Sprawdzanie Numeru VIN

zsunaj21 · 28-08-2010, 17:08

Witam.Mam zapytanie, czy ktoś może dać mi namiar na dobry warsztat montujący klimatyzacje samochodowe w Transitach w woj. Śląskim lub okolicach Oświęcimia

Oktawian89 · 29-08-2010, 08:53

Po pierwsze to kup cały zastaw do klimy. potem mechanik który to poskłada , potem elektryk do wiązki ... i na koniec facet od klimy co to sprawdzi i nabije czynnikiem .

zsunaj21 · 29-08-2010, 22:28

Dziękuję Ci Oktawian 89 za podpowiedź. Problem w tym,że w tym temacie jestem "cienki" i najlepiej byłoby znaleźć warsztat, który załatwił by sprawę kompleksowo. Pozdrawiam

Oktawian89 · 30-08-2010, 00:22

Oj boje się, że taka zabawa to będzie koszt praktycznie połowy samochodu. A i znaleźć same części będzie bardzo trudno ... na allegro widziałem jeden zestaw ... ale to i tak żeby mieć pewność musiał być to wszystko zregenerować przed montażem ... czyli kompresor klimatyzacji oraz wszystkie oringi i zobaczyć stan węży oraz rurek ...

zsunaj21 · 30-08-2010, 20:09

Jeszcze raz dziękuje Ci Oktawian 89 za informacje. Ktoś mi kiedyś powiedział, że najprościej sprzedać to autko i kupić inne z klimatyzacją i chyba miał rację. W moim przypadku zostało mi otwierać w upały szyby bo ten Transolek ma dopiero 150tys przebiegu. ZAMYKAM TEMAT !!!

eMWuGSM · 31-08-2010, 07:40

Jest jeszcze opcja "customowej" klimy, we Wrocku jest firma co zakłada do Każdego auta, koszt około 5000zł netto, jak odnajde namiar, to dopisze. Znajomy robił do MB W115, którym wozi ludzi do ślubów.

wojtekjanus · 31-08-2010, 07:43

To ja jeszcze uchylę wątek na chwilę...
Jeżeli auto ma rzeczywiście taki przebieg (tylko 150.000), to warto zainwestować w niego parę złotych. Kupując innego z klimą nigdy nie kupisz z takim przebiegiem (i w takim stanie...).
W tym sezonie jest już po upałach, więc spokojnie skompletuj sobie cały potrzebny osprzęt ze szrotów na Allegro. W dodatku po sezonie spece od klimy nie mają za dużo roboty i ceny na uruchomienie klimy w zimę byłyby o wiele niższe...
Najlepiej by było, gdybyś sam zamontował układ i tylko go w zakładzie uszczelnił i napełnił. Przyznam, że dla mnie najtrudniejsza byłaby elektryka, ale też można jak najwięcej z instalacji wyszarpać z "dawcy". Wyjęcie całej deski z auta w celu wsadzenia nowego zespołu nagrzewnicy jest możliwe na ulicy, montaż pozostałych elementów w zasadzie też. Nie potrzebujesz garażu z kanałem.

eMWuGSM, czy ta dokładana klima jest napędzana od silnika, czy elektrycznie? Jeżeli elektrycznie, to trzeba mieć mocny alternator. W Transitach 2,5D były montowane trzy różne - zdaje się od 60A do 90A. We współczesnych autach są o wiele mocniejsze, nawet po 200A, ale nasze Osiołki nie miały takiego zapotrzebowania na energię elektryczną...

zsunaj21 · 31-08-2010, 10:43

Tak naprawdę to nie wiem na czym polega ten rodzaj klimy. Jeżeli jej źródłem zasilania ma być alternator /mój ma 95 A/ to odpada ten temat. Ja często dopinam przyczepę kempingową której oświetlenie zjada trochę prądu + 100W lodówka w środku. W sumie nie mam jakiś znaczących nadwyżek prądowych. Ale się cieszę z dalej podjętego tematu, bo to znowu dodatkowa wiedza. Dzięki eMWuGSM za info, może jeszcze ktoś, coś dołoży i poszerzy horyzonty naszej wiedzy na naszym forum.

