[Mondeo 2000-2007] Wymieniony rozrusznik 2006 1.8 benzyna 115km i to samo cyk cyk

[maka130]

Witam, drodzy koledzy, miałem problem a raczej nadal mam z odpalaniem autka. Przekręcam kluczyk w stacyjce i nic się nie dzieje. Połaziłem po forum i doszedłem do wniosku, że to rozrusznik. Długo nie myśląc i dzięki pomocy forum wymieniłem go na parkingu (jestem amatorem, rozrusznika nie regenerowałem ponieważ koszt regeneracji wyszedł na podobny co zakup nowego, więc wstawiłem nowy). Zadowolony z nowym rozrusznikiem odpalał przez jakiś tydzień, potem znów za 2 razem przekręcenia kluczykiem, za 4,za pierwszym, po 10 minutach zabawy... I teraz szukam przyczyny, pomyślałem o słabym akumulatorze który rzekomo mógłby nie mieć siły na rozruch i do takich wniosków doszedłem. Mierząc mu napięcie zazwyczaj był na 12.56 V i wtedy było losowanie, co któryś raz odpalał. Teraz przy 12.20 w ogóle nie zaskakuje. Akumulator WOLF nie jest nowy.
Czasami na zapłonie przy zgaszonym silniku spadało poniżej 12.
Jak już odpalił to napięcie wynosiło powyżej 14, po zgaszeniu silnika zaraz po jeździe spadało sobie do 13 i spadał. Chwile po zgaszeniu odpalał normalnie.
Bezpieczniki są ok.
Sprawdzałem na innym akumulatorze o innych parametrach, miał między 12.60 a 12.90 i palił losowo.
Zastanawiam się czy to wina akumulatora, nie mam pewności co do niego czy jest odpowiednio mocny dla rozrusznika.

Wczoraj zostawiłem na noc rozpięte klemy w nadziei, że może się poprawi napięcie przez noc. Delikatnie z 12.18 podskoczył do 12.36 ale po podpięciu klem i ustawieniu na zapłon napięcie wynosi 11.43. Nie ruszył.

Ktoś mi podpowiadał o przekaźniku ale nie mam pewności czy mój model owy ma i nie bardzo wiem jak się do tego zabrać.

Staram się dojść do przyczyny sam zanim zaangażuje w to przypadkowy warsztat.

Pozdrawiam

[Jaryska]

Poszukiwanie pezekażnika łatwe, trzeba 2 osoby, jedna pyka, a druga palcami wyczuwa każdy przekażnik w skrzynce, który drga.
Jeżeli to nie przekażnik, to pewnie część elektryczna w stacyjce, można dokupić samą tą część, i wymienić.

[kluska123244]

odkręć korki akumulatora i sprawdź czy nie jest suchy ewentualnie podładuj go zasilaczem jak nie masz prostownika, zasilacz może być z czegokolwiek o napięciach w przedziale 12-16V o prądzie większym niż te 3A~ jak to nie aku to prawdopodobnie przekaźnik u mnie kleił się i przez to spaliłem rozrusznik. Przekaźnik jest taki sam jak od długich świateł i zamiast kupować nowy zamieniłem je miejscami nie pamiętam który to był ale możesz sprawdzić włączając długie światła to ten obok taki sam będzie od rozrusznika

[maka130]

Mam prostownik, ładowałem akumulator i po miesiącu ma tak jak dziś czyli 11.43 na zapłonie. Przeszło mi też przez myśl, że coś mi za mocno obciążą akumulator i nie starcza mocy dla rozrusznika.

Sprawdzę przekaźnik i się odezwę.

[gprosacco]

Wydaje mi się, że problemem będzie właśnie akumulator, ale dziwne jest to, że dobrze się ładuje. Masz może możliwość podpięcia nowego nawet na próbę? Przynajmniej jedna możliwość odpadnie.

[maka130]

Przymierzę się do zakupu nowego, rozeznam ceny. Według strony akumulatory.pl dobrało mi do mojego modelu

CB602

CENTRA PLUS

Napięcie: 12V

Pojemność: 60Ah

Prąd rozruchowy: 540

i

CA612

CENTRA FUTURA - CARBON BOOST

Napięcie: 12V

Pojemność: 61Ah

Prąd rozruchowy: 600A



I też nie wiem czy sugerować się większym prądem rozruchowym?

Orientacyjna różnica w modelach

CB602-295,-

CA612-350,-
Ceny brutto

[karloss]

Rozważ jeszcze yuasa z serii 5000. Bdb akumulatory. Osobiście ja i mój ojciec zawiedlismy się akumulatorach centry. Możesz też spróbować poszukać fordowskiego, czasem można znaleźć w dobrej cenie.

[maka130]

Przekaźniki sprawdzone, nowy akumulator podpięty. Dalej tylko cyka alee doszłem do kolejnego wniosku ze blad moglem zrobic przy montażu.
Mianowicie w stary rozrusznik był montowany na patencie, po za dwoma mocujacymi srubami mial jeszcze mocowanie do dolnej czesci silnika na srubie ktoram trzyma obie czesci rozrusznika, ta sruba moglabyc za lekko zlapana i rozrusznik mogl zgubić oś... a podobno jak nie trzymaja osi to tez nie zakreci, tylko wysunie zebatke

[maka130]

Temat rozwiązany.
Za słabo skręciłem rozrusznik przed zamontowaniem i zgubił oś.
Dodam ku przestrodze, żeby nie skręcać za mocno kabli od stacyjki i alternatora do rozrusznika ponieważ przy wyciąganiu go urwałem cewkę i zniszczyłem wsuwkę czy konektor oczkowy i musiałem zarobić kabel, na szczęście ten od stacyjki jest pojedynczą wiązką.
Cewkę ze starego rozrusznika przełożyłem do nowego i powstał staro-nowy, używany rozrusznik.
Na zdjęciu urwana cewka... i strzałkami to co powinien skrecić a nie skręciłem porządnie jak należy.
Dzięki wszystkim za pomoc!

[krystian1410]

1.8 benzyna 115km ?