Sprawdzanie Numeru VIN

Wachomaster · 31-01-2013, 17:58

Witam
Chciałbym was zapoznać z
problemem jaki ma moja
Fiesta.
po 6 dniach postoju na
mrozie fiesta straciła moc.
( co do mrozu to
odmrażałem ją w parkingu
podziemnym przez 24h, +10
stopniC problem dalej jest )
-Utrata mocy ukazuje sie
dopiero gdy przekroczymy
60km/h w zakresie 0-60km/h
jest względnie ok. Auto jedzie
maksymalnie 80km/h a każde
wzniesienie jest poważną
przeszkodą.
-Przy 80KM/h silnik wydaje
sie przyduszony jakby chciał a
nie mógł.
-Kiedyś podobny objaw
miałem przy zatkaniu tłumika
końcowego wtedy nie dało
sie nawet 50km/h jechać,
jednak objaw pojawiał się też
przy mniejszych prędkościach
i ciężko odpalał, po wymianie
tłumika problem ustał.
-Teraz podejrzewam
przedostatni tłumik, bo jest
dziurawy i przegnity spaliny
wydostają sie przez niego a
nie przez tłumik końcowy.
-W trakcie sprawdzania części
silnika okazało sie że
wszystkie świece były luźne
( po dokręceniu problem
dalej jest )
-Silnik pracuje równo,
podczas odłączania świec na
zapalonym silniku przy każdej
świecy silnik wyraźnie
zmieniał dźwięk ( świece
pracują )
-Po tym postoju dodatkowo
wykryłem przegnicie
chłodnicy ( chłodnica już
wymieniona ) jednak przy
spuszczaniu płynu
chłodzącego zauważyłem że
płyn jest ciemno brązowy i
śmierdzi czymś w rodzaju
spalenizny. ( podejrzenie
uszczelki pod głowicą )
-Z wydechu wydostaje się
pewna ilość czarnego płynu
( mieszanka jakby oleju z
wodą )
-Filtry, olej, świece, płyn
chłodzący wymieniany rok
temu (ok. 13tyśkm)
-Paliwo lane z sprawdzonej
stacji BP
-Odpalanie silnika jest
bezproblemowe
-Temperatura silnika podczas
jazdy w normie ( 2 lata temu
wymieniono termostat i
czujnik temperatury )
Teraz po zapoznaniu sie z
moją fiestą mam do was
forumowicze pytanie
Od czego zacząć? przyznam
że pieniędzy za dużo nie mam
i nie mam zamiaru wymieniać
połowy auta, jednak
potrzebuje mieć sprawne
auto.
Chodzi mi o by po prostu
dało sie nią jechać.
Za podpowiedzi z góry
dziękuje
EDIT:
witam ponownie
problem cześciowo
rozwiazany. Okazało sie że
trzymał lewy przedni
chamulec, po paru strzałach
młotkiem puścił.
Poprawa polega na tym że
teraz max prędkość to
110km/h.
Byłem u tłumikowca i za
wymiane przedostatniego
tłumika chce 160zł a za
wstawienie kawałka rułki
130zł nie za dużo? Bo mi się
wydaje drogo i narazie tego
nie zrobiłem

lukas1986 · 31-01-2013, 18:39

słuchaj jak masz kanał i trochę pojęcia co i jak to: rozepnij rury za katem, odpal i zobacz jak się wkręca, jeśli jest poprawa to rozepnij środkowy i ostatni... u mojego ojca we fieście okazało się, że ostatni się zatkał... ah te silniczki 1,1 małe ci to, powolne a oszczędne jak jasny gwint, ile oleju tyle benzyny...

jak już to zrobisz to wymiana na nowe to już pestka, pojeździj po sklepach i popytaj o ceny. mnie udało się znaleźć za 60 zł ostatni tłumik...

p.s. tłumikarze też są dobrzy, jak wymieniałem w escorcie i jak pytałem ile co kosztuje to cene brał z katalogu Bosala, a jak się poźniej okazało tłumiki przyjechały z Polmostrowa...