Oktawian89 · 02-09-2010, 19:43

Oryginalnie kompresor był napędzany na pasku klinowym a samo zużycie prądu ogranicza się do dmuchawy która chodzi tak samo jak zwykły nawiew .

Najlepiej skompletować wszystko zrobić samemu u dać do nabicia.

W brew pozorom nie jest to takie trudne.

eMWuGSM · 04-09-2010, 19:33

Klima custom made jest napędzana paskiem klinowym lub wieloklinowym, w przypadku transita podejrzewam, że bedzie na wieloklinowym ew. w wersji bez wspomy moze być paskiem klinowym i sprężarka na odpowiednio dobranej łapie umieszczona na miejscu pompy wspomagania kierownicy.

Co do instalacji elektrycznej jest prosta.
Sprężarka posiada sprzęgło (właściwie elektromagnes), które załącza się przy włączeniu klimy, w tym samym czasie załącza się wentylator chłodnic. Klima oryginalnie ma czujnik ciśnienia w układzie i "czujnik oblodzenia" (wg nomenklatury Forda), czyli wystarczy tak na prawde dowolny włącznik 0/1, bezpiecznik 10A, przekaźnik 30A (85, 86, 87, 30), troche kabla i tyle. Gorzej wygląda sprawa z zamontowaniem instalacji rurkowej (szczególnie jesli nasz transit ma nagrzewnice i ogrzewanie bez recyrkulacji powietrza). Oczywiście jeśli zakładać to tylko klimatyzację na czynnik R134a, bo z R12, może być problem z napełnieniem jakimkolwiek dobrym zamiennikiem. Oczywiście wypada wymienić wszelkie oringi, a przed napełnieniem czynnikiem właściwym dobrze y było sprawdzić szczelność pompując azot z "kontrastem" który świeci sie w promieniach UV pokazując nam miejsce wycieku.

Tyle na temat.

Aha, prościej w sumie jest założyć klimę do 2.0 DOHC, 2.0 OHC lub 2.9 OHV niż do 2.5D, szczególnie z powodu braku dostępności części (sprężarek). Do 2.5D jest maaaaaało, do 2.0, 2.9 jest tego multum szczególnie ze starszych egz. Fordów Scorpio, ew. Sierr. A i tam (2.0 DOHC) są elektrowentylatory, zamiast kurVisca (2.5D, 2.9EFi, 2.0OHC).

Poszukam namiaru na ten warsztat w chwili wolnego.

28-08-2010, 17:08	#1
zsunaj21 ford::average Imię: Janusz Zarejestrowany: 30-01-2008 Skąd: Bieruń woj.Śląskie Model: Ford Transit Silnik: 2,5 D Rocznik: 1997r Postów: 98	Montaz klimatyzacji Witam.Mam zapytanie, czy ktoś może dać mi namiar na dobry warsztat montujący klimatyzacje samochodowe w Transitach w woj. Śląskim lub okolicach Oświęcimia

29-08-2010, 08:53	#2
Oktawian89 ford::average Zarejestrowany: 29-04-2007 Skąd: Zielona Góra Model: Giant,, Vectra B Silnik: 2 pedały i 27 biegów :D Rocznik: 99 Postów: 118	Odp: Montaz klimatyzacji Po pierwsze to kup cały zastaw do klimy. potem mechanik który to poskłada , potem elektryk do wiązki ... i na koniec facet od klimy co to sprawdzi i nabije czynnikiem . __________________ Regulamin $23

29-08-2010, 22:28	#3
zsunaj21 ford::average Imię: Janusz Zarejestrowany: 30-01-2008 Skąd: Bieruń woj.Śląskie Model: Ford Transit Silnik: 2,5 D Rocznik: 1997r Postów: 98	Odp: Montaz klimatyzacji Dziękuję Ci Oktawian 89 za podpowiedź. Problem w tym,że w tym temacie jestem "cienki" i najlepiej byłoby znaleźć warsztat, który załatwił by sprawę kompleksowo. Pozdrawiam

