[S-MAX 2006-2015] 2.5T - wyciek oleju w okolicach wałków/wariatorów

[Bogi666]

Witam,

byłem dzisiaj na wymianie oleju i przy okazji wizyty w kanale zauważyłem olej na silniku... okazało się, że leci gdzieś z góry. Po zdjęciu pokrywy głównej silnika oraz tej małej po lewej stronie korka wlewu oleju okazało się, że pasek rozrządu jest mokry, chlapie olejem od wewnątrz po obudowie paska i ścieka sobie w dół.

Od razu nadmienię, że membrana separatora oleju jest jeszcze cała, a podciśnienie w korku wlewu oleju na wolnych obrotach jest znikome więc niby odpada uszkodzenie uszczelniaczy wałków od dużego podciśnienia/nadciśnienia.

Teraz pytanie do Was: czy widzieliście/mieliście'słyszeliście o podobnym przypadku? Mam nadzieję, że to nie z wariatora, bo to już się chyba robi drogo?

Auto ma przejechane 198 800km, salon Polska, do końca 2015 wszystko w ASO. Pasek rozrządu wymieniony w ASO w maju 2015 i niby na 200 000km lub 10 lat. Jak jest mokry z oleju to chyba leci do wymiany przy okazji naprawy wycieku??

[cliner]

Pewnie uszczelniacze (uszczelniacz) na wałkach poszły ,drugą opcja uszczelniacz wału.Pasek do wymiany . Sprawdź jeszcze wszystkie rurki(wężyki )od separatora oleju.

Sent from my Nexus 6P using Tapatalk

[Bogi666]

Dziękuję za sugestie. Mam nadzieję, że to tylko uszczelniacz wałka. Czyli pokrywa zaworowa do zrzucenia, wałki do dokręcenia. Czy to nie jest przy okazji dobry moment na sprawdzenie luzów zaworowych?
Macie może ten wycinak ETISa żeby zobaczyć jak wygląda góra silnika?

[cliner]

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[Bogi666]

Dziękuję za linka. Jakiś pogląd chociaż jest. Może w przyszłym tygodniu uda się odstawić auto do mechanika to się 'pochwalę' co wyszło...