Ocena Mondeo MK4 Ekoboost 2.0 240 KM manual

[ernestowski]

Napisał Hansolo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dobry znak . Kierowca/właściciel z lekką nogą, to i auto szczególnie pałowane nie było.

Może lekka noga bo cos sie sypie i nie chce rozwalić do końca.

[Hansolo]

Napisał ernestowski Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Może lekka noga bo cos sie sypie i nie chce rozwalić do końca.

Może wiedział że ktoś będzie chciał obejrzeć i tylko z górki z wiatrem jechał. Kto to wie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Lospueblos]

Napisał karloss Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Już zrobili rozrząd??? Przecież on na łańcuchu. Ciekawe czy wariatory też.

170kkm miał prawo się wysłużyć.
Zrobiłem dzisiaj wywiad w ASO. W listopadzie 2018 Sprzedający był na diagnostyce i stwierdzono kontrolkę silnika. Czy awaria rozrządu tak się objawia?
W styczniu 2019 naprawiał rozrząd ale poza ASO. Zastanawiam się czy można te fakty łączyć.

[karloss]

Napisał Lospueblos Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

170kkm miał prawo się wysłużyć.
Zrobiłem dzisiaj wywiad w ASO. W listopadzie 2018 Sprzedający był na diagnostyce i stwierdzono kontrolkę silnika. Czy awaria rozrządu tak się objawia?
W styczniu 2019 naprawiał rozrząd ale poza ASO. Zastanawiam się czy można te fakty łączyć.

Owszem, łańcuch też potrafi się wyciągnąć, ale w praktyce jest zaprojektowany na dużo większe przebiegi. Może na wairatorach nie było wystarczającej korekty, która mógł zrobić komputer silnika, choroba wie. Poza tym ledwo kilka miesięcy temu robił rozrząd i już sprzedaje i ta cena dość niska. Czyzby nie chciał odzyskać kasy włożonej w wymianę rozrządu?? Dla mnie to wszystko za bardzo podejrzane. Jeszcze bym zrozumiał jak by to było ze dwa lata temu.

Rozważ jeszcze kupno 1.6 eco i zrobienie mu chipa na 200KM. Przynajmniej większy wybór i jednak znacznie mniej kosztowna jednostka w serwisowaniu. Ja tak wybralem i jestem zadowolony.

[Lospueblos]

Napisał karloss Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

ledwo kilka miesięcy temu robił rozrząd i już sprzedaje i ta cena dość niska. Czyzby nie chciał odzyskać kasy włożonej w wymianę rozrządu?? Dla mnie to wszystko za bardzo podejrzane. Jeszcze bym zrozumiał jak by to było ze dwa lata temu.

Rozważ jeszcze kupno 1.6 eco i zrobienie mu chipa na 200KM. Przynajmniej większy wybór i jednak znacznie mniej kosztowna jednostka w serwisowaniu. Ja tak wybrałem i jestem zadowolony.

Dzięki za radę.
Sprzedający twierdzi, że miał go nie robić ale z powodu częstych podróży do Niemiec nie mógł czekać bo bal się że się rozleci w trasie (ile w tym prawdy - nie wiem)
Co do 1.6 to słyszałem dużo o pękających blokach silnika.
Druga sprawa to moment obrotowy w 2.0 dużo wyższy.
Jestem zdecydowany na 2.0 . Przed zakupem auto jednak musi przejść przez ASO. Jak potwierdza że ok. To biorę.

[Lospueblos]

Napisał Hansolo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Do ASO nigdy w zasadzie nie otwieram drzwi.

I chyba masz rację.
Chciałem się teraz podzielić moimi doświadczeniami z " City Car Gliwice"
Oddałem auto do sprawdzenia przed zakupowego do ww. ASO. Właściciel pojechał na umówiony przeze mnie przegląd i oddał auto w ręce "specjalistów". Po 2 h dostałem telefon z ASO że pojazd jest naprawdę w idealnym stanie i z ciekawości pytają o cenę za jaką chcę go kupić. Podałem ja a serwis przekazał ,że jeszcze przeprowadzą zamówiony przeze mnie pomiar kompresji silnika. Po kolejnej godzinie dostałem telefon, że raczej nie będę mógł kupić tego auta gdyż podczas pomiaru kompresji coś im wpadło do cylindra i auto jest uszkodzone. Przekazali mi informację, że zaproponowali odkup właścicielowi a on się zgodził. W taki prosty sposób wykręcili mnie i przejęli auto za bardzo dobrą cenę. Nie takiego profesjonalizmu się spodziewałam. Zaznaczyłem że dalej chcę nabyć ten pojazd i oczekuję naprawy uszkodzeń. Serwis stwierdził że auto po naprawie trafi do ich komisu i ze oddzwonią do mnie następnego dnia. Jak można się domyślać totalnie mnie zignorowali.
Ciekaw jestem czy cała ta historia z wypadkiem przy pracy naprawdę się wydarzyła, czy któryś z pracowników postanowił je kupić i wymyślili taki numer.