30-08-2010, 00:22	#4
Oktawian89 ford::average Zarejestrowany: 29-04-2007 Skąd: Zielona Góra Model: Giant,, Vectra B Silnik: 2 pedały i 27 biegów :D Rocznik: 99 Postów: 118	Odp: Montaz klimatyzacji Oj boje się, że taka zabawa to będzie koszt praktycznie połowy samochodu. A i znaleźć same części będzie bardzo trudno ... na allegro widziałem jeden zestaw ... ale to i tak żeby mieć pewność musiał być to wszystko zregenerować przed montażem ... czyli kompresor klimatyzacji oraz wszystkie oringi i zobaczyć stan węży oraz rurek ... __________________ Regulamin $23

30-08-2010, 20:09	#5
zsunaj21 ford::average Imię: Janusz Zarejestrowany: 30-01-2008 Skąd: Bieruń woj.Śląskie Model: Ford Transit Silnik: 2,5 D Rocznik: 1997r Postów: 98	Odp: Montaz klimatyzacji Jeszcze raz dziękuje Ci Oktawian 89 za informacje. Ktoś mi kiedyś powiedział, że najprościej sprzedać to autko i kupić inne z klimatyzacją i chyba miał rację. W moim przypadku zostało mi otwierać w upały szyby bo ten Transolek ma dopiero 150tys przebiegu. ZAMYKAM TEMAT !!!

31-08-2010, 07:40	#6
eMWuGSM ford::specialist Zarejestrowany: 10-09-2007 Skąd: Lubin (DLU) Model: Transit Silnik: 2.0 TDDi, 2.0 TDCi Rocznik: 2005 Euroline, 2006 Postów: 621	Odp: Montaz klimatyzacji Jest jeszcze opcja "customowej" klimy, we Wrocku jest firma co zakłada do Każdego auta, koszt około 5000zł netto, jak odnajde namiar, to dopisze. Znajomy robił do MB W115, którym wozi ludzi do ślubów. __________________ Zasady forum są po to, żeby je łamać. Życie pokarało mnie stadem Fordów, lecz wynagrodziło Kotem.

31-08-2010, 07:43	#7
wojtekjanus FORD\|AUTHORIZED Imię: Wojciech Zarejestrowany: 02-09-2008 Skąd: Warszawa Model: Transit Silnik: 2,0 TDCI Rocznik: 2003 Postów: 13,981	Odp: Montaz klimatyzacji To ja jeszcze uchylę wątek na chwilę... Jeżeli auto ma rzeczywiście taki przebieg (tylko 150.000), to warto zainwestować w niego parę złotych. Kupując innego z klimą nigdy nie kupisz z takim przebiegiem (i w takim stanie...). W tym sezonie jest już po upałach, więc spokojnie skompletuj sobie cały potrzebny osprzęt ze szrotów na Allegro. W dodatku po sezonie spece od klimy nie mają za dużo roboty i ceny na uruchomienie klimy w zimę byłyby o wiele niższe... Najlepiej by było, gdybyś sam zamontował układ i tylko go w zakładzie uszczelnił i napełnił. Przyznam, że dla mnie najtrudniejsza byłaby elektryka, ale też można jak najwięcej z instalacji wyszarpać z "dawcy". Wyjęcie całej deski z auta w celu wsadzenia nowego zespołu nagrzewnicy jest możliwe na ulicy, montaż pozostałych elementów w zasadzie też. Nie potrzebujesz garażu z kanałem. eMWuGSM, czy ta dokładana klima jest napędzana od silnika, czy elektrycznie? Jeżeli elektrycznie, to trzeba mieć mocny alternator. W Transitach 2,5D były montowane trzy różne - zdaje się od 60A do 90A. We współczesnych autach są o wiele mocniejsze, nawet po 200A, ale nasze Osiołki nie miały takiego zapotrzebowania na energię elektryczną... __________________ Zgredzik Ostatnio edytowane przez wojtekjanus ; 31-08-2010 o 07:52

