Sprawdzanie Numeru VIN

03-05-2008, 18:33

Pewnie nie powinienem się tu wypowiadać, bo nie mam mondeo w dieslu, tylko w benzynie, ale problem miałem bardzo podobny. Nie wiem czy w dieslach jest tak samo, ale u mnie pomogła wymiana zaworu niskich obrotów (silniczek krokowy) na nowy. Potem, jak się okazało, wystarczyło tylko przeczyścić stary i działa elegancko.

Jeśli w dieslach nie ma takowego silniczka i tylko zaśmiecam wątek, to przepraszam i proszę o usunięcie mojego wpisu.

pawulons · 27-05-2008, 20:19

Witam. Tak sobie czytam i czytam. Mam ten sam problem co założyciel tematu ale już całkowicie rozpoznany. Niestety do wymiany są wtryski. Ponadto prawidłowe obroty w TDCI (130KM) są rzędu 750 plus minus 20. Co do oporów silnika z wejściem na prawidłowe obroty tuż po zapaleniu ćwiczę ten problem od kilku miesięcy. To jest niestety mechaniczne uszkodzenie wtrysków. Moje auto nie utraciło mocy, nigdy nie weszło w tryb serwisowy, żadna sprężynka czy kontrolka nigdy się nie zapaliła. A jednak auto nie paliło tak jak trzeba. Tak więc zostaje wymienić wtryskiwacze i -prawdopodobnie a nawet na pewno objawy znikną. W przyszłym tygodniu wymieniam wtryskiwacze a o rezultatach poinformuje.

pawulons · 27-05-2008, 20:20

Witam. Tak sobie czytam i czytam. Mam ten sam problem co założyciel tematu ale już całkowicie rozpoznany. Niestety do wymiany są wtryski. Ponadto prawidłowe obroty w TDCI (130KM) są rzędu 750 plus minus 20. Co do oporów silnika z wejściem na prawidłowe obroty tuż po zapaleniu ćwiczę ten problem od kilku miesięcy. To jest niestety mechaniczne uszkodzenie wtrysków. Moje auto nie utraciło mocy, nigdy nie weszło w tryb serwisowy, żadna sprężynka czy kontrolka nigdy się nie zapaliła. A jednak auto nie paliło tak jak trzeba. Tak więc zostaje wymienić wtryskiwacze i -prawdopodobnie a nawet na pewno objawy znikną. W przyszłym tygodniu wymieniam wtryskiwacze a o rezultatach poinformuje.

kicaj · 27-05-2008, 22:09

Cytat:

Napisał JAREK73

WITAM
miałem podobnie....u mnie diagnoza: błąd czujnika ciśnienia paliwa.... wymieniony - wymieniajcie śmiało sam czujnik a nie wraz z szyną jak chce serwis.... od razu zaczął na ciepłym palić lepiej..lamka się nadal pali: błąd P1000....pozdrowionka Jarek

hej P1000 wg autodaty to: system readiness test not complete, czyli cos z odczytem wds'a albo z nieukonczony test diagnostyczny... w kazdym badz razie podpinales ostatnio wds? albo robiles test wskaznikow? moze cos z tym?

u mnie obroty jak wol:
zagrzany 750 bez klimy ok 800 z klima
zimny kolo 850 i stoja...

JAREK73 · 27-05-2008, 22:39

witajcie
nie doszedł mój post....
a nie lepiej zacząć od najtańszych ? np. nowy soft+programowanie wtrysków? u mnie pomogło....
a błąd P1000 będzie zawsze i ASO mają dyrektywe z centrali aby go ignorować...to wg nich nie jest błąd...tak jest i już....myślę, że to coś jak kiedyś w vectrach był błąd czujnika wału, który zawsze występował ( czytanie błędów robiło się na pierwszej pozycji kluczyka - komp sprawdzał wszystko i nie dostawał info z tego czujnika a nie mógł go dostać bo silnik nie był uruchomiony...taka ciekawostka) tak sobie myślę.... pozdrawiam Jarek

Kapsel_lg · 27-05-2008, 23:00

Cytat:

Napisał pawulons

Witam. Tak sobie czytam i czytam. Mam ten sam problem co założyciel tematu ale już całkowicie rozpoznany. Niestety do wymiany są wtryski. Ponadto prawidłowe obroty w TDCI (130KM) są rzędu 750 plus minus 20. Co do oporów silnika z wejściem na prawidłowe obroty tuż po zapaleniu ćwiczę ten problem od kilku miesięcy. To jest niestety mechaniczne uszkodzenie wtrysków. Moje auto nie utraciło mocy, nigdy nie weszło w tryb serwisowy, żadna sprężynka czy kontrolka nigdy się nie zapaliła. A jednak auto nie paliło tak jak trzeba. Tak więc zostaje wymienić wtryskiwacze i -prawdopodobnie a nawet na pewno objawy znikną. W przyszłym tygodniu wymieniam wtryskiwacze a o rezultatach poinformuje.

