach letnich ok. 60 tysięcy kilometrów (w zimie oczywiście przekładka na koła zimoweGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Opony te nie nadają się już na kolejny sezon ze względu na zużycie bieżnika i na zbytnią twardość gumy. Z wielosezonówkami myślę może być podobnie. Ze swojej strony mogę polecić wielosezonówki dobrej firmy tylko w wyżej wymienionych przypadkach. U mnie na Podkarpaciu ze względu na klimat i na ukształtowanie terenu zimówki są jak najbardziej wskazane. Na bezpieczeństwie nie warto oszczędzać, zwłaszcza, że opony są obecnie tanie jak barszcz. Bump: Ceny z serwisu gumiarskiego (Jasło, 2015r.): -przekładka czterech kół z letnich (na alufelgach) na zimowe (na felgach stalowych) - bez wyważania zimówek, plus sprawdzenie ciśnienia – 25÷30 złotych za komplet, -przekładka kół jw. + wyważenie zimówek przed ich założeniem plus cztery worki foliowe do kół na zdjęte koła letnie – 55÷60 złotych za komplet. 5 lat użytkowania to minimum cztery kompletne przekładki (założenie i zdjęcie) kół letnich i zimowych. Licząc najwyższą cenę za przekładkę kół mamy: 4x60zł x2 (założenie/zdjęcie) = 480zł. To daje koszt dwóch budżetowych opon zimowych w rozmiarze 195/60 R15. Przy warunkach, które opisałem w poście wyżej, można zastanowić się nad oponami wielosezonowymi. Oszczędności są i to spore, bo dotyczące niemałych kosztów związanych z zakupem kompletu stalowych felg do zimowek, kompletu opon zimowych i zabawą w przekładki. Do tego dochodzi wymagane miejsce na składowanie zdjętych kół letnich/zimowych (np. w małej piwnicy w bloku tego miejsca może brakować). Natomiast, jeżeli ktoś jeździ dużo, w różnych warunkach w zimie, myślę, że nie warto jednak oszczędzać. A co do opon zimowych to sprawdzoną marką są opony fińskie NOKIAN. Ostatnio edytowane przez michalpodroznik ; 02-11-2015 o 17:02 Powód: uszczegółowienie informacji, "usensowienie" posta |
04-11-2015, 14:18 | #35 |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 15-08-2014
Model: exKa/Fusx2/Foc
Silnik: Brak informacji
Rocznik: Brak informacji
Postów: 7,426
|
Odp: Opony zimowe - jakie?
Przypominam że wyważanie alusów jest droższe, ~70zł, Landowscy w Bydgoszczy np. biorą po 40zł od koła bez względu na typ.
4 stalówki 15" używane, fordowskie, bez problemu da radę kupić za 40zł/szt i to niepogięte i niepordzewiałe (ja kupiłem po 20zł/szt w wakacje). Ostatnio edytowane przez Antej ; 04-11-2015 o 14:22 |
|
Tagi |
fusion , opony |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
|
|