[Hansolo]

Napisał Lospueblos Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ciekaw jestem czy cała ta historia z wypadkiem przy pracy naprawdę si wydarzyła, czy któryś z pracowników postanowił je kupić i wymyślili taki numer.

To ja bym poczekał i jeżeli auto trafi do ich komisu , udając kupującego , zażądałbym informacji odnośnie naprawy tego jak to określili " wpadnięcia " . Generalnie to ciśnie mi się na usta kilka słów, ale one nic tu nie zmienią. Musisz chyba szukać dalej. Temu z serwisu jeśli podkupił Ci to auto niech korby bokiem wyjdą w zagranicznej podróży gdy żona ma okres Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Bump: W ubiegłym roku po zakupie auta chciałem wymienić tarcze i klocki na tyle. Pomyślałem, że może ASO , bo nie miałem programu i kabelka. Miły pan zażądał numeru VIN, zapytałem po co ? Odpowiedział mi, że konieczne jest sprawdzenie czy moim aucie jest hamulec elektryczny z tyłu. Drzwi obrotowe jak wychodziłem miały prędkość turbosprężarki. Zrobiłem sam. Mk5 maja tylko elektryczny z tyłu .

[karloss]

Napisał Lospueblos Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

I chyba masz rację.
Chciałem się teraz podzielić moimi doświadczeniami z " City Car Gliwice"
Oddałem auto do sprawdzenia przed zakupowego do ww. ASO. Właściciel pojechał na umówiony przeze mnie przegląd i oddał auto w ręce "specjalistów". Po 2 h dostałem telefon z ASO że pojazd jest naprawdę w idealnym stanie i z ciekawości pytają o cenę za jaką chcę go kupić. Podałem ja a serwis przekazał ,że jeszcze przeprowadzą zamówiony przeze mnie pomiar kompresji silnika. Po kolejnej godzinie dostałem telefon, że raczej nie będę mógł kupić tego auta gdyż podczas pomiaru kompresji coś im wpadło do cylindra i auto jest uszkodzone. Przekazali mi informację, że zaproponowali odkup właścicielowi a on się zgodził. W taki prosty sposób wykręcili mnie i przejęli auto za bardzo dobrą cenę. Nie takiego profesjonalizmu się spodziewałam. Zaznaczyłem że dalej chcę nabyć ten pojazd i oczekuję naprawy uszkodzeń. Serwis stwierdził że auto po naprawie trafi do ich komisu i ze oddzwonią do mnie następnego dnia. Jak można się domyślać totalnie mnie zignorowali.
Ciekaw jestem czy cała ta historia z wypadkiem przy pracy naprawdę się wydarzyła, czy któryś z pracowników postanowił je kupić i wymyślili taki numer.

Niezła historia. A swoją drogą dlaczego nie byłeś obecny przy sprawdzaniu tego auta?? Ty za to placiles?

[Lospueblos]

Napisał karloss Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A swoją drogą dlaczego nie byłeś obecny przy sprawdzaniu tego auta?? Ty za to placiles?

Mieszkam w Zielonej Górze, a sprzedający w Zabrzu. Serwis prowadzi takie przeglądy od PN - PT ( w tym casie ja pracuję). Dogadałem sie z serwisem, że ( cytat maila ):

"Panie Pawle,
Jak najbardziej możemy się tak umówić.
Sprzedający z Zabrze podjeżdża, otwieramy zlecenie i telefonicznie informujemy Pana o tym, że pojazd jest u nas.
Jeśli chodzi o koszty:
- sprawdzenie przedzakupowe i diagnostyka silnika – 600zł
- przegląd – 590zł
- Gwarancja 12 – 199zł
Będziemy się z Panem również kontaktować po diagnostyce, jak przedstawia się faktyczny stan pojazdu i podejmie Pan decyzję czy wykonujemy przegląd i uruchamiamy gwarancję. Pod koniec wizyty pojazdu u nas wystawimy Panu fakturę, którą wyślemy mailowo, Pan wykona przelew i wyśle do nas jego potwierdzenie.
Dobrze byłoby umówić się na zmianę pana Radosława, który już z Panem rozmawiał i zna temat.
Czyli 09.05, godz. 11:00 lub 10.05, godz. 11:00.
Przy wykonaniu wszystkich usług trzeba nastawić się czasowo na ok. 3-4h.
Proszę o informację czy się umawiamy, na kiedy i jeśli tak – poproszę dane do faktury (wprowadzimy już Pana jako kontrahenta).

Pozdrawiam,

Katarzyna O----------
Recepcjonistka Serwisu "

Wykreskowałem nazwisko ( RODO itp. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Aha dodam że wspaniałomyślnie zwolniono mnie z płacenia za usługę.

[grundi_bdg]

Kolego, nie chcę cię martwić ale *** pracownik ASO chyba podkupił Twoje wymarzone auto

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Zdecydowanie drożej niż Ty miałeś za nie zapłacić.

Albo sprzedającego uświadomili że za bezcen chce oddać auto. Sprzedaje niejaki Krzysztof