Święte słowa. Gwarantuję z po wymianie autko będzie odpalać i smigać aż miło - sprawdzone organoleptycznie :fcp18

MarioK · 30-05-2008, 11:45

No to ja dorzuce swoje 3 grosze i powtórze co napisałem na forum Mondeo Klub Polska....
W moim TDCI o poranku była trzęsawka i chmurka dymu. Jak autko było ciepłe to zapalanie przypominało loterię, Jak juz zalapał - to nawet 30 sekund pracował w trybie awaryjnym z zapalona kontrolka ładowania i check engine.
Wczoraj zrobiłem u mechanika:
- czyszczenie przepływomierza
- czyszczenie zaworu EGR i jego zaślepienie
- czyszczenie całego kolektora dolotowego oraz kanałów dolotowych w głowicy (oczywiscie ile można było)
Efekt - silnik rano zapalił na dotyk, samochód jedzie jakby lepiej, zapalanie na ciepłym sie poprawiło znacznie - zamiast 30 sekund w trybie awaryjnym pracuje 2-3 sekundy.
Wiec pewnie wtryski i tak mnie nie miną :fcp25 ale samochód pracuje o niebo lepiej.
Wiec proponuje - poświećcie troche czasu i uwagi dokładnemu wyczyszczeniu układu dolotowego - może będzie lepiej

rafiraptor · 30-05-2008, 11:53

U mnie problem ten występuje tylko wtedy gdy zapalam od razu tzn. po prostu przekręcam kluczykiem do oporu.Gdy natomiast przekręcam stacyjkę tylko raz, czekam aż zgasną kontrolki(nagrzeją się świece chyba), i dopiero wtedy odpalam-wszystko jest ok.

pawulons · 11-06-2008, 17:26

Witam. Zobowiązałem się poinformować co było u mnie przyczyną objawów jak w temacie, tak więc nadaję.

Wczoraj odebrałem ostatecznie od mechanika auto. Chodzi fantastycznie, jak nowy, żadnych problemów z zapalaniem, dymieniem, chodzi cichutko nie klekocze. Jak nowy!!!
Co zrobiono? Po stwierdzeniu uszkodzenia mechanicznego wtryskiwaczy i ich wykręceniu okazało się, że w układzie paliwowym są opiłki metalu, które są powodem uszkodzenia wtryskiwaczy. Została rozebrana pompa i okazało się, że uszkodzeniu uległo łożysko tzw. igiełkowe (tak mi powiedział mechanik), które jest smarowane tylko olejem napędowym. Jest ono bardzo delikatne i niestety nie wytrzymało naszego ON. Pompa została naprawiona (850 zł) plus wymiana wtryskiwaczy (1000 zł za sztukę). No i mundek chodzi jak marzenie!! Polecam przy wymianie wtrysków sprawdzenie układu paliwowego i jeśli zostaną wykryte opiłki to naprawiajcie łożysko pompy bo inaczej po kilku tysiącach kilometrów problem może się powtórzyć. Podobno w wielu przypadkach uszkodzeń wtryskiwaczy to pompa a właściwie to łożysko jest winne.

adamusek · 22-06-2008, 16:23

Witam,
Z wyżej omawianym problemem również sie borykałem, o czym pisałem wcześniej.AUTO NAPRAWIONE!!!!!
Udałem sie do ASO, powiedziałem o co chodzi i chłopcy podłączyli kompa, czyli tzw. diagnostyka IDS i podobno od razu wyskoczyl błąd związany z odpalaniem ciepłego silnika. Przeprogramowano PCM ( to jakis sterownik od silnika) i autko pali bez zarzutów, zimne, ciepłe. Koszt 250zł. Tylko mam nieodparte wrażenie, że po tym przeprogramowaniu silnik pracuje jakby głośniej, jestem wrecz pewien. Czy takie oprogramowanie może rzeczywiście mieć wpływ na głośność pracy silnika? Czy ktoś wie cos na ten temat??
Pozdrawiam

03-05-2008, 18:33	#31
skal_ar Postów: n/a	Re: [MK3] 2005r, TDCi 130KM, za niskie obroty po odpaleniu Pewnie nie powinienem się tu wypowiadać, bo nie mam mondeo w dieslu, tylko w benzynie, ale problem miałem bardzo podobny. Nie wiem czy w dieslach jest tak samo, ale u mnie pomogła wymiana zaworu niskich obrotów (silniczek krokowy) na nowy. Potem, jak się okazało, wystarczyło tylko przeczyścić stary i działa elegancko. Jeśli w dieslach nie ma takowego silniczka i tylko zaśmiecam wątek, to przepraszam i proszę o usunięcie mojego wpisu.