31-08-2010, 10:43	#8
zsunaj21 ford::average Imię: Janusz Zarejestrowany: 30-01-2008 Skąd: Bieruń woj.Śląskie Model: Ford Transit Silnik: 2,5 D Rocznik: 1997r Postów: 98	Odp: Montaz klimatyzacji Tak naprawdę to nie wiem na czym polega ten rodzaj klimy. Jeżeli jej źródłem zasilania ma być alternator /mój ma 95 A/ to odpada ten temat. Ja często dopinam przyczepę kempingową której oświetlenie zjada trochę prądu + 100W lodówka w środku. W sumie nie mam jakiś znaczących nadwyżek prądowych. Ale się cieszę z dalej podjętego tematu, bo to znowu dodatkowa wiedza. Dzięki eMWuGSM za info, może jeszcze ktoś, coś dołoży i poszerzy horyzonty naszej wiedzy na naszym forum.

02-09-2010, 19:43	#9
Oktawian89 ford::average Zarejestrowany: 29-04-2007 Skąd: Zielona Góra Model: Giant,, Vectra B Silnik: 2 pedały i 27 biegów :D Rocznik: 99 Postów: 118	Odp: Montaz klimatyzacji Oryginalnie kompresor był napędzany na pasku klinowym a samo zużycie prądu ogranicza się do dmuchawy która chodzi tak samo jak zwykły nawiew . Najlepiej skompletować wszystko zrobić samemu u dać do nabicia. W brew pozorom nie jest to takie trudne. __________________ Regulamin $23

04-09-2010, 19:33	#10
eMWuGSM ford::specialist Zarejestrowany: 10-09-2007 Skąd: Lubin (DLU) Model: Transit Silnik: 2.0 TDDi, 2.0 TDCi Rocznik: 2005 Euroline, 2006 Postów: 621	Odp: Montaz klimatyzacji Klima custom made jest napędzana paskiem klinowym lub wieloklinowym, w przypadku transita podejrzewam, że bedzie na wieloklinowym ew. w wersji bez wspomy moze być paskiem klinowym i sprężarka na odpowiednio dobranej łapie umieszczona na miejscu pompy wspomagania kierownicy. Co do instalacji elektrycznej jest prosta. Sprężarka posiada sprzęgło (właściwie elektromagnes), które załącza się przy włączeniu klimy, w tym samym czasie załącza się wentylator chłodnic. Klima oryginalnie ma czujnik ciśnienia w układzie i "czujnik oblodzenia" (wg nomenklatury Forda), czyli wystarczy tak na prawde dowolny włącznik 0/1, bezpiecznik 10A, przekaźnik 30A (85, 86, 87, 30), troche kabla i tyle. Gorzej wygląda sprawa z zamontowaniem instalacji rurkowej (szczególnie jesli nasz transit ma nagrzewnice i ogrzewanie bez recyrkulacji powietrza). Oczywiście jeśli zakładać to tylko klimatyzację na czynnik R134a, bo z R12, może być problem z napełnieniem jakimkolwiek dobrym zamiennikiem. Oczywiście wypada wymienić wszelkie oringi, a przed napełnieniem czynnikiem właściwym dobrze y było sprawdzić szczelność pompując azot z "kontrastem" który świeci sie w promieniach UV pokazując nam miejsce wycieku. Tyle na temat. Aha, prościej w sumie jest założyć klimę do 2.0 DOHC, 2.0 OHC lub 2.9 OHV niż do 2.5D, szczególnie z powodu braku dostępności części (sprężarek). Do 2.5D jest maaaaaało, do 2.0, 2.9 jest tego multum szczególnie ze starszych egz. Fordów Scorpio, ew. Sierr. A i tam (2.0 DOHC) są elektrowentylatory, zamiast kurVisca (2.5D, 2.9EFi, 2.0OHC). Poszukam namiaru na ten warsztat w chwili wolnego. __________________ Zasady forum są po to, żeby je łamać. Życie pokarało mnie stadem Fordów, lecz wynagrodziło Kotem.