[Fusion] Nieprzyjemny zapaach w moim samochodzie

[mar83iusz]

Witam. Koleżanki i koledzy proszę o pomoc, ponieważ sam nie daję już sobie rady z moim problemem. Jeżdżę Fuzją+ z 2005 roku 1,6 TDCI. W samochodzie czuć nieprzyjemny zapach którego nie da się z niczym porównać. Po uchyleniu okna podczas jazdy ten zapach a raczej smród jest jeszcze większy. Da się go odczuć bardziej po uchyleniu lekko przedniego okna od strony pasażera. Próbując walczyć z tym zapachem autko zostało dokładnie w środku wyprane. Użyłem też jakiegoś środka do oczyszczania klimatyzacji ( chyba ozonator to się nazywa), wymieniłem filtr kabinowy na węglowy, została odgrzybiona klimatyzacja. Auto posiada automatyczną klimę, która niestety nie działa. Był pęknięty wąż i chłodziwo uleciało i to chyba jeszcze poprzedniemu właścicielowi, mechanik go naprawił i nabił klimę ale ona dalej nie działa . Poradzono mi pojechać na komputer bo może po wycieku chłodziwa komputer zablokował sprężarkę żeby nie uległa awarii (tak powiedział mechanik). Jenak nie było czasu tego sprawdzić. Wiem jedno,ten zapach według mnie wydobywa się gdzieś spod tapicerki. Pasy z przodu śmierdzą a po praniu tylko chwilę spokoju miałem. Zdjąłem nawet część tapicerki plastikowej z progów, bo to tam ten zapach się nasila ale wszystko jest czyste jak z fabryki. Fakt została druga strona do sprawdzenia jeszcze ale oczywiście brak czasu. Proszę Was o pomoc bo już nie wiem w czym tkwi problem. Żaden odświeżacz nie maskuje tego smrodu a na początku września czeka mnie trasa ok 500km jednego dnia do zrobienia i głowa pęknie. Aha, oleju raczej nie bierze silnik bo już myślałem, że tak jest i właśnie stąd jest ten zapach ale to raczej nie to. Przepraszam, że tak dużo napisałem ale niestety byłem zmuszony. Auto super ale ten zapach wszystko psuje.

[wydra]

Może zacisk z prawej strony Ci się zablokował i trzyma? Pali klocki i tarcze? Koło jest gorące po jeździe?

Jaki jest to zapach? Zdechlizna? smród gumy? spaliny?

[sizarrio]

Kupiłeś jako nowe czy używke?, pierwsze co przychodzi mi do głowy to topielec, a podobno tego zapachu po powodzi nie da się usunąć ... skąd jest zapach? Tapicerka (tak sądzę po opisie) czy wentylacja? Wcześniej był? Może jakiś szczur albo kot się rozkłada w silniku?

[mar83iusz]

Nie da się tego z niczym porównać. Jakaś stęchlizna. Tego nie czuć na zewnątrz tylko w środku. To trochę przypomina spaloną tarczę sprzęgła. Klocki hamulcowe też by pasowały. Tylko że mechanicznie wszystko działa jak należy a jak otworzyłem te listwy co są na progu to z tej wnęki czuć co idzie instalacja ale do tej pory auto by raczej stanęło albo by jakaś elektryka przestała działać. Myślałem też, że jest po powodzi i jest w środku jakieś błoto ale wszystko jest czyste i żadnych zacieków nie ma. Ojciec mówi, że to śmierdzi jak jakaś pasta. Tylko, że wszystko dokładnie zostało wyprane. Auto mam od stycznia i wietrzenie nic nie dało.

Bump: Auto pochodzi z Francji. Jak topielec no to sam wtopiłem chyba Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
No a smrodek to raczej gdzieś z tapicerki, uchylam lekko okno i się zaczyna.

[romekw]

Napisał mar83iusz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

No a smrodek to raczej gdzieś z tapicerki, uchylam lekko okno i się zaczyna.

A może jest coś pod tapicerką w drzwiach?

[MIREKTERAZPOLSKA]

Sprawdź czy sztywno trzymają się przewody od klimatyzacji w ściance działowej

[mar83iusz]

Jak będzie chwilka czasu to sprawdzę te przewody. Na razie dwie zmiany ciągnę ale trzeba się wziąć w końcu za ten zapach przed zimą.

[pedross]

Mam podobnie fusion 2007 śmierdzą pasy bezpieczeństwa z przodu tu w słupkach.
Ale to nie zapach wilgoci tylko taki olejowy bardziej, nie wiem co to może być ????