27-05-2008, 20:19	#32
pawulons ford::average Zarejestrowany: 13-06-2007 Skąd: Ostrów Wielkopolski Model: Ford Mondeo GHIA Silnik: 2.0 TDCI 131 KM Rocznik: II.2005 Postów: 144	Re: [MK3] 2005r, TDCi 130KM, za niskie obroty po odpaleniu Witam. Tak sobie czytam i czytam. Mam ten sam problem co założyciel tematu ale już całkowicie rozpoznany. Niestety do wymiany są wtryski. Ponadto prawidłowe obroty w TDCI (130KM) są rzędu 750 plus minus 20. Co do oporów silnika z wejściem na prawidłowe obroty tuż po zapaleniu ćwiczę ten problem od kilku miesięcy. To jest niestety mechaniczne uszkodzenie wtrysków. Moje auto nie utraciło mocy, nigdy nie weszło w tryb serwisowy, żadna sprężynka czy kontrolka nigdy się nie zapaliła. A jednak auto nie paliło tak jak trzeba. Tak więc zostaje wymienić wtryskiwacze i -prawdopodobnie a nawet na pewno objawy znikną. W przyszłym tygodniu wymieniam wtryskiwacze a o rezultatach poinformuje. __________________ SPRZEDAŁEM SWOJEGO MUNDKA

27-05-2008, 20:20	#33
pawulons ford::average Zarejestrowany: 13-06-2007 Skąd: Ostrów Wielkopolski Model: Ford Mondeo GHIA Silnik: 2.0 TDCI 131 KM Rocznik: II.2005 Postów: 144	Re: [MK3] 2005r, TDCi 130KM, za niskie obroty po odpaleniu Witam. Tak sobie czytam i czytam. Mam ten sam problem co założyciel tematu ale już całkowicie rozpoznany. Niestety do wymiany są wtryski. Ponadto prawidłowe obroty w TDCI (130KM) są rzędu 750 plus minus 20. Co do oporów silnika z wejściem na prawidłowe obroty tuż po zapaleniu ćwiczę ten problem od kilku miesięcy. To jest niestety mechaniczne uszkodzenie wtrysków. Moje auto nie utraciło mocy, nigdy nie weszło w tryb serwisowy, żadna sprężynka czy kontrolka nigdy się nie zapaliła. A jednak auto nie paliło tak jak trzeba. Tak więc zostaje wymienić wtryskiwacze i -prawdopodobnie a nawet na pewno objawy znikną. W przyszłym tygodniu wymieniam wtryskiwacze a o rezultatach poinformuje. __________________ SPRZEDAŁEM SWOJEGO MUNDKA

27-05-2008, 22:39	#35
JAREK73 ford::average Zarejestrowany: 12-11-2007 Skąd: Kwidzyn Model: FORD MONDEO KOMBI Silnik: 2.0 TDCI automat Rocznik: 2008 Postów: 168	Re: [MK3] 2005r, TDCi 130KM, za niskie obroty po odpaleniu witajcie nie doszedł mój post.... a nie lepiej zacząć od najtańszych ? np. nowy soft+programowanie wtrysków? u mnie pomogło.... a błąd P1000 będzie zawsze i ASO mają dyrektywe z centrali aby go ignorować...to wg nich nie jest błąd...tak jest i już....myślę, że to coś jak kiedyś w vectrach był błąd czujnika wału, który zawsze występował ( czytanie błędów robiło się na pierwszej pozycji kluczyka - komp sprawdzał wszystko i nie dostawał info z tego czujnika a nie mógł go dostać bo silnik nie był uruchomiony...taka ciekawostka) tak sobie myślę.... pozdrawiam Jarek