yaarofox · 01-02-2013, 16:04

witam. jak płynu w chłodnicy długo nie wymieniasz ma taką barwę właśnie rdzawo-brązową,mozliwe że wcześniej była zalana wodą i teraz płyn wypłukał rdzę. w tłumiku może być woda i w połączeniu z sadzą też ma taki kolor (jak jezdzisz małe trasy to nie zdążył się motor dobrze zagrzać).oczywiście że mogla pójść uszczelka,ale takie co do mechesa to omijaj go szerokim łukiem-żyd niezły. za jakiś dobry uzywany tłumik końcowy na szrocie zapłacisz 20-30zł(z angola) ,a za wspawanie kawałka rury nie powinien wziąć więcej jak 50zl. miałem wspawane kolanko (bo wydmuchało dziure) między 2 a 3 tłumikiem i zapłaciłem 40zł w krakowie

Wachomaster · 16-02-2013, 12:16

sprawa okazała się taka.
Chamulec dalej trzymał, mechanik wymienił przewód giętki bo był sparciały, odblokował i wyczyścił tłoczek, a tłumik magik jakoś zaspawał za całość zapłaciłem 180zł.
Niestety jest jeszcze jeden problem.
Auto przy ruszaniu tak jakby przerywa. Z tego co się orjętuje to strzelam w pompe paliwa, a i ciekawostka taka ze po zalaniu benzyny 98 jest to mniej odczuwalne oraz objaw przerywania jest silniejszy przy zimnym silniku.

31-01-2013, 17:58	#1
Wachomaster ford::beginner Zarejestrowany: 08-07-2011 Skąd: wrocław Model: mondeo mk2 Silnik: 2.0 LPG Rocznik: 1997 Postów: 10	utrata mocy. Tłumik? Uszczelka? Witam Chciałbym was zapoznać z problemem jaki ma moja Fiesta. po 6 dniach postoju na mrozie fiesta straciła moc. ( co do mrozu to odmrażałem ją w parkingu podziemnym przez 24h, +10 stopniC problem dalej jest ) -Utrata mocy ukazuje sie dopiero gdy przekroczymy 60km/h w zakresie 0-60km/h jest względnie ok. Auto jedzie maksymalnie 80km/h a każde wzniesienie jest poważną przeszkodą. -Przy 80KM/h silnik wydaje sie przyduszony jakby chciał a nie mógł. -Kiedyś podobny objaw miałem przy zatkaniu tłumika końcowego wtedy nie dało sie nawet 50km/h jechać, jednak objaw pojawiał się też przy mniejszych prędkościach i ciężko odpalał, po wymianie tłumika problem ustał. -Teraz podejrzewam przedostatni tłumik, bo jest dziurawy i przegnity spaliny wydostają sie przez niego a nie przez tłumik końcowy. -W trakcie sprawdzania części silnika okazało sie że wszystkie świece były luźne ( po dokręceniu problem dalej jest ) -Silnik pracuje równo, podczas odłączania świec na zapalonym silniku przy każdej świecy silnik wyraźnie zmieniał dźwięk ( świece pracują ) -Po tym postoju dodatkowo wykryłem przegnicie chłodnicy ( chłodnica już wymieniona ) jednak przy spuszczaniu płynu chłodzącego zauważyłem że płyn jest ciemno brązowy i śmierdzi czymś w rodzaju spalenizny. ( podejrzenie uszczelki pod głowicą ) -Z wydechu wydostaje się pewna ilość czarnego płynu ( mieszanka jakby oleju z wodą ) -Filtry, olej, świece, płyn chłodzący wymieniany rok temu (ok. 13tyśkm) -Paliwo lane z sprawdzonej stacji BP -Odpalanie silnika jest bezproblemowe -Temperatura silnika podczas jazdy w normie ( 2 lata temu wymieniono termostat i czujnik temperatury ) Teraz po zapoznaniu sie z moją fiestą mam do was forumowicze pytanie Od czego zacząć? przyznam że pieniędzy za dużo nie mam i nie mam zamiaru wymieniać połowy auta, jednak potrzebuje mieć sprawne auto. Chodzi mi o by po prostu dało sie nią jechać. Za podpowiedzi z góry dziękuje EDIT: witam ponownie problem cześciowo rozwiazany. Okazało sie że trzymał lewy przedni chamulec, po paru strzałach młotkiem puścił. Poprawa polega na tym że teraz max prędkość to 110km/h. Byłem u tłumikowca i za wymiane przedostatniego tłumika chce 160zł a za wstawienie kawałka rułki 130zł nie za dużo? Bo mi się wydaje drogo i narazie tego nie zrobiłem