30-05-2008, 11:45	#37
MarioK ford::average Imię: Mariusz Zarejestrowany: 19-03-2007 Skąd: Będzin Model: Mondeo MK4 Silnik: 2.0 Duratec 145KM Rocznik: 2011 Postów: 62	Re: [MK3] 2005r, TDCi 130KM, za niskie obroty po odpaleniu No to ja dorzuce swoje 3 grosze i powtórze co napisałem na forum Mondeo Klub Polska.... W moim TDCI o poranku była trzęsawka i chmurka dymu. Jak autko było ciepłe to zapalanie przypominało loterię, Jak juz zalapał - to nawet 30 sekund pracował w trybie awaryjnym z zapalona kontrolka ładowania i check engine. Wczoraj zrobiłem u mechanika: - czyszczenie przepływomierza - czyszczenie zaworu EGR i jego zaślepienie - czyszczenie całego kolektora dolotowego oraz kanałów dolotowych w głowicy (oczywiscie ile można było) Efekt - silnik rano zapalił na dotyk, samochód jedzie jakby lepiej, zapalanie na ciepłym sie poprawiło znacznie - zamiast 30 sekund w trybie awaryjnym pracuje 2-3 sekundy. Wiec pewnie wtryski i tak mnie nie miną :fcp25 ale samochód pracuje o niebo lepiej. Wiec proponuje - poświećcie troche czasu i uwagi dokładnemu wyczyszczeniu układu dolotowego - może będzie lepiej __________________ ---------------------------------------------- Pozdrawiam Mariusz

30-05-2008, 11:53	#38
rafiraptor ford::specialist Zarejestrowany: 23-05-2008 Model: Mondeo kombi mk4 Silnik: 2,5t Rocznik: 2007 Postów: 671	Re: [MK3] 2005r, TDCi 130KM, za niskie obroty po odpaleniu U mnie problem ten występuje tylko wtedy gdy zapalam od razu tzn. po prostu przekręcam kluczykiem do oporu.Gdy natomiast przekręcam stacyjkę tylko raz, czekam aż zgasną kontrolki(nagrzeją się świece chyba), i dopiero wtedy odpalam-wszystko jest ok. __________________ http://www.youtube.com/watch?v=OVmrO_6LLho

11-06-2008, 17:26	#39
pawulons ford::average Zarejestrowany: 13-06-2007 Skąd: Ostrów Wielkopolski Model: Ford Mondeo GHIA Silnik: 2.0 TDCI 131 KM Rocznik: II.2005 Postów: 144	Re: [MK3] 2005r, TDCi 130KM, za niskie obroty po odpaleniu Witam. Zobowiązałem się poinformować co było u mnie przyczyną objawów jak w temacie, tak więc nadaję. Wczoraj odebrałem ostatecznie od mechanika auto. Chodzi fantastycznie, jak nowy, żadnych problemów z zapalaniem, dymieniem, chodzi cichutko nie klekocze. Jak nowy!!! Co zrobiono? Po stwierdzeniu uszkodzenia mechanicznego wtryskiwaczy i ich wykręceniu okazało się, że w układzie paliwowym są opiłki metalu, które są powodem uszkodzenia wtryskiwaczy. Została rozebrana pompa i okazało się, że uszkodzeniu uległo łożysko tzw. igiełkowe (tak mi powiedział mechanik), które jest smarowane tylko olejem napędowym. Jest ono bardzo delikatne i niestety nie wytrzymało naszego ON. Pompa została naprawiona (850 zł) plus wymiana wtryskiwaczy (1000 zł za sztukę). No i mundek chodzi jak marzenie!! Polecam przy wymianie wtrysków sprawdzenie układu paliwowego i jeśli zostaną wykryte opiłki to naprawiajcie łożysko pompy bo inaczej po kilku tysiącach kilometrów problem może się powtórzyć. Podobno w wielu przypadkach uszkodzeń wtryskiwaczy to pompa a właściwie to łożysko jest winne. __________________ SPRZEDAŁEM SWOJEGO MUNDKA

22-06-2008, 16:23	#40
adamusek ford::amateur Zarejestrowany: 31-03-2008 Postów: 4	Re: [MK3] 2005r, TDCi 130KM, za niskie obroty po odpaleniu Witam, Z wyżej omawianym problemem również sie borykałem, o czym pisałem wcześniej.AUTO NAPRAWIONE!!!!! Udałem sie do ASO, powiedziałem o co chodzi i chłopcy podłączyli kompa, czyli tzw. diagnostyka IDS i podobno od razu wyskoczyl błąd związany z odpalaniem ciepłego silnika. Przeprogramowano PCM ( to jakis sterownik od silnika) i autko pali bez zarzutów, zimne, ciepłe. Koszt 250zł. Tylko mam nieodparte wrażenie, że po tym przeprogramowaniu silnik pracuje jakby głośniej, jestem wrecz pewien. Czy takie oprogramowanie może rzeczywiście mieć wpływ na głośność pracy silnika? Czy ktoś wie cos na ten temat?? Pozdrawiam