31-01-2013, 18:39	#2
lukas1986 ford::advanced Zarejestrowany: 18-11-2010 Skąd: okolice ZDW Model: Escort Silnik: 1,6 Rocznik: 1993 Postów: 297	Odp: utrata mocy. Tłumik? Uszczelka? słuchaj jak masz kanał i trochę pojęcia co i jak to: rozepnij rury za katem, odpal i zobacz jak się wkręca, jeśli jest poprawa to rozepnij środkowy i ostatni... u mojego ojca we fieście okazało się, że ostatni się zatkał... ah te silniczki 1,1 małe ci to, powolne a oszczędne jak jasny gwint, ile oleju tyle benzyny... jak już to zrobisz to wymiana na nowe to już pestka, pojeździj po sklepach i popytaj o ceny. mnie udało się znaleźć za 60 zł ostatni tłumik... p.s. tłumikarze też są dobrzy, jak wymieniałem w escorcie i jak pytałem ile co kosztuje to cene brał z katalogu Bosala, a jak się poźniej okazało tłumiki przyjechały z Polmostrowa... __________________ Historia mojego Escort'a Ostatnio edytowane przez lukas1986 ; 31-01-2013 o 18:43

01-02-2013, 16:04	#3
yaarofox ford::advanced Imię: Jarek Zarejestrowany: 05-11-2012 Skąd: Ostrów Wielkopolski-kraków Model: Focus trend Silnik: zetec 1.6 Rocznik: 1999 Postów: 433	Odp: utrata mocy. Tłumik? Uszczelka? witam. jak płynu w chłodnicy długo nie wymieniasz ma taką barwę właśnie rdzawo-brązową,mozliwe że wcześniej była zalana wodą i teraz płyn wypłukał rdzę. w tłumiku może być woda i w połączeniu z sadzą też ma taki kolor (jak jezdzisz małe trasy to nie zdążył się motor dobrze zagrzać).oczywiście że mogla pójść uszczelka,ale takie co do mechesa to omijaj go szerokim łukiem-żyd niezły. za jakiś dobry uzywany tłumik końcowy na szrocie zapłacisz 20-30zł(z angola) ,a za wspawanie kawałka rury nie powinien wziąć więcej jak 50zl. miałem wspawane kolanko (bo wydmuchało dziure) między 2 a 3 tłumikiem i zapłaciłem 40zł w krakowie

16-02-2013, 12:16	#4
Wachomaster ford::beginner Zarejestrowany: 08-07-2011 Skąd: wrocław Model: mondeo mk2 Silnik: 2.0 LPG Rocznik: 1997 Postów: 10	Odp: utrata mocy. Tłumik? Uszczelka? sprawa okazała się taka. Chamulec dalej trzymał, mechanik wymienił przewód giętki bo był sparciały, odblokował i wyczyścił tłoczek, a tłumik magik jakoś zaspawał za całość zapłaciłem 180zł. Niestety jest jeszcze jeden problem. Auto przy ruszaniu tak jakby przerywa. Z tego co się orjętuje to strzelam w pompe paliwa, a i ciekawostka taka ze po zalaniu benzyny 98 jest to mniej odczuwalne oraz objaw przerywania jest silniejszy przy zimnym silniku.